reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Ja poszlam na l4 ale jestem ciekawa.jak to bedzie to chorobowe wyplaca zus , a ja jako ze jestem sieroto i sie ucze to mam zasilek od nich w kwocie 1150 zl na miesiąc oprocz tego jako ze.bylam w rodzinie zastepczej to dodatkowo 500 zl. No i cjorptbowe w ciazy powinnam miec pelne czyli 1400. Jestem ciekawa jal to bedzie , czy sie PANSTWO do czegos nie dotrzepi zebym przypadkiem za dobrze nie miala ...
 
reklama
Klauduska nie no ja nie mówię, że ślubu w ogóle nie:) tylko jak juz planowaliście z weselem to szkoda, że ma Was to ominąć. I jednak to ważny dla Ciebie dzień, a póki co piszesz, że wszystko Ci jedno to lipa... ale kobieta w ciąży może mieć humory i pewnie jeszcze 10 razy Ci się zmieni.
U nas akurat to akurat temat ślubu zawsze wywoływał falę nieszczęść i doszliśmy do wniosku, że nam to na nic. Kredyt na mieszkanie też bierzemy; )

Karina teraz się dużo pozmieniało i trudni trafić za tymi zmianami. Mam nadzieje że Ci wypłaca pieniądze normalnie.

No i dostałam opr od M, że obiad ma być z dwóch dań, bo samo drugie to za mało... jak ja podołam w tych garach... na samą myśl o jedzeniu mi niedobrze. :/ a no i te mdłości to ja urojone mam, bo codziennie mdli mnie is czegoś innego, także tego...
 
Klauduska nie no ja nie mówię, że ślubu w ogóle nie:) tylko jak juz planowaliście z weselem to szkoda, że ma Was to ominąć. I jednak to ważny dla Ciebie dzień, a póki co piszesz, że wszystko Ci jedno to lipa... ale kobieta w ciąży może mieć humory i pewnie jeszcze 10 razy Ci się zmieni.
U nas akurat to akurat temat ślubu zawsze wywoływał falę nieszczęść i doszliśmy do wniosku, że nam to na nic. Kredyt na mieszkanie też bierzemy; )

Karina teraz się dużo pozmieniało i trudni trafić za tymi zmianami. Mam nadzieje że Ci wypłaca pieniądze normalnie.

No i dostałam opr od M, że obiad ma być z dwóch dań, bo samo drugie to za mało... jak ja podołam w tych garach... na samą myśl o jedzeniu mi niedobrze. :/ a no i te mdłości to ja urojone mam, bo codziennie mdli mnie is czegoś innego, także tego...

nie daj sie chlopu :rolleyes: nie dosc ze nosimy ich maluszki i czujemy sie okropnie to jeszcze maja oczekiwania:no:
ja mojemu mężowi zapowiedziałam ze obowiązki domowe b inaczej dzielic, on wiecej pracuje i zakupy i gotowanie ja zalatwialam chociażby dlatego ze faktycznie mam wiecej czasu ale juz teraz zakupy on zacznie robic (przy miesnym mam odruch wymiotny natychmiastowy) i z obiadami tez bedzie musial pomoc, ja mam system gotowania wieczorem na nast dzień to przy tv dam mu do obierania warzywa..
 
A my tam wogóle wesela nie miałam i jesteśmy szczęśliwi już ładnych parę lat. Na ślubie byli rodzice rodzeństwo i chrześni i wszyscy byli zadowoleni a my najbardziej. Co do kasy wypłacanej na l4 to mi co miesiąc płaci zakład pracy a później rozlicza się chyba z Zusem. Dzisiaj u nas w końcu ładna pogoda więc życzę miłego dnia ☺
 
Buu moja pogoda uciekła ale lipa ,

Co do ślubu my myśleliśmy ze będzie w lipcu 2017 ale chyba przekładamy na za rok , albo zrobimy sami bez gości haha[emoji14], nie wiem czy z kasa wyrobimy bo dom chcieliśmy brać , a tu wydatki dziecko i kredyt trzrba wkład własny mieć , i chyba nie damy rady ze wszystkim "na raz " ,

klauduska - i tak masz dobrze ze rodzinka się wkręciła i załatwiają wszystko , mama ci pomaga , zawsze coś mimo że to upierdliwe hehe ;)

Pola - ja to samo , przy mięsnym masakra, wczoraj W. Smażył karkówke to zamknęłam się pokoju i jego też zamknęłam żeby na resztę chaty nie szlo , nie mogłam od razu mnie zbierało na wymioty ,

Chyba jednak będzie ten wegetarianizm hahhahah :)

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mialam dwa wesela- pierwsze po cywilnym, skromne robili rodzice, drugie po5 latach od cywilnego, koscielny sami robilismy, takie wieksze przyjecie.
moje plamienia wczoraj ustaly calkowicie, wiec po malu jestem dobeej mysli
U Was dzis tez tak chlodno?

8599e6ydh9ss8jgy.png
 
A u mnie zapowiada się piękna pogoda :) ale cóż z tego jak i tak w domu. Już limit spacerów na dziś zaliczyłam na pobraniu krwi byłam także będę przez okno podziwiać ;)
No mój M niestety nie może marudzić robi wszystko posłusznie i nie narzeka całe sprzątanie , zakupy itp sprawy spadły na niego. Obiadki robię ja i pod swoje zachcianki je ładnie i też jeszcze nie narzeka ;)
 
Elenna moze źle tez napisalam. Dekoracje sali robimy sami, wiejski stol też, gotowac będzie kucharka, a reszte rzeczy typu ciasta rodzina. Wiec jak 10raz dzwoni mama, ze wybrala takie albo innw serwetki to przy 3 telefonie mysle, ze moglby byc nawet i papier toaletowy oby mi dala spokoj :D

Napisane na D2303 w aplikacji Forum BabyBoom
A więc to tylko typowe zmęczenie gorączka przedślubną.;)

nie daj sie chlopu :rolleyes: nie dosc ze nosimy ich maluszki i czujemy sie okropnie to jeszcze maja oczekiwania:no:
ja mojemu mężowi zapowiedziałam ze obowiązki domowe b inaczej dzielic, on wiecej pracuje i zakupy i gotowanie ja zalatwialam chociażby dlatego ze faktycznie mam wiecej czasu ale juz teraz zakupy on zacznie robic (przy miesnym mam odruch wymiotny natychmiastowy) i z obiadami tez bedzie musial pomoc, ja mam system gotowania wieczorem na nast dzień to przy tv dam mu do obierania warzywa..
Mój pracuje 6 dni w tyg po kilkanaście godzin. Zakupy robimy w weekend, więc ja tylko po drobiazgi latam. Mamy znajomą, która prowadzi restauracje i 2 daniowy obiad mamy z dostawą za 14 zł, ale po co mi tyle wolnego. Lepiej mi jak postoje w garach.:p

A my tam wogóle wesela nie miałam i jesteśmy szczęśliwi już ładnych parę lat. Na ślubie byli rodzice rodzeństwo i chrześni i wszyscy byli zadowoleni a my najbardziej. Co do kasy wypłacanej na l4 to mi co miesiąc płaci zakład pracy a później rozlicza się chyba z Zusem. Dzisiaj u nas w końcu ładna pogoda więc życzę miłego dnia ☺
Ja jestem zwolenniczką takich skromnych ślubów :)
Co do l4 to zależy jak firma duża to płaci firma i sie rozlicza z zusem jak mała firma to bezpośrednio zus.

Widzę, że bez względu na wiek i miejsce w sporej części jesteśmy na tym samym etapie... czyli kredyt na dom/mieszkanie :)

Pogoda się zapowiada pięknie. Zaraz się zbieram po szczaw i zupę gotować :p
 
reklama
Dziewczyny, wczoraj przeżyłam prawdziwe wahania nastroju :D

Leżąc na kanapie narzekalam jakie to denerwujące, ze ciągle chce mi się coś jeść. I mam juz dość robienia sobie tego jedzenia. Zaczelam sie denerwować, że ciągle stoje w kuchni i tylko jedno danie za drugin robię bo jestem tak glodna. Moj K zaczął sie śmiać, ze jak mogę mieć pretensje do niego o to, że tyle chce mi sie jeść w ciąży. I w tym momencie zaczęłam płakać. Rozryczałam sie z powodu tak częstych wizyt w kuchni. I że jestem tak biedna bo ciągle tylko jem i jem. Że myślę tylko o jedzeniu. Wczoraj na zmianę o gofrze z sosem toffi i oscypku... Moj K nie wytrzymał ze śmiechu a w tym momencie ja juz wpadlam w lament. Po 5min zastanawiałam się dlaczego tak właściwie płacze...

Nie wierzę, że doszło do takich scen w moim życiu :D

Napisane na D2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry