Lutowe mamusie 2018

[Miś-owa]

Leo - Leon?

Batman, Super. Niepowtarzalny

 

[NianiaOgg]

@mavika ale się uśmiałam z imion wybranych przez Twojego syna .

Ja jeszcze nic nie kupuje dla Maluszka. Poczekam na potwierdzenie płci. A i tak raczej wiele nie będę kupować, przy pierwszej ciazy to było fajne zajęcie, ale przy trzeciej to juz wiem z doświadczenia ze jak sie ma w rodzinie i w znajomych ludzi z malymi dziecmi to oni zazwyczaj z chęcia pozbywają się zalegających workow z małymi ciuszkami i moim dzieciom szafa zawsze peka w szwach .

My jeszcze nikomu nie mówiliśmy o ciąży. Czekam na prenatalne w poniedziałek i wtedy zaczniemy głosić nowinę .

 

[Miś-owa]

U nas bieda z dziećmi. Tylko w razie dziewczyny mam ubranka załatwione. Róże kwiatki itp. Kupować będziemy ostrożnie i neutralnie. Ale to nie teraz. Jeszcze nie.

 

[mavika]

Mnie ma dać najmniejsze ciuszki przyjaciółka jeśli to córka. Ale urodziła się na koniec kwietnia więc zimowe i tak muszę kupić

 

[Miś-owa]

Z zimowymi u nas bedzie to samo. Tu po majowym Maluchu.

 

[Leila.jm]

Leo - Leon?

Batman, Super. Niepowtarzalny

Leo, nie Leon

 

[Minia86]

Co do wagi to u mnie słabo. W pierwszej ciąży przytyłam z 25kg. W tej waga niemal taka sama jak w karcie z pierwszej ciąży, z tym że najwiekszy skok był miedzy 16 a 25tyg. Teraz nie moge dopuscic do tego skoku. Przy mojej nadwadze to niedopuszczalne:/

 

[Minia86]

Jesli chodzi o ubranka to kupie tylko pare rzeczy i to pewnie blizej porodu. Mam praktycznie wszystko po moim dwulatku. Na pewno bedzie mi brakowac najmniejszych typowo zimowych ubranek, bo Franek urodzil sie w czerwcu a tu pewnie koniec stycznia.

 

[mama _zuzanki]

Jeżeli chodzi o zakupy dla maluszka to na ta chwilę nie kupiłam jeszcze nic a nic
Nawet za bardzo mnie nie ciągnie na zakupy ale za to moją Zuzanke stylizuje już do szkoły Myślę że szał zakupowy dla Zosi rozpoczne jakoś w listopadzie
Jejku dziewczyny opętało mnie i ciągle bym coś jadła Cały czas czuje się głodna, liczę że to minie

 

[Monisiek88]

Haha a to nasze pierwsze najpiersze dlugo wyczekiwane wiec jak juz wiemy ze wszytsko dobrze to kupilismy skarpetunie dzis i bodziaki i cumelki. Chcialam Wam pokazac na zakupach ale nie potrafie nigdzie fotek wrzucic ani tu ani tam. Ale skarpetek kupilismy az 4 pary za 27 zeta ale my z mezem zakochani w trampkach a te wlasnie tak wygladaja. Nie moglismy sie oprzec hahah to nawet bardziej moj slubny zeby koniecznie kupic bo sa dla jego syna a jego syn ma wygladac porzadnie haha