reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Trzymam kciuki, tak to jeden z plusów kp: nie trzeba podgrzewać wody, mieszać mm w nocy. Wystarczy się rozebrać i ciepłe mleczko w odpowiedniej ilości jest gotowe do podania:) Mi teraz czasami zdarza się karmić przez sen nad ranem :)

przypomniala mi sie sytuacja kiedy ...Maz Mnie puknal bym sie ocknela, podsunal dziecko..ja z automatu zrbilam swoje a potem zabral po karmeniu haha

Mmam Zuzi i Antosia jesli tego pragniesz to trzymam kciuki;)
i 4 miesiace to naprawde super ..jest zawsze cos..tym bardziej w czasie kiedy dojrzewa dziecku uklad pokarmowy
 
reklama
Jak widzę dziecko karmione piersią to aż się rozpływam. Jest to po prostu piękne.
Zuzie i Antosia karmiłam tylko 4miesiące, ale dobre i tyle. Teraz bardzo bym chciała dać radę dłużej.

Na pewno sie uda. Ja najpierw chciałam 6 mies, a już 15 minęło:)
Nie wyobrażam sobie jak można w nocy mieszać mleko w proszku i byc wyspanym :)
 
przypomniala mi sie sytuacja kiedy ...Maz Mnie puknal bym sie ocknela, podsunal dziecko..ja z automatu zrbilam swoje a potem zabral po karmeniu haha

Mmam Zuzi i Antosia jesli tego pragniesz to trzymam kciuki;)
i 4 miesiace to naprawde super ..jest zawsze cos..tym bardziej w czasie kiedy dojrzewa dziecku uklad pokarmowy

Właśnie :) ja czasami nad ranem go przynosze do łóżka, daję pierś i idę dalej spać. Czasami nie pamiętam jak znalazł się w naszym łóżku, wszystko musiałam zrobić przez sen :)
 
Ja znalazlam wozek przepiekny i taki jaki chcialam mega wygodny i zajmuje malo miejsca
Screenshot_20180613-212820.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180613-212820.jpg
    Screenshot_20180613-212820.jpg
    41,8 KB · Wyświetleń: 348
Na pewno sie uda. Ja najpierw chciałam 6 mies, a już 15 minęło:)
Nie wyobrażam sobie jak można w nocy mieszać mleko w proszku i byc wyspanym :)
Tych dwóch rzeczy się nie łączy, albo miesza się mleko albo jest się wyspanym hehe
Zawsze miałam naszykowany dzbanek z zimną wodą i termos z gorącą, butelki i takie pojemniki z odpowiednią ilością mleka. Można też mieć podgrzewacz do butelek, ale obyłam się bez tego. Najgorsze były wyjazdy i branie wszystkiego ze sobą. A tak to wystarczą cycuchy [emoji4]
Moje dzieci miały okropne kolki, więc teraz też się na to nastawiam. Planuję kupić termofor z pestkami wiśni, ciepły kładzie się na brzuszek i podobno pomaga.
 
reklama
Trzymam kciuki, tak to jeden z plusów kp: nie trzeba podgrzewać wody, mieszać mm w nocy. Wystarczy się rozebrać i ciepłe mleczko w odpowiedniej ilości jest gotowe do podania:) Mi teraz czasami zdarza się karmić przez sen nad ranem :)

Kp to ogromny plus dla leniwcow takich jak ja [emoji23] i jaka wygoda w nocy, nie trzeba sie rozbudzac mieszajac mleko :D

Teraz mundial to mi szybko zleci :D W ogóle, oglądacie mecze? :p

Ja ogladam z synem, a moj maz mowi, ze jestem gorsza niz chlop, bo jak nie raz rykne z emocji to az jest przerazony [emoji23]

Na pewno sie uda. Ja najpierw chciałam 6 mies, a już 15 minęło:)
Nie wyobrażam sobie jak można w nocy mieszać mleko w proszku i byc wyspanym :)

Ja tez mialam karmic 6 miesiecy, potem stwierdzilam, ze do pierwszego zabka (wyszedl w 9 miesiacu), potem do roku i definitywny koniec, a maly sam sie praktycznie odstawil jak mial 13,5 miesiaca [emoji23]
 
Do góry