reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Cześć Wam wszystkim! Witam nowe Mamy :)
My dzisiaj ok 18 jedziemy po meble, dorwałam za stówkę 2 komody i komin na olxie. Mam nadzieje, że są w tak dobrym stanie jak na zdjęciach. Cieszę się bardzo, bo już od paru tyg wierciłam dziurę w brzuchu narzeczonemu, że nie mam gdzie ciuszków dla małej odkładać hehe :D
Miłej niedzieli Wam życzę :)
 
reklama
Witaj :)
Na pierwszej stronie masz listę wszystkich listopadowek i myślę że ciebie też dita dopisze ;)
Rozumiem że tym razem z maluszkiem wszystko ok a jak ty się czujesz? Pracujesz?


Czuje sie teraz extra (w porownaniu z tym co bylo), dokuczaja mi tylko plecy chociaz brzuch mam malutki, ale afery nie robie :D
Pracuje, mam pracowac wstepnie do 26go pazdziernika, zobaczymy jak sie bede czula no i jak dlugo mlody pozwoli.
A jak to u Ciebie wyglada?
 
Cześć Magda, widzę, że grono dziewczyn z UK nam się powiększa, fajnie [emoji4] ja tez mieszkam w Szkocji, termin mam na 7 listopada a czekamy na córeczkę- Zosie [emoji4] mamy wątek brzuszkowy i taki ze zdjęciami z usg, możesz wstawiać tam swojego Maluszka [emoji4]

Super ze nadal dołączają do nas nowe mamusie, mimo, że już wszystkie jesteśmy za połową [emoji3]


Ja nie bardzo chcialam sie wkrecac w ciazowe sprawy, watki, ale chyba najwyzszy czas :D
Ja tez jestem w Szkocji! :)
 
Dzien dobry Mamusie, witamy sie niedzielnie. My na weekendzie wyjazdowym u znajomych w Liverpoolu. Posiedzielismy troszke dluzej, bo dopiero po 3 poszlismy spac, a tu dziecki juz wstane i gotowe do dzialania. Takze pospac to dzis sie nie udalo. Za chwile jakies sniadanko ogarniemy i pewnie wybierzemy sie na mala wycieczke, choc decyzja czy nad morze czy na pagorki jeszcze nie zapadla.
Przyswoiłam juz chyba na dobre, ze bedzie drugi synio, choc nadzieje jeszcze wczoraj mialam na dziewuszke. Najbardziej to chyba tesciowej zalezalo, ktora ma dwoch synow i teraz bedzie miala czwartego wnuka, a zawsze marzyla jej sie coreczka ;) Najwazniejsze, ze dzidzio rosnie zdrowo, dokazuje kopniakami, a i z moim lozyskiem ok, bo w 18 tc mialam je bardzo nisko, tak ze kompletnie zaslanialo ujscie do kanalu rodnego. Teraz jest na scianie przedniej, wiec wrota odsloniete.

Witam nowa mamusie Magda.Scotland, dzieje sie tutaj na watku duzo. Ja wczoraj dolaczylam i fajnie tak sobie popisac z innymi mamusiami. Wspolczuje wczesniejszych przezyc, mam nadzieje, ze tym razem juz pojdzie z gorki i bez komplikacji.

Paulaaa25, czyli mamy podobny staz jesli chodzi o pobyt na emigracji, tylko troszke inny schemat wyjazdu i plan na przyszlosc. My wyjechalismy majac swoje mieszkanie w centrum Wroclawia, 3 pokoje bez kredytu, nowe budownictwo, itd. Obydwoje z mezem pracowalismy, nie za najnizsza krajawa, ale i tak w polowie miesiaca byla zadwozdka finansowa, poza tym ten bieg, ten wyscig, to wieczne niezadowolenie ludzi do okola.... Mysle, ze jesli chodzi o mnie to decyzje bylo mi latwo podjac, bo mam jeszcze mlodych rodzicow, ktorzy mieszkaja od Wroclawia 60 km, ale pracuja w Niemczech i potrafia zjezdzac nawet po 6ciu miesiacach, wiec ten kontakt i tak ograniczony. Z reszta ja zawsze bylam powsinoga i lubie nowe. Taki typ, natomiast wiem, ze sa tacy ludzie ktorzy sobie nie wyobrazaja zmienic miasta, a co dopiero panstwa.
Mam nadzieje, ze Wasz plan sie powiedzie i odnajdziecie sie w Polsce. Nie wazne gdzie, wazne zeby szczesliwie.

Urs, u nas z imieniem bylo tak w pierwszej ciazy, jak szlam na porodowke to rodzilam Bartosza, ale kiedy malzonek go zobaczyl juz po tej stronie brzuszka powiedzial, ze to imie absolutnie nie pasuje i ostatecznie stanelo na Piotrusiu.
Zobaczymy jak bedzie teraz, bo wczoraj zgodzilismy sie na Teodora - Teo, ale maz juz zaznaczyl, ze moze sie to zmienic po porodzie ;)

Jesli chodzi o miejsce to dokladnie tak jest ile by go nie bylo, zawsze malo. U nas jeszcze po przeprowadzce na swoje kilka rzeczy zostalo do dokupienia, no i pokoik dzidziowy czeka na zaadoptowanie, takze troszke pracy i wydatkow przed nami. Dla mnie wazne jest to, ze to juz nasze wlasne, nie bedzie za rok czy dwa przeprowadzki.
 
Hej dziewczeta! Pozwole sobie dolaczyc do watku. Chcialabym byc na biezaco z waszymi nickami, terminami i historiami, niestety az 1300 stron czytac nie bede, no way!
Jutro stuknie mi 24 tc, termin 11go listopada, bedzie chlopiec- imienia poki co brak
Wczesniej stracilam 2 ciaze, 8/9tc w 2016 i 2017 roku, dlatego nadal troche niesmialo podchodze do tematu, chociaz teraz juz mam nadzieje wielka bo tez i ciaza jest juz „powazna”
Badan zadnych niestety nie mialam, w UK o to ciezko, dopiero przy trzecim poronieniu na takie kieruja wiec mam sekretne porozumienie z ginekologiem z Polski (online) ktory zapobiegawczo przepisal mi duphaston- juz od kilku tygodni odstawiony, a teraz nadal jade na luteinie 2x dziennie + zastrzyki z heparyny 1x dziennie + kwas foliowy 5mg i „normalne ciazowe” witaminy.
Poczytam sobie troszke wstecz, ale moze ktoras z was sie nudzi i ma ochote napisac mi termin porodu, imie malucha? Jak u was przebiega ciaza? U mnie 15,5 tygodnia rzyganko CODZIENNIE wieczorem -4kg przez ten czas. Od 16tc do teraz mam 3,5/4kg na +
Jak jest u was?

Witaj [emoji5] wpisałam cię do tabelki, bez wieku,bo nie podałaś [emoji6]
U mnie ciąża na razie podobna do pierwszej, może tylko większe mdłości miałam i odrzut od słodyczy i mięsa, który minął, ale poza tym bez żadnych nieciekawych atrakcji czy dolegliwości [emoji6] wszystko w porządku, na razie pracuje, raczej na pewno do końca sierpnia, może w 8miesiacu, czyli wrześniu pójdę na L4, ale jeszcze zobaczę [emoji854]
Mam dobrą pracę, mąż też, wiec ma razie siedzimy w Polsce... synek też przyzwyczajony do bardzo bliskich kontaktów z dziadkami i ciociami czy wujkami (moje siostry i brat i siostra i brat id męża), wiec na pewno ciężko by mu było gdzieś wyjechać [emoji26]

Witajcie nowe mamy !!
My juz na walizkach dzis w nocy jedziemy jeszcze ostatnie pakowanie auta i w droge wiwa espania [emoji3]

Spokojnej, nudnej podróży i wspaniałego urlopu życzę!! [emoji847]

Ja nawet takie mam i to że specjalnym panelem na brzuszek dla ciężarnych. Ale na upały nie da się w tym chodzić.

Ja na upały tylko sukienki [emoji57] ewentualnie bluzki i spodenki zwykle, pas po prostu pod brzuchem [emoji41]ale zdecydowanie wolę sukienki [emoji106]

Ja przyjechałam do UK niecałe 3 lata temu, akurat skończyłam studia, nie miałam nikogo, a kolega tutaj był i zaproponował mi pracę, więc się zgodziłam. Myślałam, że zarobię na samochód, może jakieś oszczędności na konto i wrócę. Sytuacja się trochę skomplikowała, bo kolega stał się moim narzeczonym [emoji3]
Teraz zamierzamy wrócić jak nam się córeczka urodzi. Ja jestem zdecydowana, chce żeby nasze dziecko się wychowywało wśród dziadków, w polskiej tradycji. Natomiast mój narzeczony trochę boi się zderzenia z polską rzeczywistością- mieszka już tutaj 12 lat. Mamy w Polsce dom, nie mamy kredytów, oszczędności spore ale jednak po tylu latach ciężko będzie mu wrócić i odnaleźć się w Polsce. Mam jednak nadzieję, że nam się to uda.

Ja pewnie też ciągnęłabym do domu, do rodziny, sióstr... mąż tez sie przyzwyczai- dobrze by było jakby tez fajna prace znalazł, to łatwiej się przystosować [emoji5]

Tak, tak - 90%, że takie imię!

Trochę się martwię, że jest tak popularne, ale bardzo nam się podoba [emoji173]️


Te 10% rezerwujemy sobie na dziki poryw serca w szpitalu po zobaczeniu Kropka ;)

Ważne, że wam się podoba [emoji5][emoji106] ja wybrałam imię po porodzie... jak mnie pielęgniarka spytała co wpisać na kartce nad łóżeczkiem - spojrzałam na synka i wiedziałam [emoji16]

Czuje sie teraz extra (w porownaniu z tym co bylo), dokuczaja mi tylko plecy chociaz brzuch mam malutki, ale afery nie robie [emoji1]
Pracuje, mam pracowac wstepnie do 26go pazdziernika, zobaczymy jak sie bede czula no i jak dlugo mlody pozwoli.
A jak to u Ciebie wyglada?

Ja mam chyba spory brzuszek (jak widać na fotce w forum brzuszkowym), choć plecy i kręgosłup na razie milczą... oby jak najdłużej [emoji5] dziwne jest to, że bez ciąży zdarza sie, że pobolewają, a w ciazy myślałam, że będzie gorzej... odpukać nie jest [emoji106][emoji5]
 
Jesli chodzi o mieszkanie za granica to ja tez sie wypowiem
Przyjechalam do Holandii w 2001 roku na pare tygodni zarobic moj maz juz tam byl tylko wtedy byl moim chlopakiem poczatki byly straszne brak pozwolenia a prace brak jezyka mieszkanie na kempingach ale dalismy rade
Jak urodzila sie corka tez mieszkalismy w domku kempingowym po okolo roku dostalismy mieszkanie socjalne pozniej nastepne a teraz 4 lata temu kupilismy w zabudowie szeregowej domek 120 m2 5 sypialni 3 kondygnacje i dalej nam malo miejsca
Do Polski jezdze raz w roku ale szczerze to niemialabym do czego wracac rodzice maja duzy dom ale niewyobrazam sobie mieszkania w polsce tu mamy wszystko prace znajomych i czuje ze to jest moje miejsce na ziemi
 
Jeżeli chodzi o „nowe mamusie” to witam się i ja [emoji5]podczytuje Was od samego początku, ale przeszłość nie pozwoliła na napisanie, żeby po prostu nie zapeszyć. Byłam kiedyś mamą grudniową 2015, chwilę to tylko trwało, a potem długo nic. We wtorek zaczynam 23+ tydzień [emoji847] w brzuszku najprawdopodobniej dziewczynka (80%) [emoji7]nie lubi pozować do zdjęć, stąd płeć nie do końca znana [emoji1]mam nadzieję, że mnie tu jeszcze przyjmiecie [emoji5]
 
reklama
Jeżeli chodzi o „nowe mamusie” to witam się i ja [emoji5]podczytuje Was od samego początku, ale przeszłość nie pozwoliła na napisanie, żeby po prostu nie zapeszyć. Byłam kiedyś mamą grudniową 2015, chwilę to tylko trwało, a potem długo nic. We wtorek zaczynam 23+ tydzień [emoji847] w brzuszku najprawdopodobniej dziewczynka (80%) [emoji7]nie lubi pozować do zdjęć, stąd płeć nie do końca znana [emoji1]mam nadzieję, że mnie tu jeszcze przyjmiecie [emoji5]
Witaj! Oczywiście ze zapraszamy [emoji4] ja również 23 tydz i 80% dziewczynka [emoji38] jak się czujesz?
 
Do góry