reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

I sobie przypomniałam jak w domu zaraz jak wróciłam ze szpitala, biegłam na górę po schodach a teściowa do mnie -A Ciebie nie boli? Boże, i znowu nie wiedziałam o co chodzi, zanim zajarzylam, ze pyta o krocze:) A mnie naprawdę nic nie dolegało. :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
O nie... to ja po porodzie byłam jak nówka nie śmigana. Przed północą urodziłam, a dwie godziny pózniej już maz został z Młodym na chwile, a ja poszłam sie kapać. Sama. Najpierw siusiu bez problemu, i szybki prysznic. Nic mnie nie bolało, biegałam jak lania ;) jak rano przyszła pielęgniarka zapytać czy chcę tabletkę to jej sie zapytałam bardzo inteligentnie- a na co?? Ona zdumiona, ze na ból. To jej podziękowałam bo mnie moze ze dwa razy poszczypało na dole,jak od igiełki. To był mój ból poporodowy :)ale ja nie peklam i nie nacięły mnie, wiec pewnie dlatego.
Za to miałam bóle krzyżowe porodowe. Która miała to wie :(parte to była dla mnie ulga nieziemska. No i parte tylko pół godziny...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Tez od razu poszlam sie myc po drugim porodzie .Ale do.wanny hee i tyle ze mezus byl ze mna :)
Ja tez nie mialam przeciwbolowych hmm ale dyskomfort napewno mialam wiekszy jak ty haha i pamietam jak prosili Mnie wrecz o mocz!!! Heee w szpitalu bylam rowna dobe i juz mna trzeslo zeby isc do domu bo nudno mi tam.bez mojego szkraba i meza.

Mialam krzyzowen wrrrrr
.. Mezu masowal . na maxa ..taki max.maxa!!

Dita super znioslas porod i super ze nic nie peklas.. Mi musieli ja wyciagnac wiec nie bylo wyjscia eh no ale wszystko bylo dobrze takze nie myslalam o tym. Cieszyłam sie ze mala cala i zdrowa
 
Moj porod trwal 28 godzin od pierwszych skurczy [emoji85] Bolalo,wiadomo ale porod nie jest dla mnie jakims traumatycznym wspomnieniem. Dla mnie duzo gorsze bylo szycie krocza i to, ze zle mnie pozszywali, nie moglam siedziec i chodzic bo wszystko mnie ciagnelo przez prawie 2 tygodnie :/ Boje sie,ze znow zle mnie zszyja i zastanawiam sie nad tym zeby nie podpisac zgody na naciecie, ale z drugiej strony slyszalam, ze samoistne pekniecie jest duzo gorsze, wiec sama nie wiem :/

4c3tskjoppjijysx.png

Oj zdecydowanie gorsze. I wtedy to dopiero lekarz moze dac popis swoich umiejetnosci w szyciu.... Brrr ale lepiej juz o tym nie mowic.
 
Ja dostałam skierowanie od gina do szpitala, bo mnie spojenie łonowe bolało, no i mała była owinięta pępowiną 2 razy wokół szyi, posiedziałam tam do soboty i mnie wypuścili, a w niedziele odeszły mi wody ok.14.50. Mała była na świecie o 19.30. Niestety nacinali mnie, bo akcja szła bardzo szybko, szycie było ok. Ja całe życie miała tokofobie, ale zdecydowałam się na dziecko, wiec poród nie wspominam źle.
 
Boże, tak czytam o waszych szycia i rzeczywiście miałam szczęście, że nie pękłam i nie nacinali mnie... głupi to ma szczęście ;)
A niby jestem mała i drobna.. dziwne to.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja dostałam skierowanie od gina do szpitala, bo mnie spojenie łonowe bolało, no i mała była owinięta pępowiną 2 razy wokół szyi, posiedziałam tam do soboty i mnie wypuścili, a w niedziele odeszły mi wody ok.14.50. Mała była na świecie o 19.30. Niestety nacinali mnie, bo akcja szła bardzo szybko, szycie było ok. Ja całe życie miała tokofobie, ale zdecydowałam się na dziecko, wiec poród nie wspominam źle.

Mi wody odeszły przed samymi partymi dopiero. Także Młody wylazł praktycznie czyściutki ;) mnie przyjęli po 21 z rozwarciem 4cm, na usg nie było czasu, tylko lewatywa, po niej rozwarcie na 9, chwila i parte. W sumie szybko.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tez od razu poszlam sie myc po drugim porodzie .Ale do.wanny hee i tyle ze mezus byl ze mna :)
Ja tez nie mialam przeciwbolowych hmm ale dyskomfort napewno mialam wiekszy jak ty haha i pamietam jak prosili Mnie wrecz o mocz!!! Heee w szpitalu bylam rowna dobe i juz mna trzeslo zeby isc do domu bo nudno mi tam.bez mojego szkraba i meza.

Mialam krzyzowen wrrrrr
.. Mezu masowal . na maxa ..taki max.maxa!!

Dita super znioslas porod i super ze nic nie peklas.. Mi musieli ja wyciagnac wiec nie bylo wyjscia eh no ale wszystko bylo dobrze takze nie myslalam o tym. Cieszyłam sie ze mala cala i zdrowa

To prawda, najważniejsze ze dziecko zdrowe :) reszta do wytrzymania [emoji106]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Życzę Wam kochane nudnej ciąży i szybkich porodów.
Mój syn jest z Listopada 2012
A ja jestem teraz Wrzesniowka 2018 ;)

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

Ojej,to podobne lata co u mnie ;)syn z lipca tez 2012, a teraz listopad 2018:) pozdrawiam i również nudnej ciąży życzę ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry