reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
@mavika ale się uśmiałam z imion wybranych przez Twojego syna :).

Ja jeszcze nic nie kupuje dla Maluszka. Poczekam na potwierdzenie płci. A i tak raczej wiele nie będę kupować, przy pierwszej ciazy to było fajne zajęcie, ale przy trzeciej to juz wiem z doświadczenia ze jak sie ma w rodzinie i w znajomych ludzi z malymi dziecmi to oni zazwyczaj z chęcia pozbywają się zalegających workow z małymi ciuszkami i moim dzieciom szafa zawsze peka w szwach :).

My jeszcze nikomu nie mówiliśmy o ciąży. Czekam na prenatalne w poniedziałek i wtedy zaczniemy głosić nowinę :).
 
U nas bieda z dziećmi. Tylko w razie dziewczyny mam ubranka załatwione. Róże kwiatki itp. Kupować będziemy ostrożnie i neutralnie. Ale to nie teraz. Jeszcze nie.
 
Mnie ma dać najmniejsze ciuszki przyjaciółka jeśli to córka. Ale urodziła się na koniec kwietnia więc zimowe i tak muszę kupić
 
Co do wagi to u mnie słabo. W pierwszej ciąży przytyłam z 25kg. W tej waga niemal taka sama jak w karcie z pierwszej ciąży, z tym że najwiekszy skok był miedzy 16 a 25tyg. Teraz nie moge dopuscic do tego skoku. Przy mojej nadwadze to niedopuszczalne:/
 
Jesli chodzi o ubranka to kupie tylko pare rzeczy i to pewnie blizej porodu. Mam praktycznie wszystko po moim dwulatku. Na pewno bedzie mi brakowac najmniejszych typowo zimowych ubranek, bo Franek urodzil sie w czerwcu a tu pewnie koniec stycznia.
 
Jeżeli chodzi o zakupy dla maluszka to na ta chwilę nie kupiłam jeszcze nic a nic :)
Nawet za bardzo mnie nie ciągnie na zakupy ale za to moją Zuzanke stylizuje już do szkoły :p Myślę że szał zakupowy dla Zosi rozpoczne jakoś w listopadzie :tak:
Jejku dziewczyny opętało mnie i ciągle bym coś jadła :szok: Cały czas czuje się głodna, liczę że to minie :-p
 
reklama
Haha a to nasze pierwsze najpiersze dlugo wyczekiwane wiec jak juz wiemy ze wszytsko dobrze to kupilismy skarpetunie dzis i bodziaki i cumelki. Chcialam Wam pokazac na zakupach ale nie potrafie nigdzie fotek wrzucic ani tu ani tam. Ale skarpetek kupilismy az 4 pary za 27 zeta ale my z mezem zakochani w trampkach a te wlasnie tak wygladaja. Nie moglismy sie oprzec hahah;) to nawet bardziej moj slubny zeby koniecznie kupic bo sa dla jego syna a jego syn ma wygladac porzadnie haha:laugh2:
 
Do góry