reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Dobra nie ma się co użalać...tylko irytujące jest to że leżałam w szpitalu na podtrzymaniu ze względu na przedwczesne skurcze ponad miesiąc temu. Później do 38 tyg też już tylko leżenie i ten strach czy mały nie urodzi się za wcześnie. A teraz jak przyszedł czas to nic się nie dzieje. Dlatego tak stwierdziłam że ze mną chyba coś nie tak :(

Iza mam to samo, przecież mi lekarka mówiła co tydzień od 26 tygodnia ze zaraz urodzę :D i co? I ja się stresowałam, odliczałam tygodnie żeby jak najdłużej wytrzymać a teraz już jest 40 tydzień i nic... Ze mną to już w ogole powinno być coś nie tak bo rodziłam dwa razy w 42 tygodniu i to przez wywołanie :D
Czekaj spokojnie, nie stresuj się, jeszcze max 2 tygodnie :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kosik, Airfix - gratuuuulaaaacje świeżo upieczone Mamuski !!!:)
Sojnabig-i teraz kolej na Ciebie, nie ma wyjścia, ileż można!:)
Iza181-ja też mam takie dni, ale one nic nie dają. Może po prostu podejdź do tego tak, ze jeszcze te parę dni masz tylko dla siebie-książka, kąpiel, nie wiem, cokolwiek? Wiem, że gadam jak stara ciotka. Ale z tego negatywnego myślenia dzidziuś nie wyjdzie na świat..
Też mnie lekarz straszył, że nie donoszę nawet do lutego i widać Małej się nie spieszy na świat..
Końcówka się dłuży, ale każda w końcu urodzi!
 
Też tak mam ;-) znajoma mi napisała na fb co słychać i czy już, pod tym druga napisała "przecież jeszcze 3 tygodnie" a ja na to że nie no...w niedzielę termin. Myślałam że zapomniała a ona odpisala " tak ale może być do 2 tygodni po".... Ehhh ;-)

Dzisiaj mam gina. Może coś poczaruje i pójdzie ;-) mogłabym poczekać ale nocne bóle są nie do wytrzymania!!!! Codziennie rano mam wrażenie jakbym całą noc nie spała tylko imprezowala gdzieś... :-(
 
Tym ktore urodzily gratuluję! [emoji8]

Sojnabig trzynam kciuki za szybko i bezbolesny porod! [emoji4][emoji8]

Nie ma sie co przejmowac terminem. Masz jeszcze chwilę, żeby nacieszyć się spokojem i odpocząć po prostu [emoji1] Może i łatwo mi powiedzieć bo u mnie jeszcze 21 dni do terminu.
 
Też myślałam, że wcześniej urodzę, zresztą bolało mnie niemal cały styczeń. A teraz cisza spokój, nic. Bóle krocza odeszły, w podbrzuszu xzasem coś zaboli, ale to tyle o ile.. Nic nic nic. Plus jest taki, że już mnie to nie rusza :d kiedy będzie to będzie, byle zdrowa co by nas szybciutko do domu wypuścili :)
 
reklama
Jenny pozazdrościć, że bóle nie nasilają się bo u mnie właśnie z dnia na dzien coraz wiecej skurczy i to tych bolesnych, do tego bóle jak na okres. Znów nie mam siły na nic, ostatnio ciagle jestem śpiąca i zmęczona [emoji21] Więc całe dnie siedzę albo leżę i nic nie robię, yh.

Miłego dnia Wam wszystkim [emoji8] Ja dzisiaj ambitnie się uczę w końcu!
 
Do góry