reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Jeśli chodzi o te rzeczy do dwóch toreb do szpitala, które nam polecali na szkole rodzenia to taki full wypas :D

Torba mniejsza - na porodówkę
* koszula do porodu + cienki szlafrok
* Ręcznik + żel pod prysznic o przyjemnym zapachu (łagodzenie skurczy pod prysznicem)
* Klapki
* Dla dziecka: czapeczka, pajacyk, bodziak, kaftanik, skarpetki, niedrapki, czapeczka, jeden pampers
* Tetra
* Woda do picia, cukierki miętowe
* Jedzenie dla męża :D

Torba większa - na oddział
* Koszula nocna
* Majtki siateczkowe
* Podpaski
* Podkłady poporodowe
* Koło ratunkowe - to taka poduszka z otworem w środku, żeby po porodzie jak sie miało nacinane krocze to mozna bylo usiasc :) Moze to byc tez zwykle dmuchane koło do pływania
* Nakładki na deskę sedesową
* Muszle/kapturki na piersi + lanolina 100%
* Biustonosz do karmienia
* Wkładki laktacyjne
* Paczka pampersów
* Chusteczki mokre
* Tetra x4
* Ubranka dla dziecka: kaftanik x4, pajacyk x3, body x3, niedrapki, skarpetki, czapeczka
* Maść ochronna na pośladki
* Sztućce, kubek (z własnego doswiadczenia z pobytu w szpitalu proponuje zabrac tez sól, pieprz i cukier jeśli ktoś słodzi)
* Kosmetyki: do kąpieli i okolic intymnych polecali zwykle szare mydło, pasta, szczoteczka, szampon, szczotka do włosów
* Ładowarka do telefonu


Na pierwszy rzut oka wydaje się tego wszystkiego strasznie dużo... Może doświadczone mamy powiedzą czy coś jest może zbędne, albo coś jeszcze koniecznie trzeba dodać? :)
Bardzo dziękuję ;) do dużej torby dorzuciłabym jeszcze ręcznik papierowy, tylko gdzie to upchnąć?? :D
 
ja nie biorę nic takiego. Jak będzie duży problem to dostaniesz od pielęgniarki czopek lub syrop.
Zgadza się, że jeszcze troche i na forum zaczniemy opisywać swoje porody. Która pierwsza?? :)
Mi na zgage pomaga herbata z imbirem. Zreszta, wszystko pomaga tylko chwilowo....
Z porodem ja pewnie bede ostatnia. Mam 3 terminy, ten najwczesniejszy to 27 listopad, a najpozniejszy 6 grudzien. Ciekawe ktory lekarz blizej obliczyl - francuski czy polski,hhehehe
Ale juz nie moge sie doczekac pierwszych zdjec. Ciekawe ktora z nas pierwsza powita swoje "szczescie";);););)
 
Kurcze, czy tylko ja będę mialam cc ? Bo z tego co widzę każda z Was szykuje się na sn...
Ja jeszcze czekam, bo Mala nie chce sie przekrecic. Jest polozona posladkowo, ale moj ginekolog powiedzial, ze jeszcze ma czas by zmienila pozycje. Mam 2 kolezanki, ktorym dziedziaczki nie zmienily i ich porody zakonczyly sie cc. Jesli chodzi o mnie, to jest mi to obojetne jak urodze, byle by dziecko urodzilo sie cale i zdrowe. Owszem chcialabym naturalnie, ale dostosuje sie do sytuacji;)
 
Dzioooolchy, ja mam dzisiaj jakis slabszy dzien. I jak tak pytacie, ktora pierwsza, to ja moge i dzisiaj !! Hehehe oczywiscie zartuje, bo dopiero zaczelismy 34 tc, wiec jeszcze minimum 3, ale dzis wysiadam z tym obciaznikiem. Tez mam wrazenie ze mlody mi Grazyne od srodka atakuje i zaraz cos wyskoczy ze mnie. I chyba zaczyna sie spojenie rozlazic bo w pachwinach ciagniecie czuje. A najwygodniejsza pozycja to na czworaka z posladkami na pietach i kolana szeroko. Musze meza poprosic zeby po polke do skakania mi na stryszek wskoczyl to sobie ulze troszku na niej.
 
@ Springflower jak dobrze, że już jesteś w domu.
Jak trzeba to trzeba leżeć.
Masz rację, obowiązki nie uciekną.

@ mayfly ja kupiłam raz te gotowe butelki tantum rosa.
Okropnie ciężko to aplikować i jest na 1 raz.
Poza tym one są od razu z tą przedłużką do stosowania dopochwowego.

@ Kacprysiowo jeżeli chodzi o cc to kilka dziewczyn będzie miało planowane.
Ale czasem jest tak, że człowiek planuje sn a się okazuje, że cc.
My z @ Folka(jeżeli nie pomyliłam) i @ Maksimas czekamy czy nam się dzieciaki przekręcą.
Ja tam nie planuje, jak się przekręci to sn (o ile dam radę po leżeniu) jak się nie przekręci to cc.
Nie mam na to wpływu.
 
@majacyr niestety weszłam przypadkiem w posiadanie takiego produktu :-D i nie wiem teraz czy je wykorzystam, czy kupić lepiej saszetki i rozrabiać... a może da się to przelać na bieżąco do butelki z atomizerem np??
@Mama Zuzi i Antosia tak, ja ciągle jem, jak na początku ciąży. Miałam już taki okres braku apetytu, ale dzidzia mnie chyba teraz zżera od środka :-D i właściwie to bym ciągle jadła i spała na zmianę.
 
reklama
Do góry