Cześć dziewczyny,
Jestem w 8 tygodniu, wczoraj na usg widoczna fasolka 13mm z bijacym serduszkiem.
Pierwszy raz byłam na usg w 5 tygodniu i widoczny był tylko pecherzyk.
Na razie czuje się dobrze, nie mam mdłości a z tego co tu czytam to utrapienie wielu z Was. Na razie czuje tylko wzmożoną senność no i dokuczaja mi zaparcia :-/ aha i mam straszne smaki na słodycze, jak wcześniej czekolada mogła leżeć aż się przeterminuje (dosłownie) tak teraz zapasy topnieja...
Nie wiem dziewczyny skąd tyle wiecie o ciąży i wszystkim z tym zwiazanym, ja dopiero raczkuje w tych tematach ale może to dlatego że to moja pierwsza ciąża.
Na razie byłam na dwóch wizytach o których pisałam ale szczerze mówiąc nic nowego się nie dowiedziałam. Poza tym, że wszystko jest w porzadku- na szczęście
Teraz dostałam skierowanie na podstawowe badania (krew, grupa, mocz, hiv itp.- prywatnie, ciekawe ile zapłacę :-/) i mam przyjść 25 lipca czyli to będzie 10 tydzień.
Mam do Was pytanie odnośnie aktywności fizycznej, tzn na pierwszej wizycie pytałam gin czy mogę ćwiczyć skoro cwiczylam do tej pory i powiedział że tak, tylko nie tak intensywnie i nie jakieś ćwiczenia odchudzajace ale ja zapytałam czy aerobow i brzuszki to powiedział że tak. Nie cwiczylam bo się jakoś balam- czytałam że lepiej od 2 trymestru. Wczoraj byłam u innego gin i też zapytałam o ćwiczenia ale on powiedział że nie za bardzo a jak już to spacery i bardziej ćwiczenia relaksacyjne.
Jak to jest u Was? Ćwiczyć troszkę czy też czekacie na 2 trymestr? (oczywiście pytam te dziewczyny, które czują się dobrze)
P.S. Mi gin nie podał jeszcze terminu.
Jestem w 8 tygodniu, wczoraj na usg widoczna fasolka 13mm z bijacym serduszkiem.
Pierwszy raz byłam na usg w 5 tygodniu i widoczny był tylko pecherzyk.
Na razie czuje się dobrze, nie mam mdłości a z tego co tu czytam to utrapienie wielu z Was. Na razie czuje tylko wzmożoną senność no i dokuczaja mi zaparcia :-/ aha i mam straszne smaki na słodycze, jak wcześniej czekolada mogła leżeć aż się przeterminuje (dosłownie) tak teraz zapasy topnieja...
Nie wiem dziewczyny skąd tyle wiecie o ciąży i wszystkim z tym zwiazanym, ja dopiero raczkuje w tych tematach ale może to dlatego że to moja pierwsza ciąża.
Na razie byłam na dwóch wizytach o których pisałam ale szczerze mówiąc nic nowego się nie dowiedziałam. Poza tym, że wszystko jest w porzadku- na szczęście
Teraz dostałam skierowanie na podstawowe badania (krew, grupa, mocz, hiv itp.- prywatnie, ciekawe ile zapłacę :-/) i mam przyjść 25 lipca czyli to będzie 10 tydzień.
Mam do Was pytanie odnośnie aktywności fizycznej, tzn na pierwszej wizycie pytałam gin czy mogę ćwiczyć skoro cwiczylam do tej pory i powiedział że tak, tylko nie tak intensywnie i nie jakieś ćwiczenia odchudzajace ale ja zapytałam czy aerobow i brzuszki to powiedział że tak. Nie cwiczylam bo się jakoś balam- czytałam że lepiej od 2 trymestru. Wczoraj byłam u innego gin i też zapytałam o ćwiczenia ale on powiedział że nie za bardzo a jak już to spacery i bardziej ćwiczenia relaksacyjne.
Jak to jest u Was? Ćwiczyć troszkę czy też czekacie na 2 trymestr? (oczywiście pytam te dziewczyny, które czują się dobrze)
P.S. Mi gin nie podał jeszcze terminu.
Ostatnia edycja: