🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[Ludek88]

ktory masz tydzien ciazy? Jak przekroczy 1000 to juz tak.ladnie nie przyrasta.

Według miesiączki jestem teraz w 6 tygodniu. Jak byłam w piątym był pęcherzyk 3mm
I lekarz stwierdził że jest młodsza.
W poprzednich ciążach nie sprawdzałam bety tak jak teraz ale w zeszłym roku jak poroniłam to jestem przewrażliwiona

 

[bluecaat]

Według miesiączki jestem teraz w 6 tygodniu. Jak byłam w piątym był pęcherzyk 3mm
I lekarz stwierdził że jest młodsza.
W poprzednich ciążach nie sprawdzałam bety tak jak teraz ale w zeszłym roku jak poroniłam to jestem przewrażliwiona

Moim zdaniem zaraz po świętach powinnaś iść. Lekarz jak coś powinien dać Duphaston,magnez i nakaz leżenia. Tyle Cię mocno ja mam 3 poronienia za sobą.

 

[Plajzerka 33]

Według miesiączki jestem teraz w 6 tygodniu. Jak byłam w piątym był pęcherzyk 3mm
I lekarz stwierdził że jest młodsza.
W poprzednich ciążach nie sprawdzałam bety tak jak teraz ale w zeszłym roku jak poroniłam to jestem przewrażliwiona

ja w tamtym roku mialam pusty pecherzyk. Ja beta jest ponad 1000 to juz nie badaj bo ona wolniej przyrasta wtedy. Ja tez mam mlodsza ciaze o tydzien takze na spokojnie.

 

[KarolinaKS]

Dziewczyny już się witałam, ale nie nadążam za Wami w środę byłam na wizycie - serduszko bije. Termin na 15 listopada wg miesiączki, ale dzieciątko jest mniejsze. Lekarz pow żebym się tym nie stresowała, bo moje cykle są dłuższe i owulacja też wypada później. We wtorek mam przyjść jeszcze raz jak pan doktor będzie miał dyżur w szpitalu, sprawdzimy jeszcze raz na usg.
Pisałyście o rumieniu zakaźnym. Boję się tego bo pracuje w szkole podstawowej

 

[_Monika_]

Widzę, że mało u nas spokojnych ciąż. U mnie dziś w pracy mocno nasiliło sie plamienie. W sumie to nazwałbym to nawet krwawieniem, a nie plamieniem, także przez święta bezwzględny odpoczynek. Nie wiem czy to związane z tym krwiakiem, czy co. U lekarza dopiero co byłam, mówił że wszystko wygląda dobrze, nie przeforsowalam się bo zaczęło się w zasadzie zaraz po rozpoczęciu pracy. Stresuje się strasznie. Dobrze, że kolejną wizytę mam już za tydzień bo bym osiwiała. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

 

[Sosna108]

Dziewczyny już się witałam, ale nie nadążam za Wami w środę byłam na wizycie - serduszko bije. Termin na 15 listopada wg miesiączki, ale dzieciątko jest mniejsze. Lekarz pow żebym się tym nie stresowała, bo moje cykle są dłuższe i owulacja też wypada później. We wtorek mam przyjść jeszcze raz jak pan doktor będzie miał dyżur w szpitalu, sprawdzimy jeszcze raz na usg.
Pisałyście o rumieniu zakaźnym. Boję się tego bo pracuje w szkole podstawowej

Myślę że jest duża szansa że już kiedyś przechorowalas. Kojarzysz że miałaś może taki stan że tak się źle czulasz że dosłownie bolały cię kostki w palcach? Ja tak miałam i zrobiłam przeciwciała i wyszło że faktycznie przechorowane

 

[Sosna108]

Widzę, że mało u nas spokojnych ciąż. U mnie dziś w pracy mocno nasiliło sie plamienie. W sumie to nazwałbym to nawet krwawieniem, a nie plamieniem, także przez święta bezwzględny odpoczynek. Nie wiem czy to związane z tym krwiakiem, czy co. U lekarza dopiero co byłam, mówił że wszystko wygląda dobrze, nie przeforsowalam się bo zaczęło się w zasadzie zaraz po rozpoczęciu pracy. Stresuje się strasznie. Dobrze, że kolejną wizytę mam już za tydzień bo bym osiwiała. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Przy krwiaku plamienie jest ,,normalne” bo jakoś ten krwiak musi się ewakuować i stąd te krwawienia

 

[_Monika_]

Przy krwiaku plamienie jest ,,normalne” bo jakoś ten krwiak musi się ewakuować i stąd te krwawienia

Wiem, że plamienie jest normalne, ale chyba nie do tego stopnia. Do tej pory plamki na wkładce, a dzisiaj to do takiego stopnia, że się przestraszyłam. Normalnie podpaski w pracy zakładałam bo Mocniej niz przy miesiączce. Tylko, że nie taka żywa intensywna krew, a jakby rozwodniona.

 

[K1991]

Widzę, że mało u nas spokojnych ciąż. U mnie dziś w pracy mocno nasiliło sie plamienie. W sumie to nazwałbym to nawet krwawieniem, a nie plamieniem, także przez święta bezwzględny odpoczynek. Nie wiem czy to związane z tym krwiakiem, czy co. U lekarza dopiero co byłam, mówił że wszystko wygląda dobrze, nie przeforsowalam się bo zaczęło się w zasadzie zaraz po rozpoczęciu pracy. Stresuje się strasznie. Dobrze, że kolejną wizytę mam już za tydzień bo bym osiwiała. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Ja w pierwszej ciąży też miałam krwiaka, (u mnie krwiak miał ponad 4cm i odrywał kosmówkę) cały pierwszy trymestr chodziłam w podpaskach. Raz krwawienie było mocnoejsze raz słabsze. Dziecko zdrowe. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie takie zakończenie

 

[_Monika_]

Ja w pierwszej ciąży też miałam krwiaka, (u mnie krwiak miał ponad 4cm i odrywał kosmówkę) cały pierwszy trymestr chodziłam w podpaskach. Raz krwawienie było mocnoejsze raz słabsze. Dziecko zdrowe. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie takie zakończenie

U mnie niby "tylko" 2cm, ale jak byłam we wtorek u lekarza to mówił, że może jeszcze rosnac