Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Mój ma znou dupeczke odpażoną biedulek.
Chusteczki bambino to złooo!!! Znowu lece z wacikami i wodą i juz przy tymzostane bo szkoda tej dupki malutkiej
Mam jeszcze na noc te chusteczki eko co sama woda sa nasaczone bo nie chce mi sie biegac i moczyc po nocy waciki
oj tak .
ja znowoz jak muszę przewinąć to idę do łazienki gdziee mlodego kładę na stacji bo właśnie wygodniej tak.. gdzie kran mam pod ręką z ciepłą wodą
jak był mniejszy i kupkal co chwila to się nalatalam hahahah
Powiem Ci że woskiem napewno o wiele lepiej jest się golić choć jest to bolesne i mi np. samej to zrobic dla siebie to ciężej jest, ale też miałam problem z krostkami tylko że po maszynce zwykłej bo mam delikatną skórę w tym miejscu choć grubą. A z wrastajacymi wloskami miałam problem na nogach gdzieniegdzie. Polecam jak najbardziej golić się tylko woskiem, włoski odrastajace są o wiele miększe no i jest ich dużo mniej z każdą depilacją.
Ale jeśli mogę coś jeszcze polecić do depilacji to jak najbardziej laserem je usunąć. Skóra po depilacji jest mięciutka i nie tylko na dzień czy dwa! Wloski się wypalają, jest ich coraz mniej aż prawie wogule i jest non stop gładko! Ja teraz zamówiłam ten Philipsa i nie będę patrzyła że boli, będę się tylko tym depilowała!
Co do permanentnego, ja nie mam zrobionego metodą wloskowa ale wygląda ona o wiele lepiej, skóra na brwiach się poci i ten kolor się "sciera" to jest to samo co z tatuazami na palcach (wiem bo mam 2 i też się scieraja). Polecam zrobić permanentny bo ja tak naprawdę z tymi brwiami wiele nie robię, prócz wyregulowania ich, zrobilam permanentny 2 lata temu, byłam po roku na poprawce i od czasu do czasu robię na nie hennę żeby wyostrzyc kolor. Ale malować jak nie chce to ich nie muszę bo wyglądają bardzo dobrze!
Z permanentnym na ustach już jest inaczej, mam, raz poprawialam i widać jakbym dopiero je zrobiła. A o dziwo, po ciazy kolor mi się stał mocniejszy na ustach nie wiem jakim cudem haha
Wybierz tylko dobrą kosmetolog !! To bardzo ważne! Włoski i cebulki na brwiach są bardzo delikatne ! Znam przypadek znajomej która poszła zrobić po cenie, miała dużo swoich brwi, a teraz w niektórych miejscach już jej nie odrastają, chciała zrobić taniej i poszła do uczennicy.. Bo wlasnie cebulki zostaly uszkodzone a przecież nie chodzi o to by pozbyc sie wloskow tylko zeby bylo ladniej. Także dowiedz się, popytaj, i wtedy jak najbardziej się zdecyduj!!! [emoji8][emoji8]
dziękuję kochana. dużo mi to rozjaśniło ..a powiedz co za laser używasz ? ja też chciałam iść na laser ale szczerze to spotkałam się różnymi opiniami co do tego jak usuwa włoski itd i tak naprawdę w końcu nie wiem jaki laser jest najlepszy????
Dziewczyny jestem załamana po wczorajszym ważeniu... Małgosia urodziła się ważaąc 3800g. Przy wypisie było 3500g. Początkowo miałam mało pokarmu i ostatecznie zgodzilam się na karmienie piersią plus mm. Malutka ssała pierś, dawałam jej odciagnięte "prawie nic" laktatorem (było tego 10ml...), a na koniec butle. I tak 2 dni od wyjścia ze szpitala. Przez te dni Małgosia mocno płakała i miała problem ze zrobieniem kupy. Po konsultacji z położną odstawilam mm. Podobno niektóre dzieci źle znoszą karmienie mieszane. No i po 2 dniach jak ręką odjął. Zaczęła robić kupki, przesypia noce. Ja miałam też więcej pokarmu. Rano piersi ciężkie, twarde.. Przy karmieniu jedną z drugiej kapią kropelki mleka. Tydzień temu byliśmy u pediatry i ważyła 3450g... Lekarz powiedziała żeby się nie martwić, że duże dzieci często tak mają na początku, a potem odbijają. Przez te dni cieszyłam się bo Małgosia ładnie jadła, sama zaczęła wybudzać się na karmienie co ok. 3 godziny. Jest spokojna, prawie nie płacze. Po karmieniu uśmiecha się. Często siusia i robi kupy- średnio zmieniam ok. 8 pieluszek dziennie. Po karmieniu piersi są miękkie, więc czuje że zjada pokarm. Wczoraj było kolejne ważenie... 3460g czyli plus 10g przez 6 dni. Za to urosła aż 4cm.
Teraz nam ją karmić co 2 godziny plus ściągać laktatorem i jej dawać... Za tydzień kolejne ważenie.
Tyle tylko że ona opróźnia mi piersi więc w sumie to nie wiem co mam ściągać... :/ Wczoraj postanowiłam dać jej moje mleko z butelki. Z obu piersi sciągnęłam ok. 30 ml :/
Już nie wiem co mam robić. Jem, pije dużo wody, **********, lactosan. A ona nie przybiera na wadze... Przed chwilą zamówiłam wagę dla niemowląt, żeby kontrolować jej wagę w domu i ważyć po karmieniach też. Pewnie przyjdzie koło poniedziałku/ wtorku...
z opisu jak się mała zachowuje wychodzi że głodzona nie jest więc nie mam pojęcia ..
przypadek podobny do córeczki mojej koleżanki..mleko jej kapało ..napewno mała zjadała ilep potrzeba a jednak po 3 miesiącach przeszła młoda na mm z bólem serca mamy bo mało co ostatnie tygodnie przybrała mimo że wszystko inne było wporzadku
trudno mi to zrozumieć tak naprawde
teraz rozmyśla czy aby na pewno dobrze chwytała pierś i ssała itd
co do wagi.. i tycia ..może to być skokowo ..dziś nic a jutro za suma jak za dwa dni ..też tak słyszałam także też na to patrz jak coś
i zaznaczę że po połowie czasu karmienia piersi są miękkie z tym że mleczko napływa kiedy młode ssie ..a laktator tego tak nie ściągnie..naprawdę tym bym się tak nie sugerowała że mleka nie ma bo laktator ściągnąć nie może .. po prostu produkcja wtedy tak nie rusza jak wtedy kiedy dziecko ssie(mleko napływa ) i ja np. u siebie widzę ta różnice ... temu jak ściągam z cięższej piersi to robię to w trakcie karmienia z drugiej bądź dostawiam dziecię przed bądź wtedy kiedy poczuje wzbieranie duże kiedy młody później niż zwykle wybudza się na karmienie... wtedy wiem że szybko coś ściągnę i nie będę wisieć z laktatorem długo na piersi ..bo nie raz jak sciagalam na sucho to jakby w piersiach susza była a jak młodego przystawilam i zaczął ssać to od razu produkcja ruszała ! co czulam
i jeszcze jaki laktator masz? czy dobrze zasysa 'piers' itd.
i na twoim miejscu już wcześnoej bym ją wybudzala na karmienie częstsze a teraz tym bardziej ..2 h to max czy dzień czy noc
pozatym młoda ma 2tyg więc duża szansa że się unormuje !!!
Ostatnia edycja: