reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2017

Witam nowe mamusie:biggrin2:
ja tez widziałam serduszka w 6t3d, nastepna wizyta po 4 tyg, zawsze mialam wizyty raz w miesiacu a pod koniec ciazy co 2 tygodnie
 
reklama
Ja rowniez witam nowe mamusie :) serduszko mojego malenstwa uslyszalam na pierwszej wizycie, ale ja bylam bardzo pozno bo dopiero w 9 tc ( z mojej winy jak dzwonilam po lekarzach to dawali mi terminy na pazdziernik i tylko w jednym miejscu spytali sie czy jestem w ciazy i okazalo sie ze jak ktos jest w ciazy to terminy sa tylko trzeba powiedziec ) na drugiej wizycie w 11 tc tez sluchalam serduszka :) Troche czytalam o porodach i sa tak podzielone opinie co do naturalnego i cc zw nie wiem co jest lepsze:) i jedno i drugie boli :(
 
Hej hej! Jesteśmy pod Zakopanem. Tak jak mówiłam i tak jak mi się wydawało podróż pociągiem to była masakra! Mało miejsca, ciasno nie ma jak się ułożyć. Masakra po prostu i jeszcze strasznie długo + godzinne opóźnienie.... Tak mnie mdlilo w tym pociągu... Bo brzuch ciągle scisniety i w ogóle:-( teraz dopiero wstałam ale w ogóle nie czuje sie wyspana. Spalabym dalej... ;-) no i mam wzdęcia:-(
Ogólnie na razie mi się nie podoba bo nie czuje sie wypoczeta żeby cokolwiek zwiedzać ;-) ble...
Pozdrawiam!
Ps. Zasięg w tej dziurze to jest tylko pod sufitem ostatniego piętra.... :-/

Ja też miałam w 1 ciąży cc z przyczyn nagłych i też słyszałam że teraz mogę wybrać. Podobno jakieś oświadczenie się pisze bo teraz nie chcą brać odpowiedzialności za problemy prz sn jeśli wcześniej już się takie pojawily. Ale muszę się spytać mojego lekarza bo zapomniałam ostatnio. Ja bym się jednak tez zdecydowała na cc. 12 godzin próbowałam sn i późniejszy ból po cc to było nic ;-) najgorzej ciągnie jak się kicha. Ale reszta jest do zniesienia :-)
 
Ostatnia edycja:
Hej hej! Jesteśmy pod Zakopanem. Tak jak mówiłam i tak jak mi się wydawało podróż pociągiem to była masakra! Mało miejsca, ciasno nie ma jak się ułożyć. Masakra po prostu i jeszcze strasznie długo + godzinne opóźnienie.... Tak mnie mdlilo w tym pociągu... Bo brzuch ciągle scisniety i w ogóle:-( teraz dopiero wstałam ale w ogóle nie czuje sie wyspana. Spalabym dalej... ;-) no i mam wzdęcia:-(
Ogólnie na razie mi się nie podoba bo nie czuje sie wypoczeta żeby cokolwiek zwiedzać ;-) ble...
Pozdrawiam!
Ps. Zasięg w tej dziurze to jest tylko pod sufitem ostatniego piętra.... :-/

Ja też miałam w 1 ciąży cc z przyczyn nagłych i też słyszałam że teraz mogę wybrać. Podobno jakieś oświadczenie się pisze bo teraz nie chcą brać odpowiedzialności za problemy prz sn jeśli wcześniej już się takie pojawily. Ale muszę się spytać mojego lekarza bo zapomniałam ostatnio. Ja bym się jednak tez zdecydowała na cc. 12 godzin próbowałam sn i późniejszy ból po cc to było nic ;-) najgorzej ciągnie jak się kicha. Ale reszta jest do zniesienia :-)

biedaku my to mamy los z naszymi brzuchami :(...oby Ci się udalo chociaz troche wypoczac .. gory sa piekne .. ja tez jestem na wyjezdzie do soboty ale przez to ze czuje sie kiepsko nie umiem tak do konca cieszyc sie tym wyjazdem. .

ja mialam wszystkie porody naturalne ale teraz bede walczyć o cc nie wyobrazam sobie rodzic naturalnie bliźnięta. .
 
a u mnie znow plamienie wczoraj, na szczescie od rana juz tylko troche i jasnobrazowe

8599e6ydh9ss8jgy.png
 
Anna25 idziesz do lekarza?

Ja mam dziś wizytę:) ciekawe pewnie dopochwowo nadal, co? 10 tydz 2 d
Badania zrobione brakuje tylko wyniku posiewu także chyba coś rośnie..
 
Asia nie ide, bo mnie lekarz uprzedzil, ze to sie moze powtorzyc- mam zrosty pooperacyjne i problem z kosmowka w tych miejscach, do tego krwiak... Mialam jednak nadzieje, ze jak 2 tyg sie nie powtorzyly, to tak zostanie.

8599e6ydh9ss8jgy.png
 
Asia3003 - raczej będziesz miała jeszcze dopochwowe, u mnie na prenatalnych niestety też tak musiało być bo dzidzia jest bardzo głęboko usadowiona i głowica przez brzuch nie dawała rady:(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia-A -współczuję męczącej podróży ale napewno uda się odpocząć i pozwiedzać

Anna25 - współczuję tych plamień ale ważne że wiadomo od czego i że z fasolka wszystko ok

Asia3003 - czekamy na wieści po wizycie :)
 
reklama
Hej hej! Jesteśmy pod Zakopanem. Tak jak mówiłam i tak jak mi się wydawało podróż pociągiem to była masakra! Mało miejsca, ciasno nie ma jak się ułożyć. Masakra po prostu i jeszcze strasznie długo + godzinne opóźnienie.... Tak mnie mdlilo w tym pociągu... Bo brzuch ciągle scisniety i w ogóle:-( teraz dopiero wstałam ale w ogóle nie czuje sie wyspana. Spalabym dalej... ;-) no i mam wzdęcia:-(
Ogólnie na razie mi się nie podoba bo nie czuje sie wypoczeta żeby cokolwiek zwiedzać ;-) ble...
Pozdrawiam!
Ps. Zasięg w tej dziurze to jest tylko pod sufitem ostatniego piętra.... :-/

Ja też miałam w 1 ciąży cc z przyczyn nagłych i też słyszałam że teraz mogę wybrać. Podobno jakieś oświadczenie się pisze bo teraz nie chcą brać odpowiedzialności za problemy prz sn jeśli wcześniej już się takie pojawily. Ale muszę się spytać mojego lekarza bo zapomniałam ostatnio. Ja bym się jednak tez zdecydowała na cc. 12 godzin próbowałam sn i późniejszy ból po cc to było nic ;-) najgorzej ciągnie jak się kicha. Ale reszta jest do zniesienia :-)
Misia-A my też wybieramy się do Zakopanego za dwa tygodnie:) planuję podróż samochodem, ale też obawiam się jak to zniosę, bo mam nadal ciągle mdłości i wymioty bleee:baffled: mój lekarz nie był tym pomysłem zachwycony, mówi że daleko i ciąża bliźniacza i że mam uważać...ale ja tak kocham to miejsce:)
 
Do góry