reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

azamamew mnie tez sie plakac chce 12 tygodni do porodu a ja mam tyle stresow nerwow i wszytkiego czlowiek ma dosc. Maz mi pomaga jak przyjdzie do domu ale zal mi go tez narobi sie w robocie jeszcze syna ogarnia i za mnie nie ktore rzeczy robi [emoji21][emoji21] ale dzien poprostu zalamka [emoji21][emoji21]

Syn dopiero zaczął szkołę, będzie dobrze[emoji5] bądź czujna ale myślę, że na pewno da radę[emoji106] a mąż prawidłowo się zachowuje, tak powinno być [emoji5]

Dlatego włączyłam film Tully, oglądałaś? Mnie też dużo mąż pomaga, na wieczór stwierdził dziś już wieczorem on się córką zajmie, ale nadspodziewanie bardzo szybko usnęła.

Dziewczyny, dobrze, że mężowie nas wspierają. Ok- to kobieta jest w ciąży, ale oboje spodziewacie się powiększenia rodziny i to są wasze/ nasze wspólne dzieci![emoji5] więc to miłe, ale i naturalne, że mężowie się angażują.. a ci, którzy tego nie robią to widocznie nie dorośli do ról tatusiów. Bo ojcem może być każdy, ale tatusiem już nie! [emoji106][emoji8]

Kochana musisz jej odpysknąć albo naucz się puszczać te komentarze mimo uszu bo to może źle na Ciebie wpłynąć. Jesteś w ciąży i hormony powodują różne stany emocjonalne, tak samo jest po porodzie.
Mi bratowa powiedziała że zaczynam wyglądać jak chomik. No myślałam, że ją rozszarpie. Ale to równa babka i wiedziałam, że nie miała nic złego na myśli. Mimo wszystko zrobiło mi się przykro i trochę się mężowi żaliłam. Później powiedziałam jej co myślę na ten temat i ze wszystkiego się śmiałyśmy.

Sorki, ale się roześmiałam jak przeczytałam o tym chomiku [emoji23] chomik mojej siostry jest malutki j chudziutki, młody jest i w pierwszej chwili myślę- No, przecież komplement ci powiedziała [emoji16][emoji28] ale pózniej dotarło do mnie, ze chomik to chomik [emoji85] i zaczęłam się śmiać... Ale dobrze, że sie dogadaliście [emoji106] ja tak mam z moją jedną siostra, jest zajebista i w ogóle, ale bardzo bezpośrednia, a i zdarzy sie jej palnąć tekstem, że hoho[emoji86] ale wali tak też komplementy.. [emoji106]

jak dla mnie wyglądasz super..piłeczkę co fajnie wybiło i nie widzę byś była jakaś większą jeśli chodzi o ręce nogi itd i nawet jeśli będzie 5,6,7kg do zarzucenia to takie nic bo wrócisz napewno i bez karmienia:)
a scan mam 20 jakoś po poludniu:)
a 28 idę do dentysty na sprawdzenie a potem fizjoterapeuta....oj spojenie zaczęło boleć już bardziej.......... odczuwam w nocy. rano

od paru h moj babel się tak wypycha jakby chciał zmienić pozycję..brzuch napięty..już ćwiczenia na czworaka robiłam żeby się wygodniej ułożył bo miałam dość kwadratowego brzucha LOL no ja nie wiem co on tam w srodku wyprawia albo dziś jest ten dzień wzrostu hahaha


ok rozumiem doskonale..ale pociesze cię że po takim dniu przychodzą dni że chce się żyć..jakby się brzuszka nie czuli że jest:)
a potem znów coś i tak w kółko także przeżyjemy

właśnie może jakiś fajny film..wciągnąć się w coś
ja też Męża wykorzystuje ..no cóż poradzić...ale jak słyszy jak w nocy stekam by się przekręcić to zamienić się nie chce!!! już woli pomagać:p




a no to faktycznie ..i zapłaciłaś z jak za inne szczegółowe? pomiary porobił to dobrze :) choć pewnie też bym wolała szczegółowo jeśli miałabym porównanie do poprzedniego badania
a wiesz . mi też wpisują że mam łożysko 0 a podobno to takie najmłodsze (liczą do 4 podajze) takze bardzo dobrze jak na 3trymestr

dziś 2 znajome zobaczyły mnie pierwszy raz w ciąży ...i same komplementy że ładnie wyglądam także poprawiły mi humor bardzo ..na dzis

Powiedziały co widziały [emoji5] w końcu jakieś normalne babki, a nie zakompleksione baby[emoji23] przecież bardzo ładnie wyglądasz [emoji106] tylko brzuszek masz [emoji846]

Przewinęła sie tu reklama filmu Tully... która oglądała? Fajny?
 
reklama
Kurcze a mnie znów jakieś przeziębienie dopadło :( gardło boli jak nie wiem... Chyba przesadziłam w weekend z lodami. Ratuje się mlekiem z miodem, tantum verde, argentin -t i hallsami... W drodze do pracy zajade sobie po cytrynke bo mam ochotę na herbatkę z cytryną tylko mam.nadzieję że mnie nie uczuli tym razem bo zwykle po cytrynie wysypuje mi dłonie i powieki :/


Dobrego dnia!
 
Czytam o uwagach na temat wyglądu i opowiem wam co mnie spotkało .. moja kuzynka ma termin na początek stycznia, ja na koniec listopada. Poszłam w 5 miesiącu do sklepu i jedna znajoma sprzedawczyni powiedziała mi że mam już duży brzuch A po Jagodzie nic nie widać .. jednym uchem wypuściłam drugim wypuściłam. W zeszłym tygodniu będąc już w 7 miesiącu znowu na nią trafiłam i mi walnela tekstem "o matko jak Ty wyglądasz jaki Ty masz brzuch A Jagoda tak ładnie wygląda " uwierzcie mi że się zagotowalam zwłaszcza że jej córka normalnie waży 100 kg ..powiedziałam że każda ciąża jest inna i każdy inaczej tyje i proszę żeby więcej nie porównywala mnie do mojej kuzynki' oczywiście wyszłam ze sklepu i się poryczalam. Dodam że przytylam od początku jakieś 6 kg i nawet ze względu na mały brzuch przesunelam sesję ciążowa na październik. Więc kobietki ludzie są różni i nie ma się co przejmować:)
 
Hej:) Mi też w 6 miesiącu jakoś pani w delikatesach na mój widok powiedziała PANI JESZCZE CHODZI??? Ja No.... Jeszcze 4 miesiące... Mi jakoś brzuch wystrzelił szybko, a teraz mam wrażenie, że stoi. Poza tym jestem niska i gdzieś ten dzidziuś musi się zmieścić. Ale ogólnie mówią, że ładnie wyglądam. Już chyba te baby same zapomniały jak w ciąży wyglądały...

Wiem, że może jeszcze za wcześnie, ale żeby mieć 80% zarobków na obu urlopach to muszę od razu dwa wnioski złożyć? Nie ma jakiegoś jednego wspólnego? Moi pracodawcy też średnio ogarnięci, chyba nigdy nie mieli normalnego pracownika tylko zawsze stażystów. Numeru konta też nie podali księgowej, a ja nie mam jak specjalnie jechać do Zusu... No ale chyba będę musiała.
 
Hej[emoji4] Mi też w 6 miesiącu jakoś pani w delikatesach na mój widok powiedziała PANI JESZCZE CHODZI??? Ja No.... Jeszcze 4 miesiące... Mi jakoś brzuch wystrzelił szybko, a teraz mam wrażenie, że stoi. Poza tym jestem niska i gdzieś ten dzidziuś musi się zmieścić. Ale ogólnie mówią, że ładnie wyglądam. Już chyba te baby same zapomniały jak w ciąży wyglądały...

Wiem, że może jeszcze za wcześnie, ale żeby mieć 80% zarobków na obu urlopach to muszę od razu dwa wnioski złożyć? Nie ma jakiegoś jednego wspólnego? Moi pracodawcy też średnio ogarnięci, chyba nigdy nie mieli normalnego pracownika tylko zawsze stażystów. Numeru konta też nie podali księgowej, a ja nie mam jak specjalnie jechać do Zusu... No ale chyba będę musiała.

Tak, po porodzie jednocześnie dwa wnioski składasz bo jeden to urlop macierzyński a następny rodzicielski czy jakoś tak [emoji4]

@karmal przecież u Was jest różnica w terminach jak miałybyście tak samo wyglądać??? [emoji15][emoji15][emoji15]
 
Syn dopiero zaczął szkołę, będzie dobrze[emoji5] bądź czujna ale myślę, że na pewno da radę[emoji106] a mąż prawidłowo się zachowuje, tak powinno być [emoji5]



Dziewczyny, dobrze, że mężowie nas wspierają. Ok- to kobieta jest w ciąży, ale oboje spodziewacie się powiększenia rodziny i to są wasze/ nasze wspólne dzieci![emoji5] więc to miłe, ale i naturalne, że mężowie się angażują.. a ci, którzy tego nie robią to widocznie nie dorośli do ról tatusiów. Bo ojcem może być każdy, ale tatusiem już nie! [emoji106][emoji8]



Sorki, ale się roześmiałam jak przeczytałam o tym chomiku [emoji23] chomik mojej siostry jest malutki j chudziutki, młody jest i w pierwszej chwili myślę- No, przecież komplement ci powiedziała [emoji16][emoji28] ale pózniej dotarło do mnie, ze chomik to chomik [emoji85] i zaczęłam się śmiać... Ale dobrze, że sie dogadaliście [emoji106] ja tak mam z moją jedną siostra, jest zajebista i w ogóle, ale bardzo bezpośrednia, a i zdarzy sie jej palnąć tekstem, że hoho[emoji86] ale wali tak też komplementy.. [emoji106]



Powiedziały co widziały [emoji5] w końcu jakieś normalne babki, a nie zakompleksione baby[emoji23] przecież bardzo ładnie wyglądasz [emoji106] tylko brzuszek masz [emoji846]

Przewinęła sie tu reklama filmu Tully... która oglądała? Fajny?

Ja wczoraj obejrzałam. Powiem szczerze, taki babski film, ale powinien być puszczany mężczyznom. Mój akurat pracuje w domu i wie jak wygląda zajmowanie się domem. Ale wielu niestety nie. Ogólnie jest o depresji poporodowej, ale w całkiem inny sposób. Kobiety wstydzą się prosić o pomoc, chcą sobie same radzić. Ja też jak myślę, że mama sobie radziła z 3 dzieci to na siebie nakładam presję, że też powinnam wszystko sama. Tyle, że... Każda z nas wychowuje inne dziecko. Były też inne czasy. My bardzo dużo spaliśmy jak byliśmy w wieku mojej córki. Mama kładła nas w dzień to spaliśmy, a wieczorem zaraz po bajce. A moja córka potrafi być na nogach od 8 do 22 zdarzało się do 23.30.
Ja mając 7 lat jechałam na rowerze z kluczem na szyi do szkoły do sąsiedniej miejscowości, wracałam do pustego mieszkania, potem przyprowadzano braci z przedszkola. A teraz moja bratanica 8 lat, problem kto ją zaprowadzi do szkoły. A ma niewielką odległość.

U nas dziś pochmurnie, deszcz trochę kapał. Poszłam spać o 1, a o 6.20 wstawałam do laboratorium i do piekarni. Wchodzę do domu z nadzieją, że może jeszcze się wślizgnę do łóżka a tu córka już mnie woła. No i chodzę nieprzytomna, jakaś zmarznięta, a ona szaleje po domu. Wyciągnęłam jej wszystkie zabawki jakie ma, trudno będzie bajzel w pokoju.
 
Ostatnia edycja:
@Dzidzi bobo moje dziewczyny też się jeszcze nie przekładają, a dziś młodsza ma być pytana, za tydzień sprawdzian.
A ona nie lubi tego przedmiotu, a ta pani się na nią uwzieła itd.
Nie naciskam bo to nastolatka i wybucha średnio 30xdziennie.
Powiedziałam im, że uczą się dla siebie, ale lepiej systematycznie się uczyć to potem łatwiej.
A zrobią jak będą chciały.
U młodszej sporo zmian bo idzie jako pierwszy rocznik 7 klasa.


@koka trzymam kciuki za realizację planów na dziś.

@sasanka dużo zdrówka.

@karmal współczuję. Dobrze odpowiedziałaś głupiej babie.
Co to za porównywanie?

Byłam w przychodni, siostra mnie podrzuciła autem w 1 stronę i się tłumaczyła dlaczego mnie nie zaprosiła na urodziny, bo przecież ja muszę leżeć.
Mieszka 2 bloki ode mnie to raz a dwa nawet jakbym ja nie poszła to może dzieci z Jackiem by poszły.
Trudno winny się tłumaczy.

A wracając do tematu zapisali mnie do dermatologa na cito 18ego na 12:30!
Wróciłam taxi do domu, bo mąż akurat teraz jak mi potrzeba to sprzedał auto.
Od kilku dni ciągle jestem śpiąca i zmęczona choć głównie leżę.
Też tak macie?
Fakt że idę spać 1-2 w nocy. Wstaję 7 rano bo mam sprawy do załatwienia a potem po południu usypiam na 2 godziny.
 
reklama
Cześć Dziewczyny! Jak samopoczucie? :happy:
Ja w piątek miałam wizytę. Na szczęście szyjka się wydłużyła. Lekarz stwierdził, że dzięki temu, że poszłam na L4 i odpoczywam. Na co mój mąż wybuchnął śmiechem, bo nie jestem w stanie nawet 10 minut poleżeć:-p myślę, że jednak niesiedzenie 8 h w jednej pozycji poprawiło sprawę. Mój Mały chyba średniaczek jeśli chodzi o wielkość, porównując do Waszych wyników. Waży 1250 g (skończone 29 tyg).
Co do niemiłych komentarzy to mam koleżankę, która w 8 miesiącu zachorowała (grypa/angina) i niestety nie mogła się ruszać aż do porodu. Przytyła, ale moim zdaniem absolutnie nie wyglądała "grubo". Była już po terminie porodu, pojechała do szpitala. Lekarz, który ją badał (stary pryk!!), przed, którym stała rozebrana powiedział jej, że się SPASŁA!! Wyszła i w płacz.. Jak można tak powiedzieć kobiecie, jeszcze tak zestresowanej sytuacją.. No brak słów. Także dziewczyny nie przejmujcie się, niestety nie mamy wpływu na to jakich idiotów spotkamy na swojej drodze.
 
Do góry