reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
@Balonsbalons byłam od tlc uzależniona w pierwszej ciąży haha nie wiedziałam że jeszcze puszczają porodowke :p
@Weronika00 to jedziemy na tym samym wózku. Będzie dobrze tylko musimy się bardzo oszczędzać. ;)

Mi też ginekolog mówiła,że mam bardzo nisko ułożone łożysko i źeby się nie wystraszyć, bo pewnie to wpiszą na prenatalnych. 1,5 tygodnia pózniej na prenatalnych było już ok. ;)
 
Hey mamusie[emoji4] pisalyscie cos o pasach w samochodzie - w pierwszej ciąży usłyszałam patent i stosuje go także teraz. Najpierw zapinam pas a później wsiadam do samochodu i wtedy ta górna część przekładam przez głowę - czyli jestem jakby w pół zapieta. Nic mnie nie uciska na dole i szczerze myślę że gdybym nawet miala ten adapter to i tak bym się bała ze nie daj Boże ta dolna część się przesunie, a tak czuję się komfortowo przede wszystkim psychicznie. A swoją drogą my chyba nie musimy się w ogóle zapinac w ciąży? Czy ten przepis się zmienił? Ja sobie nie wyobrażam dlatego stosuje właśnie takie zapięcie i wszystkie moje znajome ciężarne również [emoji6]

Ja tam się zapinam. Przeżyłam już wypadek z nie swojej winy i gdybym nie miała zapiętych pasów to już by mnie pewnie nie było... dlatego nawet jak jadę do pobliskiego sklepu to zapinam pasy.
 
Pasy również zapinam i zawsze zapinałam.

Ojej kobiety, czymś się zatrułam. Wymiotowałam jak kot, dołem też leciało i ten okropny ból żołądka!!!
Nie dość, że szyja boli to jeszcze tego mi brakowało.
 
reklama
Ja nie miałam siary w poprzedniej ciąży, ani jedna kropelka nie poleciała i teraz też nic

Ja tez[emoji28]ani w poprzedniej, ani w tej [emoji5]taka moja natura... w poprzedniej to chociaż większe miałam, po prostu wielkie, teraz normalne 65g[emoji28] jednak każda ciąża inna [emoji57]
 
Do góry