reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2017

Airfix - kiedyś jeszcze teściowa będzie żałować. Jedyne to dzieci szkoda, bo to jednak babcia ale chyba z dwojga złego lepiej żeby z taką babcia kontaktu nie mieli :/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Airfix ja też w szoku, że takie babsztyle po świecie chodzą. Ale karma wraca.
Grabcia - gratulacje! Ani się obejrzysz i dojdziesz do siebie po cc. Niedługo będziesz pamiętać, że bolało ale nie będziesz pamiętała tego bólu. A dziecko zostanie :)
Ja jeszcze nie chcę rodzić, nie mam "ciśnienia". Zakładam, że to moja ostatnia ciąża i chcę się cieszyć z każdego dnia. Wiem, że termin porodu przyjdzie, jest jeszcze sporo czasu ale nie chcę żeby to było jutro czy za tydzień :) Staram się skupić na moim synku, to ostatnie chwile jego jedynactwa, niedługo wiele zmieni się także w jego życiu. Mam dom do skończenia, brakuje schodów, oświetlenia, listew itp. łóżeczko leży nie wiadomo gdzie rozkręcone, przewijak to samo. Ubranka gdzieś w worze (co prawda uprane i uprasowane ale pewnie straciły ten piękny zapach). Może po prostu przez te zawirowania w moim życiu nie czuję zbliżajacego się porodu. Chciałabym jak i wy, zdąrzyć jeszcze wyjść gdzieś z mężem na prawdziwą randkę a nie na zakupy do sklepu meblowego...
Ja też dom mam nie skończony, nie przejmuje się już tak tym:) ważne ze jesteśmy razem na swoim:). Na razie w salonie "mieszkamy" w 3-ke, a zaraz mała dojdzie:) jest łazienka nie skończona ale jest w niej wszystko żeby żyć normalnie- grunt ze płytki sa i jest wc i gdzie się umyc, jest kuchnia bez stołu hahah Ale JEST:) SWOJE:) i to nic ze mój synek chce małą na noc do garażu wstawiać żeby go nie budziła [emoji1] do wiosny/lata myślę ze jego pokój się zrobi. A listwy? Hmm wiem ze nie mam, i nie wiem kiedy będą hahah poczekają. Lampę mam jedna - w lazience;).W salonie i kuchni lampkę. W kotlowni- żarówkę. Mieszkamy nie całe 5mcy i co trochę się coś dokupuje;)
 
Ostatnio coś pisalyscie o tym, że zwierzęta niby wyczuwaja, że coś się w nas, ciężarnych, zmienia. Mój pies ma absolutny zakaz wskakiwania na łóżka i on dobrze o tym wie i nigdy nie zdarzyło mu się to zrobić. A dzisiaj... Leżę w łóżku, przyszedł żeby go poglaskac i nagle wskoczył mi do łóżka i się położył jakby robił to cały czas i było to takie normalne. Aż jestem w szoku co mu się stało :/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Airfix niezły toksyk z Twojej teściowej. Skąd się tacy ludzie biorą? Tu innej rady niż odciąć się to faktycznie nie ma, szkoda nerwów.

Łóżeczko i komodę mam złożoną, jeszcze czekam na montaż szafy wnękowej i muszę w Ikei kupić fotel-leżankę, więcej mebli w dziecięcym nie planuje.
 
Sojnabig - ja ostatnio pisalam, ze mialam podobnie z kotka. W niedziele miala taki dzien, jeden jedyny, tez zaczelam sie zastanawiac czy to nie znak, ale chyba w moim przypadku to sie nie sprawdzilo. Chyba ze z jakims wiekszym wyprzedzeniem czasowym :-) od tej pory nie zaglada do pokoju nawet. Ale u Ciebie moze byc inaczej, tym bardziej ze masz termin porodu duzo bliżej :-)

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Sojnabig - ja ostatnio pisalam, ze mialam podobnie z kotka. W niedziele miala taki dzien, jeden jedyny, tez zaczelam sie zastanawiac czy to nie znak, ale chyba w moim przypadku to sie nie sprawdzilo. Chyba ze z jakims wiekszym wyprzedzeniem czasowym :-) od tej pory nie zaglada do pokoju nawet. Ale u Ciebie moze byc inaczej, tym bardziej ze masz termin porodu duzo bliżej :-)

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom

No właśnie gdyby mój pies to była suczka to może, ale on to chyba nie jest taki bystry :D


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój pies jak byłam w ciąży z Klaudią to też czuł, że coś jest na rzeczy, często kładł mi łeb na kolanach, choć nigdy wcześniej tego nie robił. Nie zachowywał się dziwnie przed porodem, ale przez całą ciążę inaczej mnie traktował.
 
Nasza druga kotka przychodzila i kladla sie na brzuszku lub w jego okolicach od poczatku ciazy, wiec na pewno tez cos czula. Niestety powaznie zachorowala i nie doczekala do porodu, a jestem ciekawa jakby dalej reagowala.

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Airfix, no taką teściową to bym pogoniła raz dwa..:) Masakra, że tacy ludzie po świecie chodzą!
A z tymi zwierzętami to ciekawe co piszecie:)
Ale fajnie, że już jedna z nas urodziła, Grabcia-cudny synek!!!
Ja wczoraj z mężem spakowałam torbę, pozostaję mi dokupić klapki i małe wody z ustnikiem w zgrzewce żeby stały i czekały. Już nie mogę się doczekać. Nie wiem czy mam brać srajtaśmę haha mam traumę z dzieciństwa i z dorosłości, gdzie nie pojechałam nie było papieru jak szłam do kibelka:D
Pytanie o no-spę: lekarz każe mi od 37 tc ciąży odstawić no-spe i magnez żeby monitorować skurcze, wczoraj położna mi mówi-jak zaczną się skurcze niech pani weźmie kąpiel, zażyje no-spę i zobaczy się czy skurcze miną.
Bądź tu mądry-mamuśki jak to rozgryźć?
Ja już mam od dawna kącik dla Małej, wrzucam na wyprawkowy:)
 
Do góry