Dziewczyny, ogromnie się cieszę z kolejnych dobrych wiadomości, oby już tylko takie się pojawiały
ja ostatnio nie mam w ogóle czasu dlatego zamilklam, wyjątkowo dużo się dzieje co zresztą lubię, bo czuję że zyje
. W ogóle ciekawa sprawa. Ta ciąża namieszała mi chyba w głowie! Albo po prostu bardzo podniosła poziom testosteronu
trochę sama siebie się boję. Nie dość, że jakos więcej we mnie agresji, co jeszcze w ciąży rozumiem to wyraźnie dominuje we mnie teraz pierwiastek męski: walczę o swoje jak nigdy dotąd, łatwiej podejmuje decyzje, nawet samochodem jeżdżę agresywniej. To fascynujące, ciekawe z czego to wynika i kiedy mi przejdzie. Z objawów ciążowych zostały mi mdłości, ale już nie codziennie oraz ból piersi. Brzuch boli baardzo rzadko i delikatnie. Ale na razie niczym się nie martwię, osiągnęłam stan spokoju i radości [emoji41]
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia
Staram się pocieszać faktem ze białko pappa mam w normie a przy ZD jest obniżone. Zastanawia mnie tylko skąd tak wysokie wolne beta hcg...
Masz szczęście, że daleko mieszkasz, bo bym przyjechała i osobiście kopnęła w dupsko za takie paniki! Podwyższone bhcg może wynikać z wielu różnych rzeczy: funkcjonowanie łożyska, leki które brałaś i wiele innych. Dlatego interpretowanie tego wyniku samodzielnie, bez powiązania z obrazem USG jest niedopuszczalne i zupełnie bez sensu. Ja wiem, że każdy ma prawo przeżywać wszystko po swojemu i każdy ma inną odporność na stres, ale nie nakręcamy się niepotrzebnie, bo stresów mamy wystarczająco. Po drugie, tak jak pisały dziewczyny, nawet zły wynik całego testu papa najczęściej nie zostaje potwierdzony w amniopunkcji czy nifty, to jest tylko (albo aż) statystyka! A już porównywanie wyników z kimś innym jest w ogóle bez sensu, bo jak juz zauważyłaś każda ciąża jest inna, miałyśmy różne przyrosty bety, różne wartości bety itd.
Ja sama zastanawiałam się nad nifty, bo tu jest jednak pewny wynik, ale ostatecznie szkoda mi po prostu pieniędzy, więc też robię pappa i tez nie wiem czy potrzebnie, bo niestety często oszacowane ryzyko rodzi niepotrzebny stres.
ŻYJE [emoji173] Mój trufelek ŻYJE [emoji173] machal rączkami i nóżkami
jest piękny
teraz radość,a jutro znowu będzie strach....3 cm szczęścia
Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
Prawda, że to uskrzydla...
Dobrze wiesz, że teraz ryzyko jest już nieduże
To co ja mam powiedziec? [emoji23] wszedzie mi mowia i pisza, ze z bliznietami to objawy sa nasilone, mdlosci, wymioty, bla bla bla a ja nawet pol dnia mdloci nie mialam. A jedyny staly objaw to bol piersi. Od niedawna duzy apetyt. I to tyle [emoji33]
To tej pory ciezko mi uwierzyc, ze w ciazy jestem i potrafie wyciagac zdjecia z USG aby sama siebie przekonac, ze faktycznie jestem [emoji23]
Dwa serca pod sercem [emoji173]️[emoji173]️
Haha [emoji106] , ja USG mam cały czas na wierzchu i codziennie przy śniadaniu oglądam i nie wierzę, że mam takiego fikajacego malucha w brzuchu. [emoji2] również nie czuje się zupełnie w ciąży, bo mdłości to ja już przeżywałam przy zapaleniu żołądka
Cieszę się, że u Ciebie wszystko ok.