reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
Masakra. Mam wyrzuty ze za dobrze sie czuje. Przyjdzie dzis do nas znajomy lekarz i moze uda sie posluchac serduszka. Mam nadzieje bo zeswiruje. Tak sie boje czy je znow uslysze.... Za dobrze sie czuje. Dzis sie czuje jakbym w ogole nie byla w ciazy. Piersi juz prawie nie boja. Podbrzusze nie ciagnie... Naprawde mam nadzieje ze uslysze to serduszko bo jak nie to jutro znajde lekarza co mi usg znajdzie. Wiem wiem jestem z tych przewrazliwionych. Ale w wielu innych kwestiach wszyscy mi mowia ze ciezko znalezc tak racjonalnie stapajaca po ziemi kobiete, a tu prosze wystarczy 4cm i czlowiek swiruje ...
 
Monisiek, może poprostu nadszedł już ten lepszy czas na samopoczucie?Mnie piersi bolą,brzuch też pobolewa i szczerze mówiąc te bóle brzucha martwią mnie.
 
Masakra. Mam wyrzuty ze za dobrze sie czuje. Przyjdzie dzis do nas znajomy lekarz i moze uda sie posluchac serduszka. Mam nadzieje bo zeswiruje. Tak sie boje czy je znow uslysze.... Za dobrze sie czuje. Dzis sie czuje jakbym w ogole nie byla w ciazy. Piersi juz prawie nie boja. Podbrzusze nie ciagnie... Naprawde mam nadzieje ze uslysze to serduszko bo jak nie to jutro znajde lekarza co mi usg znajdzie. Wiem wiem jestem z tych przewrazliwionych. Ale w wielu innych kwestiach wszyscy mi mowia ze ciezko znalezc tak racjonalnie stapajaca po ziemi kobiete, a tu prosze wystarczy 4cm i czlowiek swiruje ...

To co ja mam powiedziec? [emoji23] wszedzie mi mowia i pisza, ze z bliznietami to objawy sa nasilone, mdlosci, wymioty, bla bla bla a ja nawet pol dnia mdloci nie mialam. A jedyny staly objaw to bol piersi. Od niedawna duzy apetyt. I to tyle [emoji33]
To tej pory ciezko mi uwierzyc, ze w ciazy jestem i potrafie wyciagac zdjecia z USG aby sama siebie przekonac, ze faktycznie jestem [emoji23]


Dwa serca pod sercem [emoji173]️[emoji173]️
 
Mnie brzuch pobolewal delikatnie caly czas. Serena mnie sie wydaje ze to zalezy od tego jakie jest ich nasilenie. Ale ja nie lekarz to nie wiem. Z jednej strony tak sobie tlumacze ze to juz praeie drugi trymestrt zaraz sie zacznie ale tyle lat czekania to az boli sama mysl ze cos mogloby pojsc nie tak. Ale wiem ze dzis bedziemy dotad szukac serduszka az znajdziemy ... Musimy.
 
Dziewczyny, każda ciąża inna... ja w pierwszych dwóch czułam się rewelacyjnie, senność tylko męczyła, ale mogłam góry przenosić, a w tej czuje się jakby czołg po mnie przejechał- dziś wyjątkowo samopoczucie koszmarne. Tak wiec cieszcie się, ze możecie fikać [emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, ogromnie się cieszę z kolejnych dobrych wiadomości, oby już tylko takie się pojawiały :) ja ostatnio nie mam w ogóle czasu dlatego zamilklam, wyjątkowo dużo się dzieje co zresztą lubię, bo czuję że zyje :). W ogóle ciekawa sprawa. Ta ciąża namieszała mi chyba w głowie! Albo po prostu bardzo podniosła poziom testosteronu :D trochę sama siebie się boję. Nie dość, że jakos więcej we mnie agresji, co jeszcze w ciąży rozumiem to wyraźnie dominuje we mnie teraz pierwiastek męski: walczę o swoje jak nigdy dotąd, łatwiej podejmuje decyzje, nawet samochodem jeżdżę agresywniej. To fascynujące, ciekawe z czego to wynika i kiedy mi przejdzie. Z objawów ciążowych zostały mi mdłości, ale już nie codziennie oraz ból piersi. Brzuch boli baardzo rzadko i delikatnie. Ale na razie niczym się nie martwię, osiągnęłam stan spokoju i radości [emoji41]
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia :)
Staram się pocieszać faktem ze białko pappa mam w normie a przy ZD jest obniżone. Zastanawia mnie tylko skąd tak wysokie wolne beta hcg...
Masz szczęście, że daleko mieszkasz, bo bym przyjechała i osobiście kopnęła w dupsko za takie paniki! Podwyższone bhcg może wynikać z wielu różnych rzeczy: funkcjonowanie łożyska, leki które brałaś i wiele innych. Dlatego interpretowanie tego wyniku samodzielnie, bez powiązania z obrazem USG jest niedopuszczalne i zupełnie bez sensu. Ja wiem, że każdy ma prawo przeżywać wszystko po swojemu i każdy ma inną odporność na stres, ale nie nakręcamy się niepotrzebnie, bo stresów mamy wystarczająco. Po drugie, tak jak pisały dziewczyny, nawet zły wynik całego testu papa najczęściej nie zostaje potwierdzony w amniopunkcji czy nifty, to jest tylko (albo aż) statystyka! A już porównywanie wyników z kimś innym jest w ogóle bez sensu, bo jak juz zauważyłaś każda ciąża jest inna, miałyśmy różne przyrosty bety, różne wartości bety itd.

Ja sama zastanawiałam się nad nifty, bo tu jest jednak pewny wynik, ale ostatecznie szkoda mi po prostu pieniędzy, więc też robię pappa i tez nie wiem czy potrzebnie, bo niestety często oszacowane ryzyko rodzi niepotrzebny stres.
ŻYJE [emoji173] Mój trufelek ŻYJE [emoji173] machal rączkami i nóżkami :) jest piękny :) teraz radość,a jutro znowu będzie strach....3 cm szczęścia


Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
Prawda, że to uskrzydla... :) Dobrze wiesz, że teraz ryzyko jest już nieduże :)

To co ja mam powiedziec? [emoji23] wszedzie mi mowia i pisza, ze z bliznietami to objawy sa nasilone, mdlosci, wymioty, bla bla bla a ja nawet pol dnia mdloci nie mialam. A jedyny staly objaw to bol piersi. Od niedawna duzy apetyt. I to tyle [emoji33]
To tej pory ciezko mi uwierzyc, ze w ciazy jestem i potrafie wyciagac zdjecia z USG aby sama siebie przekonac, ze faktycznie jestem [emoji23]


Dwa serca pod sercem [emoji173]️[emoji173]️

Haha [emoji106] , ja USG mam cały czas na wierzchu i codziennie przy śniadaniu oglądam i nie wierzę, że mam takiego fikajacego malucha w brzuchu. [emoji2] również nie czuje się zupełnie w ciąży, bo mdłości to ja już przeżywałam przy zapaleniu żołądka :D

Cieszę się, że u Ciebie wszystko ok. :)
 
reklama
Dziewczyny rece mi opadaja.

Jak mi ktoras tu wspomni o diecie matki karmiacej albo o katowaniu sie spaniem ma lewym boku to jak swojego psa kocham przyjade i w dupe dam i nos wetkne w ksiazki! Juz nie mam sil jak czytam te bzdury.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry