Listopadowe mamy 2018

[springflower]

Witam nowe mamusie, widzę, że dużo Was z poza Polski pisze
Ja sobie nie wyobrażam życia gdzie indziej, wycieczki są super, ale kocham nasz kraj i bardzo dobrze mi się tu żyje pod każdym względem W ogóle jak nas dużo się zrobiło!

Piękną pogodę mamy w ten weekend. Ja wczoraj starówka, pizza, lody, wypoczęłam, że hoho. Głównie psychcznie. Dobrze jest wyjść z domu i trochę odpocząć od tematów ciążowych.

 

[Płomyk*]

Czuje sie teraz extra (w porownaniu z tym co bylo), dokuczaja mi tylko plecy chociaz brzuch mam malutki, ale afery nie robie
Pracuje, mam pracowac wstepnie do 26go pazdziernika, zobaczymy jak sie bede czula no i jak dlugo mlody pozwoli.
A jak to u Ciebie wyglada?

My czekamy na drugą córcie a ciąże znoszę gorzej niz poprzednią ale głównie przez problemy z blednikiem na początku
A teraz tu zabili tam pociągnie ale jakoś daje rade. Spać tylko nie mogę a jak już zasnę to najlepiej do południa
Nie pracuje od marca jak wylądowała na laryngologii.

Maz wreszcie zaczął urlop to sobie odpocznę

 

[samsungmonika]

Te sa takke fajne, jak gryziesz to czuc slodki smak a dopiero po chwili czuc jak są pikantne

To przepis poproszę jak tak chętnie wypróbuję

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Witam kolejną nową mamusie!
Faktycznie jest nas coraz więcej, aż miło[emoji4]

 

[Koka27]

To przepis poproszę jak tak chętnie wypróbuję

Prosze

 

[malena100]

Witaj! Oczywiście ze zapraszamy [emoji4] ja również 23 tydz i 80% dziewczynka [emoji38] jak się czujesz?

Od samego początku czuję się dobrze [emoji5]nie miałam żadnych mdłości, wymiotów czy bolących piersi. Jedynie senność mi dokuczała [emoji5] następna wizyta 6 sierpnia i mam nadzieję, że w końcu potwierdzi płeć. Ja sama mam przeczucie, że będzie dziewczynka [emoji2] już sporo ubranek kupiłam na dziewczynkę [emoji1][emoji1][emoji1] także oby płeć się potwierdziła [emoji5]a Twoje samopoczucie?

 

[Płomyk*]

Kurcze dziewczyny już nie wiem co jest grane. Nie dość że mi ten ból przy chodzeniu nie odpuszcza to jeszcze plecy dzisiaj bolą też po lewej stronie. I zauważyłam że od jakiegoś tygodnia nie czyje tych skurczy braxtona. Dobrze ze jutro mam jeszcze tą wizyte ale zaczynam się obawiać że zamiast do Krakowa pojadę do szpitala

 

[Paulaaa25]

Ja nie bardzo chcialam sie wkrecac w ciazowe sprawy, watki, ale chyba najwyzszy czas
Ja tez jestem w Szkocji!

Gdzie dokładnie mieszkasz? Ja w Aberdeen [emoji4]

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Kurcze dziewczyny już nie wiem co jest grane. Nie dość że mi ten ból przy chodzeniu nie odpuszcza to jeszcze plecy dzisiaj bolą też po lewej stronie. I zauważyłam że od jakiegoś tygodnia nie czyje tych skurczy braxtona. Dobrze ze jutro mam jeszcze tą wizyte ale zaczynam się obawiać że zamiast do Krakowa pojadę do szpitala

Miejmy nadzieje że to tylko jakiś ucisk na nerw. Może zaleci jakieś masaże. Daj znać po wizycie.

 

[Magda.Scotland]

Gdzie dokładnie mieszkasz? Ja w Aberdeen [emoji4]

Perth kawalek drogi zatem. Ale i tak jakos razniej