reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziękuję Wam wszystkim bardzo za gratulacje i słowa otuchy :)
Mam straszną zmianę na nocy, wlasnie mnie zwlekla z lozka i se poszla a ja stoje jak debil. Boli jak diabli.
Jak mały się rozplakał to mi go dala na rękę i sobie poszła a ja z nim tak lezalam z dretwiejaca ręką.
Jak powiedzialam, ze boli to mnie skwitowala, ze ma bolec i tyle.

Co za baba [emoji15] szok!
 
reklama
Dziękuję Wam wszystkim bardzo za gratulacje i słowa otuchy :)
Mam straszną zmianę na nocy, wlasnie mnie zwlekla z lozka i se poszla a ja stoje jak debil. Boli jak diabli.
Jak mały się rozplakał to mi go dala na rękę i sobie poszła a ja z nim tak lezalam z dretwiejaca ręką.
Jak powiedzialam, ze boli to mnie skwitowala, ze ma bolec i tyle.

Współczuję, ale małpy :( A mały grzeczny, sprobuj go nakarm go i zasnąć.
Może zapytaj jeszcze o przeciwbólowe od nich ja 3x, jadłaś coś? Dalej jestes na pop?

Jutro rano będą nowe położna, mam nadzieję, że lepsze i pomocne.
 
Współczuję, ale małpy :( A mały grzeczny, sprobuj go nakarm go i zasnąć.
Może zapytaj jeszcze o przeciwbólowe od nich ja 3x, jadłaś coś? Dalej jestes na pop?

Jutro rano będą nowe położna, mam nadzieję, że lepsze i pomocne.
Zrobilo mi sie slabo, wiec siadlam i siedze. Daly mi teraz ketonal ale to noc nie daje. Jeszcze kuzwa wyjely cewnik i w nocy mam sobie sama do toalety wstawac. Ja to na normalnej sali jestem. Na pooperacyjnej to u nas 2 godz trzymaja. No te w dzien byly jeszcze w miare, ale te to jest dramat.
Nie, nie wolno jesc. Dopiero teraz moglam popic lykiem wody tabletke. Leze z Pania co cięcie miala wczoraj o 15 i jeszcze nic nie jadla. Maly to spi grzecznie.
 
Zrobilo mi sie slabo, wiec siadlam i siedze. Daly mi teraz ketonal ale to noc nie daje. Jeszcze kuzwa wyjely cewnik i w nocy mam sobie sama do toalety wstawac. Ja to na normalnej sali jestem. Na pooperacyjnej to u nas 2 godz trzymaja. No te w dzien byly jeszcze w miare, ale te to jest dramat.
Nie, nie wolno jesc. Dopiero teraz moglam popic lykiem wody tabletke. Leze z Pania co cięcie miala wczoraj o 15 i jeszcze nic nie jadla. Maly to spi grzecznie.
Przerażające :(
 
Dziękuję Wam wszystkim bardzo za gratulacje i słowa otuchy :)
Mam straszną zmianę na nocy, wlasnie mnie zwlekla z lozka i se poszla a ja stoje jak debil. Boli jak diabli.
Jak mały się rozplakał to mi go dala na rękę i sobie poszła a ja z nim tak lezalam z dretwiejaca ręką.
Jak powiedzialam, ze boli to mnie skwitowala, ze ma bolec i tyle.
Współczuję, kurczę mogły by babeloty pomóc trochę. Są od tego jak dupa od srania. Co za znieczulica. Przerażające [emoji54][emoji54][emoji54]
 
Zrobilo mi sie slabo, wiec siadlam i siedze. Daly mi teraz ketonal ale to noc nie daje. Jeszcze kuzwa wyjely cewnik i w nocy mam sobie sama do toalety wstawac. Ja to na normalnej sali jestem. Na pooperacyjnej to u nas 2 godz trzymaja. No te w dzien byly jeszcze w miare, ale te to jest dramat.
Nie, nie wolno jesc. Dopiero teraz moglam popic lykiem wody tabletke. Leze z Pania co cięcie miala wczoraj o 15 i jeszcze nic nie jadla. Maly to spi grzecznie.

Malpy:/ Dobrze, że chociaż mały grzeczny. Połóż się i spróbuj zasnąć. Niech mąż Ci rano przywiezie śniadanie, ja jadłam kolejnego dnia po 12h, z kuchni dostałam kleik, ale potem sama coś zjadłam z torby na kolacje. I pamiętaj, że z każdą godziną będzie coraz lepiej... za troche bedzie jutro i przyjdzie mąż do pomocy
 
Malpy:/ Dobrze, że chociaż mały grzeczny. Połóż się i spróbuj zasnąć. Niech mąż Ci rano przywiezie śniadanie, ja jadłam kolejnego dnia po 12h, z kuchni dostałam kleik, ale potem sama coś zjadłam z torby na kolacje. I pamiętaj, że z każdą godziną będzie coraz lepiej... za troche bedzie jutro i przyjdzie mąż do pomocy
Dzieki za dobre slowa. Ja siedze i boje sie, ze jak sie poloze to juz nie wstane na siku,juz ten cewnik to do rana mogla zostawic. Kurde jak bym mogla to bym wypila cala butelke wody. Tak mi goraco.
 
Dziękuję Wam wszystkim bardzo za gratulacje i słowa otuchy :)
Mam straszną zmianę na nocy, wlasnie mnie zwlekla z lozka i se poszla a ja stoje jak debil. Boli jak diabli.
Jak mały się rozplakał to mi go dala na rękę i sobie poszła a ja z nim tak lezalam z dretwiejaca ręką.
Jak powiedzialam, ze boli to mnie skwitowala, ze ma bolec i tyle.
Ja pierd...... Mój ulubiony tekst lekarzy/pielęgniarek do pacjentów. Poproś o przeciwbólowe, muszą ci coś dać. Z każdym dniem będzie troszkę lepiej, dzielna jesteś. Trzymamy kciuki za spokojna noc:)
 
Hej, nie zaglądałam bo byłam zajęta... Porodem[emoji23] przed 13 pojechałam na ktg i wizytę a przed ktg u położnej zaczęły odchodzić mi wody. Koło 16 zaczęły się regularne skurcze ale rozwarcie stało na 3cm chyba do 18. O 21.20 było 8cm, i modliłam się już żeby do północy się wyrobić. 5 minut później wołam położną że mam skurcze parte i o 21.30 mała wyskoczyła[emoji4]
35tygodni+6dni, 2550g, 50cm, 10pkt[emoji6]
 
reklama
Hej, nie zaglądałam bo byłam zajęta... Porodem[emoji23] przed 13 pojechałam na ktg i wizytę a przed ktg u położnej zaczęły odchodzić mi wody. Koło 16 zaczęły się regularne skurcze ale rozwarcie stało na 3cm chyba do 18. O 21.20 było 8cm, i modliłam się już żeby do północy się wyrobić. 5 minut później wołam położną że mam skurcze parte i o 21.30 mała wyskoczyła[emoji4]
35tygodni+6dni, 2550g, 50cm, 10pkt[emoji6]
Gratulacje :)
 
Do góry