reklama
Mam za męża policjanta... Pracuje po 12 godz, zawsze pytam z kim ma służbę i zawsze mówi ze z kolegą, a właśnie się dowiedziałam ze jeździ z koleżanką, a od pewnego czasu stał się dziwny... Zawsze pisał co u niego w pracy, że tęskni, podjezdzal do domu sprawdzić jak się czuje... A od czasu jak jeździ z nią prawie w ogóle się nie odzywa a zwłaszcza jak mają służbę w nocy... Jak dzwonię to nie odbiera, oddzwania po kilku godzinach... Zmienił pin w telefonie żebym nie widziała kto do niego pisze... Gdybym przypadkiem się nie dowiedziała ze nie jeździ z kolegą to pewnie nadal by mnie oklamywal, tylko po co?? Już raz kłamstwa przerabialiśmy na początku związku dotyczące sąsiadki która jest "tylko przyjaciółka", a potem natknęłam się na jego wiadomości do niej jak to mu przykro ze zamieszkał ze mna i przez to już nie są sąsiadami... I jeszcze wcześniejsze gdzie jej miłość wyznawal a mi mówił że nic ich nie łączyło... Może przesadzam... Nie wiem, ale boli mnie to ze mnie oklamuje...Kochanie przykro mi [emoji17] co się dzieje?
Chrząszczyk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2017
- Postów
- 1 041
Ja przyznalam się tylko mezowi. Wczoraj rowniez i Wam ale wiedziałam, że nie zostanę wysmiana, bo część z Was też to samo czuje.[emoji4]Ja nawet nikomu się nie przyznaję, że czuję delikatne smyranie w brzuchu. Każdy się puka w czoło i mówi, że to niemożliwe. Mówią, że bąk mnie smyra.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Chrząszczyk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2017
- Postów
- 1 041
Nie masz pyzunia schizyJa jak leze to tez tak czuje smyranie w podbrzuszu. Tylko ze ja mam 12tc wiec nie wiem czy mam schizy czy prawda przez to ze sa 3 maluszki
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
@pyzunia86 schiza odpada...masz trójeczke, możesz intensywniej odczuwać wszystko [emoji6]
@Sylviia strasznie mi przykro [emoji17] nie wiem co napisać, bo nie lubię ściemniać, a nie chce podłamywac...dziwne to zachowanie, tzn jak dla mnie jednoznaczne- niestety...choć chciałabym się mylić...może spróbuj z nim porozmawiać? Tylko tak na spokojnie, nie wiem może jakiś spacer, kolacja...tak na spokojnie
Byłam w podobnej sytuacji, w podobnej, bo to ja narozrabiałam (ale nie chce tu na otwartym o tym pisać)...na szczęście mam mądrego męża, porozmawialiśmy szczerze i zrozumiałam kto jest dla mnie ważny...mieliśmy wtedy ciężki czas, ale teraz jest lepiej niz kiedykolwiek
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
@Sylviia strasznie mi przykro [emoji17] nie wiem co napisać, bo nie lubię ściemniać, a nie chce podłamywac...dziwne to zachowanie, tzn jak dla mnie jednoznaczne- niestety...choć chciałabym się mylić...może spróbuj z nim porozmawiać? Tylko tak na spokojnie, nie wiem może jakiś spacer, kolacja...tak na spokojnie
Byłam w podobnej sytuacji, w podobnej, bo to ja narozrabiałam (ale nie chce tu na otwartym o tym pisać)...na szczęście mam mądrego męża, porozmawialiśmy szczerze i zrozumiałam kto jest dla mnie ważny...mieliśmy wtedy ciężki czas, ale teraz jest lepiej niz kiedykolwiek
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
andzelisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2012
- Postów
- 564
Sylviia ja tez mysle ze tu pomoze tylko szczera rozmowa z mezem.Tymbardziej ze nie pierwszy raz Cie oklamuje...
serena22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2017
- Postów
- 170
Sylvia z tego co piszesz to Twój mąż jest typem człowieka który bardzo szybko potrafi się zauroczyć w innej,być może nie ma na to wpływu,jest taki ufny i uczuciowy wobec innych ,taki charakter. Okłamuję Cię bo nie chce żeby ci było przykro i żebyś się martwiła.
reklama
Wkurwia mnie też to że jak mu mówię że nie chce być z kimś kto mnie oklamuje to mi mówi "zmień sobie" i taka gadka z nim... A dziś to mnie rozwalił... Jakiś czas temu przeglądając facebuka natknęłam się na zdjęcie kolegi z dawnych czasów i powiedziałam na głos "o fuj co ten z siebie zrobił" (napakowany jest jak swinia po sterydach, Stach dotknąć ze pęknie) i mój mąż dziś wyjechał do mnie z tekstem jak mu powiedziałam ze nie podoba mi się to ze mnie oklamuje : "to sobie zmień i dalej oglądaj kolesi na fejsie" xD także to moja wina ze mnie oklamuje bo oglądam kolesi na fejsie
Sorry ze tak marudze, ale nie mam się komu wygadać...
Sorry ze tak marudze, ale nie mam się komu wygadać...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 113 tys
Podziel się: