Listopadowe mamy 2018

[Mirakulum]

No u nas burza i deszcz na 10 minut A pół miasta i okoliczne bez prądu:/ masakra i w ciemności od 18 do chyba 23 ;(

A kto to pisał że by prąd i gaz za deszcz oddał haha

Was też bardziej zaczęły boleć piersi??
Od kilku dni u mnie ból straszny...

Mnie kuły bolaly od samego początku potem mniej i znów mocniej i tak etapowo ale one są wciąż wrażliwe i od dłuższego cAsuc coś mi zasycha na sutkach ..wczoraj mnie tak swedziały że wyrwać chcialam LOL z dwójką poprzednia nie miałam aż tak LOL ( karmiłam piersią)

Jak u was było widać pyrtka? Bardzo że tylko odstawal czy jak ? Ja bym powiedziała że to pyrtek bo odstaje na pół palca i wątpię że to lechtaczka

. Dałam fotki na USG mojego pyrtka i wystawal ponad uda dosc sporo.sorawdzala w innych pozycjach choć ja jajek nie widziałam ...na tym etapie po 18tyg to chyba łechtaczka jest łechtaczka normalnej wielkosci a pyrtek pyrtkiem hmmm

Oby szybko przeszło Widocznie tez taka jego natura... Ja tez bardzo dużo chodziłam do niego w nocy, mimo, że szybko przestał jeść nocą, to budził się z innych powodów. Ale teraz już, jako prawie 6latek, od jakiegoś czasu to tylko 2 razy może woła, czasem raz. Chyba, że coś przeżywa albo ma koszmary to wtedy częściej. Życzę aby twojemu synkowi też się szybko odmieniło na lepsze



Ja tez parcia na płeć nie miałam, ale kurde... Tak jakoś fajnie wiedzieć kto mieszka w brzuszku Nie ono, nie bobasek, tylko synek albo córeczka



Te średnie przyrosty wagi na m-c to chyba tylko nieliczne kobiety tak przybierają Podejrzewam, że tak naprawdę schematu nie ma... Jedne przybierają więcej na początku, inne równomiernie przez całą ciążę, a jeszcze inne masują na koniec ciąży



Hehe, u mnie żadne tam jelita. Normalnie brzuch mam zwykły, tylko wiadomo..większy Ale czasami normalnie czuję jak leży bardziej po którejś stronie i naciska tak, że jak przytykam rękę to czuję jego ciałko A synek w nagrodę obdarza mnie wtedy kopniakiem albo zaczyna się ruszać pod rękę...niewiarygodne uczucie!!!



Wcale tak nie uważam! Ja w 1.ciaży najwiecej przytyłam w I trymestrze i II, a w III praktycznie nic... Chyba niecałe 2kk albo nawet 1,5 przez III trymestr! Fakt, że w 9m-cu nie chodziłam długo, ale to i tak niedużo, a naprawdę po tym II trymestrze już miałam chyba 10kg na plusie. I myślałam, że jeszcze 6 albo 8 mi dojdzie - bo tak się mówi, że w III najwięcej się tyje, a u mnie się to kompletnie nie sprawdziło także jeszcze wszystko przed tobą!



Mnie w sumie cały czas bolą. Raz mniej, raz więcej, ale niech ktoś (mąż) spróbuje ich dotknąć!





Ja widziałam jakby jąderka (to niby tez może być łechtaczka?nie wiem) a w środku siusiaka wystającego.... Nooooo..... tak było Zobaczyłam zanim mi lekarz pokazał, także nie chował się
Ale ja nie rozumiem jak można coś takiego pomylić z łechtaczką czy odwrotnie... więc nie wiem, skoro lekarz nie jest pewien? To znaczy na ile procent tak uważa? Bo jak 90% to już dużo


Ja zrezygnowałam z Bułgarii bo bałam się upałów...Ja w ogóle tak średnio lubię upały, a teraz z brzuchem to już w ogóle nie dla mnie... Tak to było bieganie do wody po ochłodę, drineczki na ochłodę też z lodem hahaha Ale dasz radę, skoro lubisz gorąco to tylko pamiętaj o nawadnianiu duuuuuzo i nakryciu głowy..no i najlepiej pod parasolem Będzie na pewno super ja w sobotę jadę nad polskie morze

Ja tylam najwięcej na końcu ..albo puchlam po prostu..o tak ..ale szło w wagę także jeszcze się okaże jak się sytuacja rozwinie

 

[Igorowelove]

U mnie 16t3d lekarz mówi "widzi Pani jedna noga, siusiak i druga noga, kawaler jak się patrzy" a też robaczek był ruchliwy[emoji170] u nas będzie raczej Leon, już prawie męża namowiłam, jeszcze muszę syna przekonać [emoji6]

U nas jesli chlopiec to tez Leon, za 10 dni mam nadzieje w koncu dowiedziec sie kto tam siedzi

A kto to pisał że by prąd i gaz za deszcz oddał haha


Mnie kuły bolaly od samego początku potem mniej i znów mocniej i tak etapowo ale one są wciąż wrażliwe i od dłuższego cAsuc coś mi zasycha na sutkach ..wczoraj mnie tak swedziały że wyrwać chcialam LOL z dwójką poprzednia nie miałam aż tak LOL ( karmiłam piersią)

. Dałam fotki na USG mojego pyrtka i wystawal ponad uda dosc sporo.sorawdzala w innych pozycjach choć ja jajek nie widziałam ...na tym etapie po 18tyg to chyba łechtaczka jest łechtaczka normalnej wielkosci a pyrtek pyrtkiem hmmm


Ja tylam najwięcej na końcu ..albo puchlam po prostu..o tak ..ale szło w wagę także jeszcze się okaże jak się sytuacja rozwinie

To ja byl chetna oddac prad i gaz! na szczescie nic nie oddawalam, a popadalo szkoda tylko, ze jak wracalam z lidla to juz goraco bylo :/

 

[Igorowelove]

OGLOSZENIE PARAFIALNE!!
czy ktoras z Was nie chcialaby odkupic jeansy ciazowe z lidla? Kupilam za pol ceny z kosza "ostatnie sztuki", czyli 25 zl +wysylka... Rozmiar 34, chociaz wydaje mi sie, ze to bardziej 36 (mnie lada moment beda cisnely w biodrach, wiec nie warto nawet nosic)... Moge pomierzyc, jesli mnie poinstruujecie jak, bo nigdy ubran nie sprzedawalam...

 

[Sasanka14]

Otworzył mi się jakiś gówniany artykuł o chorobach chromosomalnych i już schizuje... Po co ja to czytałam, dlaczego mi się to otworzyło, skoro klikalam na coś innego... Niech już będzie 18.06 i wizyta i nich zobaczę moje Maleństwo.

 

[Anka_x]

U mnie głównie w nocy, prawa pierś aż kłuje. A brodawki bardzo wrażliwe.

Mi na brodawki pomogła trochę maść Maltan. Miałam tak, że obtarłam leciutko ubraniem lub ręcznikiem, a potem zwijałam się z bólu przez 5-10 min, bo tak piekły.

 

[Naan34]

A z moją wagą jest coś nie tak. Przed ciąża ważyłam 55 kg. Na wizycie u gina gdy zakładał mi kartę ciazy wyszło że mam 53,4. Aż mu powiedziałam że ma wagę zepsutą i użyliśmy drugiej. Po miesiącu miałam 52,6 A tydzień temu pierwszy przyrost 53,9. Czyli nadal nie osiągnęła swojej normalnej wagi. Przed chwilą jak się ważyłam bylo około 54 (Niestety nie jest to waga elektroniczna). Martwię się że jestem jakaś nienormalna... Lekarz każe mi jeść 6 posiłków dziennie. Mniejszych ale częściej. Staram się ale zazwyczaj jem 5. Nie mam jakiś ekstra zachcianek.

 

[Sasanka14]

A z moją wagą jest coś nie tak. Przed ciąża ważyłam 55 kg. Na wizycie u gina gdy zakładał mi kartę ciazy wyszło że mam 53,4. Aż mu powiedziałam że ma wagę zepsutą i użyliśmy drugiej. Po miesiącu miałam 52,6 A tydzień temu pierwszy przyrost 53,9. Czyli nadal nie osiągnęła swojej normalnej wagi. Przed chwilą jak się ważyłam bylo około 54 (Niestety nie jest to waga elektroniczna). Martwię się że jestem jakaś nienormalna... Lekarz każe mi jeść 6 posiłków dziennie. Mniejszych ale częściej. Staram się ale zazwyczaj jem 5. Nie mam jakiś ekstra zachcianek.

Spokojnie, mi też moja waga pokazuje mniej niż prZed ciąża. U gina ostatnio też byłam poniżej wagi z pierwszej wizyty. Może i tak być.

 

[Naan34]

Spokojnie, mi też moja waga pokazuje mniej niż prZed ciąża. U gina ostatnio też byłam poniżej wagi z pierwszej wizyty. Może i tak być.

To mnie trochę pocieszyłaś

 

[Mirakulum]

A z moją wagą jest coś nie tak. Przed ciąża ważyłam 55 kg. Na wizycie u gina gdy zakładał mi kartę ciazy wyszło że mam 53,4. Aż mu powiedziałam że ma wagę zepsutą i użyliśmy drugiej. Po miesiącu miałam 52,6 A tydzień temu pierwszy przyrost 53,9. Czyli nadal nie osiągnęła swojej normalnej wagi. Przed chwilą jak się ważyłam bylo około 54 (Niestety nie jest to waga elektroniczna). Martwię się że jestem jakaś nienormalna... Lekarz każe mi jeść 6 posiłków dziennie. Mniejszych ale częściej. Staram się ale zazwyczaj jem 5. Nie mam jakiś ekstra zachcianek.

Jeśli odżywiasz się racjonalnie! To czym ty się przejmujesz^_^

 

[Deleted member 178885]

Miłego dnia