Weronikakrz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 807
Czekam jak ta pinda pójdzie do domu o 15.30 ma iść to wtedy ja przystawie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
NIC ci NIE zaniknie!Mówicie dziewczyny o nawale, ze kiedy się karmi to z drugiej piersi mleko leci samo. Czy to normalne że u mnie tak sie nie dzieje?
Mała się chyba najada bo śpi ładnie, karmie ją na żądanie albo co 3 godz jak się sama wcześniej nie obudzi. Możliwe, że zaniknie mi pokarm przez to ze u mnie nie ma nawału?
Nie właśnie niemoge jej dawać piersi przez 24 godziny bo za dużo zużywa energii przy ciągnięciu
Tylko podaja jej strzykawka 30 mm co 3 godziny w ja mam sciagac ja się postawiłam i powiedziałam że nie podam jej butelki i że zrobię po swojemu to położna powiedziała że jutro mała przeze mnie wyląduje w szpitalu to pozwoliłam na skrzykawke
Właśnie ona się meczy strasznie próbuję zlapac i puszcza czasem siedze ż nia 40 minut przy jednym cycu to potrafi 10 razy go wyplucNIC ci NIE zaniknie!
i wcale nie musisz przejść takie okropnego nawału jaki ja miałam tym 3 razem!
także karmcie się i nie zamartwiaj tym
z czasem można słuchać jak dziecię przełyka mleczko..kiedy dziecię ma coraz większe zapotrzebowanie zobaczysz że to będzie się zmieniac
ja akurat mam tak że jak młody tylko zassie pierś to zaraz muszę z kilka razy mu ją z buzi zabierać bo się krztusi przez to że mleczko leci z minutę pod ciśnieniem z paru dziurek LOL
jest to trochę denerwujące no ale dobrze że to mleczko jest więc nie będę narzekać
aha postawiła cię pod ścianą... strzykawka da radę ..choć więcej zabawy będzie
czyli 24h a potem normalnie?
sama nie wiem co bym zrobiła..
a młoda przy piersi szybko zjada .w jakim czasie
i w jakim czasie tyle straciła?
Super! Wracajcie do domku!Małemu zoltaczka spadła na tyle , że może iść do domu. Czekam tylko na obchod ginekologiczny, zeby ich poinformować, że siebie wypisuje na wlasne żądanie.
W nocy był delikatny problem.. zjadła ale po jakim czasie.. Ale przynajmniej zjadła. A dałam jej tak że tylko się obudziła i dałam odrazu a pampersa później zmieniała żeby się nie rozbudziła i nie "czuła" zbytnio.. chyba się udało [emoji120]@Góraleczka89 chyba wszystkie dziś zaciskaja nogi
@Ewela2805 ja bym została przy tym mleku mm, które polecił lekarz. I tak głównie karmisz piersią przecież. Myślę, że corci po prostu bardziej smakuje twoje i grymasic będzie przy każdym mm
Dzięki!NIC ci NIE zaniknie!
i wcale nie musisz przejść takie okropnego nawału jaki ja miałam tym 3 razem!
także karmcie się i nie zamartwiaj tym
z czasem można słuchać jak dziecię przełyka mleczko..kiedy dziecię ma coraz większe zapotrzebowanie zobaczysz że to będzie się zmieniac
ja akurat mam tak że jak młody tylko zassie pierś to zaraz muszę z kilka razy mu ją z buzi zabierać bo się krztusi przez to że mleczko leci z minutę pod ciśnieniem z paru dziurek LOL
jest to trochę denerwujące no ale dobrze że to mleczko jest więc nie będę narzekać choć nie musi tak prsyakc by było Że jest!!!! wiec sie nie martw !
obserwuj mała ..ile siusia jak kupka .poloNe ja zważa .. kiedy będzie położna u ciebie?
aha postawiła cię pod ścianą... strzykawka da radę ..choć więcej zabawy będzie
czyli 24h a potem normalnie?
sama nie wiem co bym zrobiła..
a młoda przy piersi szybko zjada .w jakim czasie
i w jakim czasie tyle straciła?
no to super!! nic nie zabraknie będzie miała tyle ile potrzeba!Dzięki!
Położna dzisiaj była i ważyła małą, ma 3kg czyli spadła 200g z wagi urodzeniowej. Nie zapytałam o to karmienie bo pomyślałam o tym dopiero jak przeczytałam Twój post.
Co do siku i kupek to jest w porządku, robi tyle ile powinno być.
Jak ją karmie to słyszę jak przełyka i budzę kiedy zasypia.
Wiec wiem ze teraz tego pokarmu jest tyle ile trzeba tylko bałam się, że może zabraknąć.
Nie, dziś na pewno nie [emoji4]a może to dziś??? hihiji
Ja dzisiaj cała twarz mam spuchnieta :/ Dłonie i twarz właśnie, dzwoniłam do rodziny i tak patrzyli na mnie, tylko ciotka wyjechała "Ale ty chyba będziesz rodzic zaraz, cała buzię masz spuchnieta!" [emoji23] Sama widziałam już rano, ale myślałam że to tylko moje własne odczucie [emoji28] No nic, może i dobrze. Bobas kopie jak szalony dzisiaj, kręci się dookoła aż się boję żeby się nie obrócił w ostatniej chwili!Nie, dziś na pewno nie [emoji4]
Właśnie wróciliśmy z cmentarza, wszystko jest gitarowo.
W cyckach czuję takie dziwne kłucie, jakby szpilki ktoś wbijał. Woda mi się strasznie zbiera. Nawet uda mam nabrzmiale...
NIC ci NIE zaniknie!
i wcale nie musisz przejść takie okropnego nawału jaki ja miałam tym 3 razem!
także karmcie się i nie zamartwiaj tym
z czasem można słuchać jak dziecię przełyka mleczko..kiedy dziecię ma coraz większe zapotrzebowanie zobaczysz że to będzie się zmieniac
ja akurat mam tak że jak młody tylko zassie pierś to zaraz muszę z kilka razy mu ją z buzi zabierać bo się krztusi przez to że mleczko leci z minutę pod ciśnieniem z paru dziurek LOL
jest to trochę denerwujące no ale dobrze że to mleczko jest więc nie będę narzekać choć nie musi tak prsyakc by było Że jest!!!! wiec sie nie martw !
obserwuj mała ..ile siusia jak kupka .poloNe ja zważa .. kiedy będzie położna u ciebie?