reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja się też boję porodu... poprzedni był bardzo ciężki. Teraz liczę na cesarke. Ale wiem że tak na "bo chce" to pewnie nie dadzą mi :D A dziewczyny czy to prawda że pierwszy poród jest najgorszy ? Że następne są łatwiejsze i szybsze?

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

Tak mówią. I chcę w to wierzyć. Ale moja znajoma miała odwrotnie :( pierwszy cud miód, a drugi... uff. Skończyło sie rehabilitacją kręgosłupa :( ale nie straszmy może pierworódek;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No ja też miałam komplikacje. Ale tak jak piszesz. Lepiej nie wspominać:)

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Skurcze były od ok 4 rano ale takie do wytrzymania A urodziłam o 9.40 ale można powiedzieć że naprawdę bolesne to od 9. Do szpitala trafiłam z 8cm

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja byłam w szpitalu po 19, ale na poczekalni ze skurczami czekałam na przyjęcie do 21z hakiem... lewatywa i Młody przed północą był :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moj porod trwal 28 godzin od pierwszych skurczy [emoji85] Bolalo,wiadomo ale porod nie jest dla mnie jakims traumatycznym wspomnieniem. Dla mnie duzo gorsze bylo szycie krocza i to, ze zle mnie pozszywali, nie moglam siedziec i chodzic bo wszystko mnie ciagnelo przez prawie 2 tygodnie :/ Boje sie,ze znow zle mnie zszyja i zastanawiam sie nad tym zeby nie podpisac zgody na naciecie, ale z drugiej strony slyszalam, ze samoistne pekniecie jest duzo gorsze, wiec sama nie wiem :/

4c3tskjoppjijysx.png
 
Miałam To samo. Szyli mnie jeszcze bez znieczulenia. Miałam kilka krwiakow. Rozeszły mi się dwa szwy. Ogólnie dramat... :(

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój trwał ok. 4h20min. Z tego skurczy może dwie z hakiem. Ale miałam poród indukowany pod koniec 36 tygodnia. Ja o porodzie nie myślę, na razie boję się, żeby było serduszko i żeby dziecko było zdrowe. Chyba tego boje się najbardziej - choroby dziecka i poronienia.
 
Mój trwał ok. 4h20min. Z tego skurczy może dwie z hakiem. Ale miałam poród indukowany pod koniec 36 tygodnia. Ja o porodzie nie myślę, na razie boję się, żeby było serduszko i żeby dziecko było zdrowe. Chyba tego boje się najbardziej - choroby dziecka i poronienia.
No wlasnie

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
No widze temat .poród

Moja mama urodzila piecioro i mowila ze najlzej bylo z pierwsza dwojka ... Czym to idzie to ja nie wiem:p

A ja ... Z synem wpier odeszly mi wody o 23 ..pelne rozwarcie przed 5 rano ..skurcze oslably..podali mi oxcytocyne ale juz malo pamietam bo akcja rozwinela sie bardzo szybko..maly przestal oddychac..szybko cc..urodzil sie w zamartwicy..dzis jest prymusem w klasie:)
Takze urodzil sie o 5.25 a o 9 go karmilam. Doszlam bardzo szybko do siebie

A z corka chcialam rodzic sn..mysle ze moglam sie uprzec na cc ale jakos mialam w glowie ze jestesmy sami i chce sprobowac..
O 7 rano skurcze co 3min ..mialam 6cm rozwarcia..o 11 pelne rozwarcie i tu gehenna hehehehe parlam 4h jakos..mala czula sie dobrze..ja mniej haha
Przyszla lekarka ..naciela..a mala wyciagneli przyssawka ... Zszywanie to byla pestka dla mnie.. Mam ladnie zszyte ..szybciutko doszlam do siebie..wszystko mi sie ladnie goilo

W czasie porodów bardziej martwiłam sie o dziecko jak o siebie takze porod przeminie
.aby dzieciaczek pojawil sie bezpiecznie na swiecie :)

Ale powiem wam ze tym razem bede lepiej przygotowana:p
 
Ostatnia edycja:
O nie... to ja po porodzie byłam jak nówka nie śmigana. Przed północą urodziłam, a dwie godziny pózniej już maz został z Młodym na chwile, a ja poszłam sie kapać. Sama. Najpierw siusiu bez problemu, i szybki prysznic. Nic mnie nie bolało, biegałam jak lania ;) jak rano przyszła pielęgniarka zapytać czy chcę tabletkę to jej sie zapytałam bardzo inteligentnie- a na co?? Ona zdumiona, ze na ból. To jej podziękowałam bo mnie moze ze dwa razy poszczypało na dole,jak od igiełki. To był mój ból poporodowy :)ale ja nie peklam i nie nacięły mnie, wiec pewnie dlatego.
Za to miałam bóle krzyżowe porodowe. Która miała to wie :(parte to była dla mnie ulga nieziemska. No i parte tylko pół godziny...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Wiem Wiem, ale boję się zobaczyć dwie kreski, choć pewnie tak będzie, bo już mi się spóźnia dwa dni i brzuch boli cały czas okresowo. Tylko za każdym razem bardzo bolały mnie piersi a teraz tak trochę. Gdybym nie znalazła tej pracy to bym skakała z radości A teraz ... i tak się będę cieszyła, wiadomo. Jesteście że mną? [emoji8]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Zrób test :) jasne że jesteśmy i obyśmy były przez kolejne 9 miesiecy
 
Do góry