🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[NieśmiałaCiężarówka]

U mnie brzucha nie widać jeszcze, mdłości też nie mam, więc ciężko, żeby ktoś coś podejrzewal. Zwłaszcza, że ja raczej z tych nie pijących więc nawet jak alkoholu odmowie to nikogo to nie dziwi.

U mnie podobnie z alkoholem, bo karmię piersią
Chyba nikt się nie zorientował, chociaż moim zdaniem brzuch już mam większy niż zazwyczaj. Ale wiadomo, to pewnie tylko ja widzę póki co

Dziewczyny jak chodzicie teraz na te usg to spytajcie się lekarza o wymiar pęcherzyka żółtkowego, jestem ciekawa jakie wymiary mają

Widzę, że już któryś raz pytasz, więc odkopałam te pierwsze badanie. Gin obliczył, że był to 7tydz i średnica pęcherzyka żółtkowego 5mm. W poprzedniej ciąży też 5mm.

Dziewczyny, robimy wątek prywatny? Coś myślicie? Dodajemy już zdjęcia z USG, a chyba nie chcemy by każdy je oglądał?

Jestem za. A czy wszystkie dziewczyny już dołączyły? Może jak ktoś ma termin na koniec listopada to jeszcze nie zdążył dołączyć?

 

[Sosna108]

U mnie podobnie z alkoholem, bo karmię piersią
Chyba nikt się nie zorientował, chociaż moim zdaniem brzuch już mam większy niż zazwyczaj. Ale wiadomo, to pewnie tylko ja widzę póki co



Widzę, że już któryś raz pytasz, więc odkopałam te pierwsze badanie. Gin obliczył, że był to 7tydz i średnica pęcherzyka żółtkowego 5mm. W poprzedniej ciąży też 5mm.



Jestem za. A czy wszystkie dziewczyny już dołączyły? Może jak ktoś ma termin na koniec listopada to jeszcze nie zdążył dołączyć?

Dzięki że to sprawdziłaś. Dzisiaj idę na wizytę i też się dopytam o ten pęcherzyk żeby jeszcze raz zmierzyli. Nie wiem co mnie czeka na tej wizycie

 

[bezsenna]

Cześć,to ja się przywitam, bo czytam Was od prawie 4 tygodni,odkąd zrobiłam test,ale do tej pory nic nie pisałam,ponieważ w styczniu straciłam ciążę w 12 tygodniu + 5.
Dziś 7 tydzień + 2. W czwartek miałam USG,widać było serduszko a od piątku nastąpił u mnie zanik mdłości, więc się przeraziłam i czwartkową wizytę przełożyłam na dzisiaj. Serduszko bije. Trudna jest dla mnie ta ciąża emocjonalnie. W listopadzie obdzwonilam całą rodzinę i znajomych a potem w styczniu ciężko mi było informować że już nie jestem w ciąży.
Mam 35 lat i 15 letniego syna. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży.
Ps. Chętnie dołączę do wątku prywatnego.

 

[_Monika_]

Dziewczyny jak chodzicie teraz na te usg to spytajcie się lekarza o wymiar pęcherzyka żółtkowego, jestem ciekawa jakie wymiary mają

Sprawdzilam i u mnie na USG z poprzedniej ciąży też nie ma wymiarów pęcherzyka żółtkowego

 

[_Monika_]

Dzięki że to sprawdziłaś. Dzisiaj idę na wizytę i też się dopytam o ten pęcherzyk żeby jeszcze raz zmierzyli. Nie wiem co mnie czeka na tej wizycie

Daj znać po wizycie. Trzymam kciuki

 

[_Monika_]

Cześć,to ja się przywitam, bo czytam Was od prawie 4 tygodni,odkąd zrobiłam test,ale do tej pory nic nie pisałam,ponieważ w styczniu straciłam ciążę w 12 tygodniu + 5.
Dziś 7 tydzień + 2. W czwartek miałam USG,widać było serduszko a od piątku nastąpił u mnie zanik mdłości, więc się przeraziłam i czwartkową wizytę przełożyłam na dzisiaj. Serduszko bije. Trudna jest dla mnie ta ciąża emocjonalnie. W listopadzie obdzwonilam całą rodzinę i znajomych a potem w styczniu ciężko mi było informować że już nie jestem w ciąży.
Mam 35 lat i 15 letniego syna. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży.
Ps. Chętnie dołączę do wątku prywatnego.

Cześć. Oby tym razem było wszystko dobrze, uważaj i dbaj o siebie, zwłaszcza, ze bardzo szybko po poronieniu zaszłaś w kolejną ciążę.
No i widzę, że nie tylko u mnie taka duza różnica wieku. Moja pierwsza córka właśnie skończyła 11 lat

 

[bezsenna]

Dziewczyny jak chodzicie teraz na te usg to spytajcie się lekarza o wymiar pęcherzyka żółtkowego, jestem ciekawa jakie wymiary mają

U mnie YS o średnicy 2 mm 6+4

 

[preggers89]

Ja już po wizycie , bobas urósł ma prawie 2cm, ale słabo było widać bo usg mi robił przez brzuch . Serduszko bije Jednak cukier wyszedł naczczo ciut wyżej i już cukrzyca Mam mierzyc cukier 2xdziennie. Prenatalne za 4tyg

ale już duzy maluszek!

 

[preggers89]

U mnie brzucha nie widać jeszcze, mdłości też nie mam, więc ciężko, żeby ktoś coś podejrzewal. Zwłaszcza, że ja raczej z tych nie pijących więc nawet jak alkoholu odmowie to nikogo to nie dziwi.

mnie tesc przywitał ooo a co to za brzuch ale jakoś jeszcze się wymigalismy od dyskusji. Nie potwierdziliśmy ani nie zaprzeczaliśmy, chociaż skubany ledwo wszedł do domu od razu wyczuł

Dziewczyny, robimy wątek prywatny? Coś myślicie? Dodajemy już zdjęcia z USG, a chyba nie chcemy by każdy je oglądał?

mysle, ze można zacząć iść w kierunku prywatnego, tez jestem chętna

 

[ol.gol]

U mnie podobnie z alkoholem, bo karmię piersią
Chyba nikt się nie zorientował, chociaż moim zdaniem brzuch już mam większy niż zazwyczaj. Ale wiadomo, to pewnie tylko ja widzę póki co



Widzę, że już któryś raz pytasz, więc odkopałam te pierwsze badanie. Gin obliczył, że był to 7tydz i średnica pęcherzyka żółtkowego 5mm. W poprzedniej ciąży też 5mm.



Jestem za. A czy wszystkie dziewczyny już dołączyły? Może jak ktoś ma termin na koniec listopada to jeszcze nie zdążył dołączyć?

nie wiem czy to wszystkie dziewczyny, bo jak to sprawdzic? ale widzę że jest już wątek grudniowy. Możemy założyć prywatny a ten wciąż będzie dostępny i tak, więc jak ktoś dołączy to się potem doda. Napisze do admina bo pewnie i tak tworzenie prywatnego trochę potrwa