Listopadowe mamy 2018

[Dzidzi bobo]

Jak to brzmi [emoji28] w nocy szukam wrażeń [emoji4]

U mnie ok w nocy spałam jak aniołek a padlismy wszyscy przed 22

No rzeczywiście smiesznie zabrzamialo [emoji38] no ja mam z tym problem ze nie moge w nocy spac [emoji54] niewiem czy leki jakies czy co. Dzisiaj taka pogoda że spać się chce senna jestem ale jak usnę w dzień to w nocy nie będę mogła ah tak źle i tak nie dobrze.

 

[Góraleczka89]

Mój synuś też był pierwszym wnukiem i prawnukiem więc prezentów było sporo. Wydaje mi się że jest różnica między wychowaniem że będzie dziecko będzie szanować to co dostaje, dziękować, cieszyć się z drobnych rzeczy i nie będzie wymuszac od Ciebie zakupów, a dzieckiem które ma pod pantoflem rodziców i potrafi wymusić wszystko płaczem.
My też zbieralismy autka z zygzaka, pociągi i tory z Tomkiem, ale sprzedałam wszystko żeby było Lego. Faza na Lego minęła teraz są gry i konsola. Po za tym byłam pewna że z drugim dzieckiem będę zbierać kucyki Pony i lalki Barbie

 

[Dita_333]

No rzeczywiście smiesznie zabrzamialo [emoji38] no ja mam z tym problem ze nie moge w nocy spac [emoji54] niewiem czy leki jakies czy co. Dzisiaj taka pogoda że spać się chce senna jestem ale jak usnę w dzień to w nocy nie będę mogła ah tak źle i tak nie dobrze.

Ja po całym dniu na nogach to powiem szczerze jak kładę głowę na poduszkę to więcej już później nie pamiętam A jeszcze wczoraj zaszalałam do północy prawie, także pobudka do pracy zaskoczyła mnie okrutnie... i jeszcze Młody się obudził po 5 i musiałam go uspokajać... Więc dzisiaj będę trup-zwłoki już przed 23 teraz taki mały zombiak ze mnie

 

[majacyr]

Hej dziewczeta
Jak u was dzis z samopoczuciem bo ja np jestem zmeczona w dzien a w nocy szukam wrazen.

Ja dziś w nocy spałam elegancko. Budziłan się tylko 3 razy na siku.
Jak jest chłodniej to lepiej się czuję i trochę po domu poczłapałam. Zrobiłam 2 daniowy obiad. Cieszę się z małych rzeczy

 

[Igorowelove]

Ja tylko czekam jak mala smoczyca kochana wroci z przedszkola tyle sie naciesze porzadkiem hehe
Az sie boje myslec jak bedzie ten pokoj wygladal jak tam dwojka dzieci zamieszka

Ja mam tak samo! Na sama mysl robi mi sie slabo [emoji85]

Moj syn jak nie bylam w ciazy nazekal ze mu sie nudzi i ze chce miec brata ale takiego najlepiej wjego wieku hehe a jak dowiedzial sie ze bedzie mial rodzenstwo to powiedzial ze moze byc ale brat. Co prawda nasz syn ma więcej koleżanek niz kolegow wiec siostra byla by chyba lepsza.

Moj tez chce brata, a zawsze bawi sie z dziewczynkami [emoji23] przeciez dziewczynki maja fajniejsze zabawki [emoji23]

Moj maz mowi ze bedzie chyba jednak chlopak bo nic nie brzydnieje wrecz promienieje uroda hehe. Niewiem w co wierzyć chyba najlepiej zobaczyc na uzg juz tak 22 t powinno byc juz widac jak sie dobrze malenstwo ulozy.

Moj mowi, ze promienieje... Ale on to chyba slepy, bo ja mam pol twarzy w pryszczach [emoji23]

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Najlepiej zdać się na swoją intuicyje, jeżeli coś Cię martwi to lepiej sprawdzić u lekarza. Moze że to po porostu gorszy dzień, trzeba dać na luz i odpocząć [emoji17]

Być może, odpoczywam dziś sporo. Zrobilam tylko obiad i wywiesilam pranie. Będzie dobrze, ale kobieta jak to kobieta już w łonie martwi się o swoje dziecko[emoji4]

Hehe ja miałam tak samo, plus do piwa czy na imprezie. Z takim „nałogiem” ciężko zerwać bo w sumie sama wiesz ze możesz nie palić, mi nieraz na wakacjach po 2 tyg schodziło j nawet nie tęskniłam za papierosami. Jakbym miała poważny problem i głód nikotynowy to pewnie motywacja byłaby większa. Odkąd dowiedziałam się ze jestem w ciąży oczywiście nie pale ale nie przeczę, ze trochę mnie ciągnie, podobnie jak do piwa No ale cóż pare miesięcy się wytrzyma.

Mnie również do fajek ciągnie, a najbardziej ciągnęło mnie dzień przed zrobieniem testu.ojjj jak mi się wtedy chciało zajarac, ale byłam twarda i nie zapaliłam[emoji16] na piwko też mam nieziemską ochotę, ale spokojnie poczekam aż będzie taka możliwość. Są rzeczy ważne i ważniejsze

Powodzenia na wizytach ja zaraz egzamin ostatni do dostania holenderskiego obywatelstwa trzymajcie kciuki juz 4 za mna a teraz ostatni corcia mi przyniesie szczescie

Trzymam kciuki!!!

 

[Paulianna89]

A kiedy miałaś i kiedy masz wizytę? Ja zaczynam fiksowac im bliżej wizyty. Na szczęście najczęściej wtedy mnie ten mój smyk smyra i mija mi to. Ale już odliczam do poniedziałku niecierpliwie.

Mam w piątek 22.06. Od ostatniej to będzie jakieś 5 tygodni [emoji17]

 

[Sasanka14]

Mam w piątek 22.06. Od ostatniej to będzie jakieś 5 tygodni [emoji17]

No to rozumiem co czujesz... U mnie mija msc od ostatniej wizyty i już tuptam nóżkami... Ale jeszcze chwilka i zobaczymy Maluszki nasze

 

[azamamew]

Ja nigdy nawet nie miałam w ustach fajki, mój mąż palił przed poznaniem mnie tylko na imprezach przy piwie, ale odkąd jest ze mną już nie. Piwa nigdy nie lubiłam, chyba że smakowe, wolałam drink lub whisky. Nie mogę powiedzieć, żeby mnie bardzo ciągło, ale kiedy już będę mogła to się napije zdrowie mojego męża, bo on z powodów zdrowotnych w ogóle nie może, a i tak najczęściej jest kierowcą to i tak nie pije. Do 25 roku życia nigdy nie piłam alkoholu
Jeśli chodzi o picie to ostatnio praktycznie tylko woda, a z ilością to nie wiem ile, jednego dnia więcej drugiego mniej.
Ja czekam na połówkowe w poniedziałek i też się stresuje.

 

[Anuś89]

U mnie dziś w domu armagedon, bo przyszły szafki do kuchni. Jak dziś to wszystko skończymy to obiecałam sobie ze w nagrodę zjem sobie batona[emoji12]

Ja nigdy nie miałam nawet w ustach papierosa. Ale za to ciągnie mnie do martini. W sumie rzadko pije alkohol, odkąd zaczęliśmy planować dziecko to prawie w ogóle. Ale to martini teraz w ciazy tak mi siedzi w głowie... I jeszcze oscypki[emoji23]

Jeszcze 6 dni do wizyty. I dziś kończymy 17 tc.