reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Witajcie, jeśli chodzi o ubranka to moja córa urodziła się 52 cm i długo chodziła w 56 (w których pływała) i 62, potem dopiero zaczęła szybko rosnąć. Dziś byliśmy z nią u lekarza, to lekarka, która ją zobaczyła oceniła ją na 2,5 - 3 lata, a ma dopiero 21 miesięcy.
Moja jest jeszcze mała, ale wymienia mama tata dzidzi i ja, także to pocieszne jest, jak rozmawiamy o dzidzi to całuje mój brzuszek i kocha. Znając ją, jak się urodzi dzidziuś to trzeba będzie go mocno pilnować, bo to mały łobuz jest.
Jeśli chodzi o poród to ja mam tokofobię, ale poród z córką był dla takiej osoby jak ja marzeniem. Ból był oczywiście ogromny i znieczulenie było. Ale wody odeszły o 14.50 a córka urodziła się o 19.30, miałam nacinane krocze, ale zszycie było super zrobione i szybko biegałam wręcz po korytarzu. Lewatywy nie musiałam mieć, bo jak wody mi w domu odeszły to jeszcze wszystko się samo ładnie oczyściło. Na razie o porodzie samym nie myślę.
Mnie niestety ząb zaczął bolec i popołudniu będę dzwonić do lekarki, mam nadzieję że jak idę prywatnie i z bólem to mnie dziś przyjmie jeszcze.
 
Ja się wybieram na usg genetyczne do pana dr Michała Pietrzaka, koszt 300zł. Byłam u niego raz, ma super sprzęt, nagrywa na pendrivea. Dowiedziałam się z Internetu o nim, bo ma super opinie.
A skad jestes? Strasznie drogo u Was. Ja za prenatalne w 3d z plyta z nagraniem 200zl
 
Dzidzi bobo, Koka
Gratuluję udanych wizyt [emoji5] super, że maluszki rosną [emoji846]

U mnie po wizycie też w porządku [emoji5] dzieć ma CRL 9,5cm i dalej jest większy wg usg niż wg terminu z OM [emoji846] spał sobie i doktor nawet nie chciał go budzić, pokazał mi tylko, że w rączce chyba pępowinę trzymał Haha Wyglądał jak ufo trochę [emoji846] niestety choć dał zdjęcie to w ferworze emocji zapomniałam wziąć [emoji53] No trudno... ważne, że go widziałam [emoji5]

I powiedzieliśmy Młodemu.... ludu, ale było emocji!!! Chłopak sie ucieszył, aż sie wzruszyłam [emoji5] zaczął całować mi brzuch, mowić, że mam jesc zdrowe rzeczy, i ze on odda swoje małe ciuszki ze strychu i w ogole wszystko co dla bobasa potrzebne [emoji846] a w końcu kazał mi dzwonić po siostrach moich i rodzeństwie męża i dziadkach i oznajmiał wszystkim, że mamusia urodzi mu braciszka albo siostrzyczkę [emoji5] wolałby brata, ale siostra tez moze być [emoji5]a pózniej sie pytał kiedy urodzę... za kilka dni?? [emoji23]
Haha moja corka tez pyta kiedy bede juz miala duzy brzuch bo cos wolno to idzie ;)
 
Mamy czy wasze dzieci spały w otulaczach, czy śpiworkach? Wydaje mi się to fajna alternatywa dla kołderek czy kocykow, tylko ciekawi mnie czy maluszki to akceptują i chętnie śpią:)
 
Mamy czy wasze dzieci spały w otulaczach, czy śpiworkach? Wydaje mi się to fajna alternatywa dla kołderek czy kocykow, tylko ciekawi mnie czy maluszki to akceptują i chętnie śpią:)

Mój syn rozbudzał się podczas wkładania i nie lubił spać w śpiworku, otulacz też mieliśmy ale on musial miec ręce na wierzchu:) na początku używałam rożka, potem cienkiego kocyka. Fajne rozwiązania, ale nie dla wszystkich maluchów:(
 
reklama
Dzień dobry,

ja mam dziś wizytę na 18, mam nadzieje, że będzie usg, już nie mogę się doczekać. Kto jeszcze dziś wizytuje?

Miłego dnia
 
Do góry