reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
A ja wam powiem tak, moze jestem dziwna.. moze pomyslicie ze jakas bezwstydnica albo oblesna, ale... Moj maz moja wagine zna lepiej niz ja sama.. no taka prawda! Jak po porodzie mi sie rana paprala, to on mi zmienial oklady, on mi smarowal mascia, a nawet dmuchal zeby przynioslo mi na chwile ulge [emoji85] serioo, nie widze nic dziwnego w tym, ze maz ma patrzec na ciebie rozkraczona na lekarskim fotelu czy nawet z sonda od usg w pochwie.. mojego by to nie zdziwilo.. znam tez przypadki takie, ze faceci bedacy przy porodzie z zaciekawieniem patrza jak dziecko wychodzi :) Pamietam, jak moj kolega z duma mi opowiadal, ze widzial caly proces rodzenia sie dziecka. Zazdro! Ja oprocz w tv tego nie widzialam i nigdy nie zobacze :)
Doskonale Cie rozumiem bo Moj Maz jest taki sam. Emocjonalnie do tego podchodzi wiec byl obecny przy kazdym porodzie co Mnie uspokajalo. Ale wiem ze nie kazdy taki jest. Mojemu na psyche nie siadlo hehe ..szybko dopytywal sie kiedy teges majonez..a kiedy mialam problem z nadmiarem pokarmu bo corka miala jakis bunt to pomogl bez dwoch zdan. Nie odrzuca go to ale jak pisalam..jego podnieca cos co innych moze odrzucac. zalezy od osoby.
 
reklama
Do góry