reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Z tym siemieniem lnianym trzeba uważać - ja parę razy sobie nim zaszkodziłam - jeśli pijecie za mało wody to zamiast ładnej kupki może wywołać jeszcze większe zaparcia.

Ja polecam olej lniany - oprocz tego, że jest fantastycznym źródłem kwasów omega-3 to jedna łyżka oleju na czczo, popić wodą i pięknie rusza się metabolizm. Tylko niestety nie jest to sposób dla tych z Was które mają mdłości, bo w smaku to to miód nie jest 😉
 
Ja nie mogę jeść nic a nic. Moje menu ogranicza się do 3 owoców i to zjadanych na siłę. Poza tym tylko woda i herbata. Wszystko inne mi śmierdzi i dosłownie mnie odrzuca. Na chwile obecną mam - 4 kg i czuje się z tym fatalnie. Z natury jestem drobna i wyglądam teraz jak patyk. W poprzedniej ciazy tez miałam problem z przybraniem na wadze, choć dziecko było duże i ogólnie z ciąża wszystko Ok.
tez bym chciała mieć problem z przybyciem u mnie to teraz wrecz odwrotnie . Muszę się pilnować z tym co jem
 
Dzisiaj mam kryzys. Wróciłam w czwartek do pracy po szpitalnym L4 i... przeliczyłam się. Tuż po Świętach zwiększyły się u mnie mdłości, były też wymioty i totalny brak sił. Jak chwilę coś porobię, to dyszę jak lokomotywa.
Popłakałam się dziś, że już nigdy nie będę czuć się normalnie...
Podziwiam te z Was, które jeszcze przy okazji ogarniają starszaki.
Życzę Wam miłego weekendu, bez dolegliwości 😊
 
Dziewczyny, jak to fajnie ze piszecie o tych dolegliwościach i fizycznych i psychicznych 😅 lepiej mi! Płaczę czasem z byle powodu, nerwowo odpalam się w pół sekundy, po czym żartuje jakby nigdy nic 😨 Stary tak dziwnie na mnie patrzy 😂 ogólnie samopoczucie nie najgorsze. We wtorek wizyta w poradni diabetologicznej a 05.05 prenatalne. Trzymajcie się 💪
 
A jak tam waga u Was dziewczyny? Mnie się baterie w wadze wyczerpały - może to i lepiej😂😂😂😅 ale jak się ważyłam ostatni raz około tydzień temu to miałam 2 kg na plusie. Generalnie spodni jeansów już nie dopinam. Dziś wskoczyłam w legginsy ciazowe żeby było mi wygodnie. Ja normalnie jestem rozmiar XS. Maz uradowany ze się zaokrąglam😳 momentami czuje się jakby się od nowa zakochał😂😉
Póki co waga stała ale mam wrażenie, ze na kolejnej wizycie (w piątek) już tak słodko nie będzie 🤯 powoli przestaje się dopinać w spodnie a to dopiero początki. 10+3 🥰
 
Dziewczyny i ja do Was dołączam, aktualnie 9t 2d, poprzednia ciąża poronienie w styczniu 2022 puste jajo płodowe, teraz wszystko rozwija się dobrze😊 biorę euthyrox 50, gdyż w ciąży wyszła mi niedoczynność tarczycy chociaż wcześniej nie miałam z nią problemów oraz duphaston. Mam do Was pytanie, czy pijecie kawę w ciąży? Mi się zdarza wypić słabą raz na kilka dni. Wczoraj jednak ze względu n mdlosci i wymioty wypilam dwie herbaty z imbirem, a pozniej spotkalam sie z przyjaciółką i wypilam niecaly kubek slabej kawy rozpuszczalnej z mlekiem bo kompletnie zapomnialam o wypitej herbacie, ktora zaaiera teine.. i teraz mam wyrzuty sumienia😔

Ja piję jedna kawę z mlekiem kokosowym dziennie, ale zdarzają się dni ze pije dwie. Jeśli chodzi o herbaty to pije Roiboos albo owocowe. W żadnej z ciąż nigdy nie zrezygnowałam z kawy, ograniczyłam jedynie ich ilość ☺️

@Agneso dajesz mi nadzieje na dziewczynkę pisząc ze tez masz smaki na pomidorki i ze mdłości miałaś okazjonalnie😉

@Ainais poczujesz się lepiej - nawet się nie zorientujesz kiedy😉 każda z nas ma lepsze i gorsze dni, rowniez emocjonalnie. Także spokojnie. Wszystko wroci do normy.

Dziewczyny - skorzystam z różnych Waszych porad na zaparcia. Narobilyscie mi smaka na kapustę kiszoną. Tylko boje się ze będę znów wzdeta jak balon. Bo z tym tez miałam duży problem a od kilku dni jest lepiej. Teraz zaparcia są u mnie na tapecie. Dziś tez pierwszy raz od tygodnia przespałam całą noc. Tak to miałam problem z bezsennością. Podobno tez hormony mogą to powodować.

A i obalam mit z powiązaniem płci i wyglądu mamy - ja w ciąży z synem wyglądałam gorzej a z córką pięknie:) wiec nie zawsze jest tak, ze dziewczynka zabiera mamie urodę😉 w ogóle ciekawe jest to ile jest tych przesądów odnośnie płci: wygląd mamy, wygląd brzucha, smaki, moment zapłodnienia, objawy, kalendarze chińskie etc. A potem się często okazuje, ze wbrew wszelkim znakom na niebie i ziemi i tak płeć jest inna niż wszyscy z fusów wróżyli😂 co nie zmienia faktów, ze fajny jest ten czas oczekiwania i zabawa we wróżki😄
 
reklama
Do góry