reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Cześć dziewczyny, powiem Wam ze od kilku dni mam strasznie słaby humor.. to będzie nasze pierwsze dziecko i chyba zaczynam uświadamiać sobie że za niedługo pojawi się na świecie i moje emocje wahają sie od totalnej euforii do przybicia. Mamy niewielkie mieszkanie, przed wczoraj już pojawiło się lozeczko, czuje ze mieszkanie zaczyna robić się coraz ciaśniejsze a ja zaczynam czuć klaustrofobie ... zamiast cieszyć się z zakupów dla dzidzi to ja tylko mysle o tym że zaraz wszystko będzie zastawione rzeczami dla młodego.. nie wiem jak mam się cieszyć z przygotowań do pojawienia się naszego synka na świecie.. czy tylko ja tak mam? Sorry ze tu spamuje ale jakoś meczy mnie to .. a widać że mój mąż tez jest zmęczony moimi ostatnimi wahaniami nastroju ..
ja im blizej terminu tez mam coraz wieksze obawy, tyle, ze ja boje sie o to jak siostre przyjmie syn, teraz ma 1.5 roku i zaczal sie bunt dwulatka, wszystko jest na nie, krzyk. I w dodatku nie potrafi bawic sie sam. Boje sie, ze bedzie strasznie zazdrosny, a ja nie mam i nie bede miala nikogo do pomocy
 
reklama
ja im blizej terminu tez mam coraz wieksze obawy, tyle, ze ja boje sie o to jak siostre przyjmie syn, teraz ma 1.5 roku i zaczal sie bunt dwulatka, wszystko jest na nie, krzyk. I w dodatku nie potrafi bawic sie sam. Boje sie, ze bedzie strasznie zazdrosny, a ja nie mam i nie bede miala nikogo do pomocy

Opanujesz, a młody się napewno przyzwyczai. Podobno dobrze jest angażować go w pracę nad maleństwem. Ale ja jestem w ciąży z pierwszym to też się nie chce wypowiadać
 
Od paru dni co zjem jest mi niedobrze. Przez całą ciążę wymiotowałam może z 2 razy a teraz nie dość że zgaga się rozkręca co wieczór i jest coraz silniejsza z dnia na dzień to jeszcze jedzenie mdli mnie tak mocno mało nie zwrócę 🙄 Zastanawiam się czy to refluks czy będę teraz wymiotowac na koniec ciąży🤢
 
Od paru dni co zjem jest mi niedobrze. Przez całą ciążę wymiotowałam może z 2 razy a teraz nie dość że zgaga się rozkręca co wieczór i jest coraz silniejsza z dnia na dzień to jeszcze jedzenie mdli mnie tak mocno mało nie zwrócę [emoji849] Zastanawiam się czy to refluks czy będę teraz wymiotowac na koniec ciąży[emoji1785]
Rozumiem Cię doskonale, z tą różnicą, że mnie zgaga męczy od początku ciąży, a teraz jest już tak nasilona, że od dobrych paru tygodni nie daje mi spać i w nocy wiele razy się przez nią budzę... Na nieprzyjemny odruch po jedzeniu polecam bardzo(ale na prawdę bardzo!) małe i częste porcje jedzenia + unikanie słodkiego, trochę pomaga! Nasz układ pokarmowy jest teraz tak ściśnięty, że w żołądku nie mieści się zbyt wiele jedzenia [emoji6].
 
Co do tej decyzji Pani doktor ja bym jednak się dopytała co cię czeka bo czekanie w niewiedzy będzie okropne..

A co do nastroju to powiem wam, że moje to będzie drugie dziecko ale jednocześnie to moja 3 ciąża i ciągle mam obawy. Ciągle czymś się przejmuje a najczęściej to jakimiś problemami z kosmosu.. Zakupy też niby cieszą ale żebym się rajcowała to nie.. No cóż może na końcówce tak jest..
 
ja im blizej terminu tez mam coraz wieksze obawy, tyle, ze ja boje sie o to jak siostre przyjmie syn, teraz ma 1.5 roku i zaczal sie bunt dwulatka, wszystko jest na nie, krzyk. I w dodatku nie potrafi bawic sie sam. Boje sie, ze bedzie strasznie zazdrosny, a ja nie mam i nie bede miala nikogo do pomocy
Dużo sił Ci wysyłam. Ja jestem zbyt słaba psychicznie by mieć dzieci z taką różnica wieku.Choć też chyba jest to najczęściej występująca różnica że wzgledu na to, że dzieci z taką różnica potrafią łapać szybko wspólny język i się dobrze bawić. U nas będą 4lata, bo synek ma urodziny pod koniec września. Jest strasznie absorbujący, temperamentny i ciężki do współpracy, ale też jest na tyle duży by sporo rozumieć. Ja jestem bardziej nastawiona, że wszystko wyjdzie w praniu. Niektóre 2latki ledwo zaczną bunt i chwilą moment i po buncie.
 
reklama
Od paru dni co zjem jest mi niedobrze. Przez całą ciążę wymiotowałam może z 2 razy a teraz nie dość że zgaga się rozkręca co wieczór i jest coraz silniejsza z dnia na dzień to jeszcze jedzenie mdli mnie tak mocno mało nie zwrócę 🙄 Zastanawiam się czy to refluks czy będę teraz wymiotowac na koniec ciąży🤢
Mam tak samo, refluks, mdłości, wymioty i mega zgaga, robi się lżej jak odstawiam na chwile żelazo w płynie(polepsza mi się po dobie, dobę trzyma), wtedy refluks dużo mniejszy, mdłości i wymioty zanikają wcale, a zgaga zostaje ale jest dużo lżejsza
 
Do góry