No właśnie nie pamiętamA bo ja wiem wydaje mi się że były dziewczyny co urodziły końcówka października ale nie dam sobie głowy obciąć
Ale fakt mala urodziła się na początku listopada.
reklama
G
guest-1693758626
Gość
No właśnie nie pamiętam
Ja tez nie jest nas tu kilka dziewczyn i tak wszystkich zapamiętać jest ciężko
U nas popadał snieg a u Was jak tam ?
Mała się budzi z drzemki fotki porobione rano jak dama miała humorek
Musze znaleźć chwile i zgrać te wszystkie zdjęcia na laptopa i wybrać do wywołania aż strach myśleć ile tego będzie
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 842
Ja wywołałam część zdjęć, podarowałam też dziadkom Kubusia a z tych zdjęć comiesięcznych planuję zamówić kalendarz, idealnie będzie akurat na świętaJa tez nie jest nas tu kilka dziewczyn i tak wszystkich zapamiętać jest ciężko
U nas popadał snieg a u Was jak tam ?
Mała się budzi z drzemki fotki porobione rano jak dama miała humorek
Musze znaleźć chwile i zgrać te wszystkie zdjęcia na laptopa i wybrać do wywołania aż strach myśleć ile tego będzie
Dzisiaj Kuba ma ciężki dzień, bardzo płaczliwy, chyba go ciśnie przepełniony brzuszek. Kiepsko śpi w ciągu dnia. Byliśmy też na fizykoterapii, pani między innymi masowała brzuch żeby kupka wyszła. W końcu Kuba zasnął i ja razem z nim, było tak miło... przytuliłam go mocno i spaliśmy 1.5 godziny
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 842
Na pewno co najmniej jedno się rodziło pod koniec października, przez cc.No właśnie nie pamiętam
Hej
Mnie do alkoholu nieszczególnie ciągnie, ale czasem najdzie mnie ochota. Bezalkoholowe znam sprzed ciąży i to jak dla mnie nie to a lubię Miłosław... Więc w sumie obchodzę się ze smakiem.
Dziś byłam u urofizjo na kontroli, wracam i słyszę na klatce schodowej jakiś płacz na piętrze naszym, ale pełna nadziei myślę że może to nie u nas - wiele razy słyszałam płacz, a to było w mojej głowie. Tym razem jednak nie. Podobno na początku było ok, ale już później od pół godziny mąż próbował uspokoić, butla w ogóle nie podeszła i chyba nie chodziło o jedzenie. Dwie godziny mnie nie było. Weszłam do pokoju i nagle spokój i banan na twarzy u córki nie wiem czy to kwestia mleka rozmrażanego, bo takie kiedyś dostała i było ok. Chyba taki dzień że bez matki to słabo. Idę w najbliższym czasie do fryzjera to się zastanawiam czy jej ze sobą nie zabrać ... Ech.
Mnie do alkoholu nieszczególnie ciągnie, ale czasem najdzie mnie ochota. Bezalkoholowe znam sprzed ciąży i to jak dla mnie nie to a lubię Miłosław... Więc w sumie obchodzę się ze smakiem.
Dziś byłam u urofizjo na kontroli, wracam i słyszę na klatce schodowej jakiś płacz na piętrze naszym, ale pełna nadziei myślę że może to nie u nas - wiele razy słyszałam płacz, a to było w mojej głowie. Tym razem jednak nie. Podobno na początku było ok, ale już później od pół godziny mąż próbował uspokoić, butla w ogóle nie podeszła i chyba nie chodziło o jedzenie. Dwie godziny mnie nie było. Weszłam do pokoju i nagle spokój i banan na twarzy u córki nie wiem czy to kwestia mleka rozmrażanego, bo takie kiedyś dostała i było ok. Chyba taki dzień że bez matki to słabo. Idę w najbliższym czasie do fryzjera to się zastanawiam czy jej ze sobą nie zabrać ... Ech.
Ja dziś też się z córką w objęciach zdrzemnęłam i było milutko Niby nic się dziś nie działo, a zmęczona jestem. Może to po nocy z interwałami co 3 godziny pobudkami...Ja wywołałam część zdjęć, podarowałam też dziadkom Kubusia a z tych zdjęć comiesięcznych planuję zamówić kalendarz, idealnie będzie akurat na święta
Dzisiaj Kuba ma ciężki dzień, bardzo płaczliwy, chyba go ciśnie przepełniony brzuszek. Kiepsko śpi w ciągu dnia. Byliśmy też na fizykoterapii, pani między innymi masowała brzuch żeby kupka wyszła. W końcu Kuba zasnął i ja razem z nim, było tak miło... przytuliłam go mocno i spaliśmy 1.5 godziny
Tylko mi chodzi o te dziewczyny, które tu są nadal o Nas ♡Na pewno co najmniej jedno się rodziło pod koniec października, przez cc.
G
guest-1693758626
Gość
Ja wywołałam część zdjęć, podarowałam też dziadkom Kubusia a z tych zdjęć comiesięcznych planuję zamówić kalendarz, idealnie będzie akurat na święta
Dzisiaj Kuba ma ciężki dzień, bardzo płaczliwy, chyba go ciśnie przepełniony brzuszek. Kiepsko śpi w ciągu dnia. Byliśmy też na fizykoterapii, pani między innymi masowała brzuch żeby kupka wyszła. W końcu Kuba zasnął i ja razem z nim, było tak miło... przytuliłam go mocno i spaliśmy 1.5 godziny
Też mam zamiar wywołać i podarować bliskim
Nasza malutka kupke zrobiła konkretną
Byliśmy na krótkim spacerku raptem 20 minut ale u nas to dzisiaj chłodno było i wiaterek dość konkretnie wiał.
Później pobawiliśmy się zjadła I usnela myślałam że usnie na max 15 minut a tu prosze zasnęła na dwie i pół godz
maszak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2022
- Postów
- 4 986
Halo
Nie miałam kiedy zajrzeć . Jak mam pracę to ciężko czas znaleźć.
Do tego mój młody z temp... pierwszy raz ma powyżej 38,5 i jest taki bidulek. Nie ma kataru, ani kaszlu nic. Mówił, że boli go ząbek.. no nic noc będzie ciężka...
Ja jeszcze nie wywołałam fotek . Ale maja duzo na telefonie i kilka harmonijek mają.
Nie miałam kiedy zajrzeć . Jak mam pracę to ciężko czas znaleźć.
Do tego mój młody z temp... pierwszy raz ma powyżej 38,5 i jest taki bidulek. Nie ma kataru, ani kaszlu nic. Mówił, że boli go ząbek.. no nic noc będzie ciężka...
Ja jeszcze nie wywołałam fotek . Ale maja duzo na telefonie i kilka harmonijek mają.
reklama
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 842
Kuba dziś spał jak złoto najpierw pobudka tradycyjnie o 7:00, zmiana pieluchy i pogaduchy, potem dostałam ochrzan że jeszcze nie daję jeść.. dałam i spaliśmy daleh aż do 9:00. Pobudka, poranne zajęcia, i znów spaciu na 2,5 godziny! dawno tego nie było. Wyszykowałam młodego na spacer i no cóż.. chyba się nie wyspał, bo znów odleciał potem miał jeszcze jedną drzemkę i spać poszedł o 20:30. I śpi. Z tego wszystkiego nie zrobiliśmy ćwiczeń od fizjoterapeutkiTeż mam zamiar wywołać i podarować bliskim
Nasza malutka kupke zrobiła konkretną
Byliśmy na krótkim spacerku raptem 20 minut ale u nas to dzisiaj chłodno było i wiaterek dość konkretnie wiał.
Później pobawiliśmy się zjadła I usnela myślałam że usnie na max 15 minut a tu prosze zasnęła na dwie i pół godz
Kuba zaczął się turlać na drugi bok. Natomiast nadal nie jest zainteresowany obrotami tata odkrył super zabawę, rzuca na dziecko poduszeczkę, młody jak to widzi to się szykuje jak bramkarz przed karnym, przyjmuje poduszkę i ze śmiechem się turla na boczek. Mega śmiechowe
Oj, biedny maluch to wysoka gorączka, oby to nie było nic poważnego.. zdrówka dla synka i spokojnej nocyHalo
Nie miałam kiedy zajrzeć . Jak mam pracę to ciężko czas znaleźć.
Do tego mój młody z temp... pierwszy raz ma powyżej 38,5 i jest taki bidulek. Nie ma kataru, ani kaszlu nic. Mówił, że boli go ząbek.. no nic noc będzie ciężka...
Ja jeszcze nie wywołałam fotek . Ale maja duzo na telefonie i kilka harmonijek mają.
Co to za harmonijki?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 398 tys
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: