Ja podobnie. Ciągle niewyspana, mdłości rano tragedia, potem w ciągu dnia raz lepiej raz gorzej. Ból głowy wczoraj, też użyłam tego plastra hydrożelowego Ice i w sumie chyba trochę pomogło. Mnie o 21 już odcina, a jeśli się nie położę spać od razu to potem nie mogę zasnąćJa jestem tak wykończona, tak niedospana, wiecznie senna i zmęczona, że już mi się to w głowie nie mieściMam toootalnie dość. Jako tako funkcjonuję, a o 17 robię się dętka totalna, do tego dochodzą mdłości. Ukrop mnie wykańcza. Dramacik jakiś. Dzisiaj mam pierwszą wizytę i totalnie się stresuję, aż mnie rozwolnienie od tego złapało
![]()
![Face with tears of joy :joy: 😂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f602.png)
Upał tragedia, wychodzę z domu tylko po 20. Też dzisiaj mam wizytę, i oprócz tego typowego stresu to jeszcze się stresuje tym upałem czy nie zemdleje
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Podobno w drugim trymestrze będzie lepiej?