Listopadowe mamy 2018

[Mirakulum]

Ona, co to znaczy ze nie na zadanie? Znaczy, ze co iles tam godzin jak w zegarku?

Syna co 3 a cora co 2h min. Te początki. Choc pierwsze dni w szpitalu miala dluzsze przerwy . i oczywiscie nie bylo zawsze co do minuty haha .dzieciaki tez ssaly efektywnie. Góra 10 min jak dobrze pamietam. z reszta piers tez dawala mi znak ze juz czas (Ola Boga) . karmilam na zmiane
.raz jedna..raz druga i zawsze sie tego trzymalam.. dzieki temu mialam dobra organizacje czasu.. moglam czasem sama szybko wyskoczyć na miasto czy po prostu bedac gdzies wiedziałam ile mam cZasu do ponownego glodu.ale mi nie tyle o to chodzilo co o to by one tez odpoczywaly.. sprawdzil mi sie system z synem i z córką rowniez. Rosly jak na drożdżach..syn po podwojnej dawce jakby oO .takze nie martwilam sie ze sie nie najadaja czy cos bo sciagnac moglam malo conjak probowalam ..sama nie wiem po co haha ale ja sie tym nie przejelam..slyszalam jak polykaja np. ) zero kolek. Alergii no a tym razem chciałabym tak samo ..oj chcialoby sie ❤ byloby wspaniale ale narazie niech Moj skarbek najmlodszy bedzie silny i zdrowy

Piersi niezle sie zmieniaja co? Moje tez nabrzmiale i przeszkadzaja mi w nocy najbardziej
Myslalam kupic sobie jakis sportowy he

 

[Mirakulum]

Ja kiedyś miałam mega ochotę na chipsy, kupiłam, zjadłam i teraz mam spokój już od kilku tygodni


Cześć ubranek dostanę po dzieciach kuzynki (chłopak i dziewczynka, więc fajnie). Uważam, że jeśli się je wygotuje to czemu nie skorzystać?

Niemniej, marzymy o gromadce dzieci, jeśli Pan Bóg pobłogosławi Więc chcemy kupować unisex, głównie biel, bo jak dla mnie dziecię w bieli najpiękniej wygląda - a można wykorzystać z przyszłości. Na pewno szczęśliwi dziadkowie chętnie kupią coś na prezent, bo to pierwszy wnuk z obu stron ))

Nie ma musu gotowac. Wystarczy wyprac hehehe
Tez cZęsto kupowalam w lumpkach ..czEsto nowe z metka.. Za grosz a potem Sprzedawalam na allegro i tu nie chodzilo o to ze nie mialam pieniazkow czy coś..mnie po prostu cieszylo cos za co zaplacilam grosze
Jeszcze szefowa obkupywalam bo znalam fajne miejsca ..to mnie wypuszczala z pracy w specjalnie dni na łowy haha

Przy pierwszym dziecku wszystko nowe, przy drugim troszkę dokupiłam, bo dziewczynka i wiadomo sukieneczki itd.
Prawie wszystko wydałam kuzynce po dzieciach, niestety nawet używany tylko 10 dni rożek spaliła w piecu i jak byłam z 3 w ciąży zaczynałam prawie od zera i wtedy odkryłam ciupeksy.
Kupowałam dosłownie nowe ciuszki, wiele z metką, albo raz uprane, wychodziła cała siatka ciuszków za 10zł.
Dokupiłam troszkę nowych ciuszków, które znowu oddałam rodzinie.
od kilku lat miałam fazę na dzidzię i jak widziałam coś w przecenie w Tesco,Pepco, Biedrze to kupowałam.

Nikt z rodziny mi nie proponował ciuszków, więc pewnie większość rzeczy maluszek będzie mieć nowych, choć nie mam problemów z ciuszkami używanymi, ani z Lumpeksu, ale teraz są takie tanie rzeczy nowe, w porównaniu z tym, jak kupowałam wiele lat temu.

Doskonale Cie rozumiem mieszkajac tu w Uk mam mozliwosc kupic na fajnych przecenach nowe ciuszki ale tez znam pare takich miejsc gdzie ludzie rozstawiaja auta i jest to taka wyprzedaz 'garazowa' ... Ciuszki nowki nie raz za 2.5zl nappolskie a te dla bobasa to juz co drugie auto ma takze duzy wybor. Wlasnie jutro rano chce sie wybrac. Moze corce wiekszy rower kupie..
Maja nowe rowery i widze ze sie nie oplaca haha ...szybko zniszczone .. Wyrastaja wrr

 

[Paulaaa25]

Ja bede miec tydzien po Tobie hihi. Tez sie doxzekac nie moge ale wiem ze bedzie warto


Ja wykarmilam dwoje dzieci i nie mialam zadnych problemow takze bylam przeszczesliwa..moje dzieci nie dostaly butli po porodzie..zalezalo mi na tym. nie karmilam na zadanie. No a 3 to nie wiem..chciałabym.... i blog pomoze napewno nie jednej kobiecie jesli napotka problemy po drodze!
Wspomne ze dietke lekka mialam z 2tyg po porodzie a potem Zaczynałam jesc normalnie ale nie jadalam jednego produktu caly dzien np. Jesli wiecie o co mi chodzi

Co do szkoly rodzenia..ja mialam liczne rodzenstwo a rodzice szybko wnuki takze bylam oswojona..majac 10 lat juz 3 miesieczniaka przewijalam i sie nim zajmowalam. Lubilam to. Wiec kiedy urodzil sie moj syn nie martwilam sie takimi sprawami..wszystko robilam tak jak chciałam z bananem na ustach ..Luz blues! Tak zwany..nie bylo spinki
Z Córą tym bardziej..a co do porodu to tez wiedzialam zeby czekac do regularnych czestszych skurczy .. Mialam co 3min jak pojechalismy do szpitala i 6cm rozwarcie..akcja szla szybko. I takie informacje mozna znalezc w necie..na co sie przygotować i jak to wyglada..
Jednak wiem ze sa kobietki ktore czuja sie mega niepewnie ze wszystkim..boja się i taka szkola rodzenia napewno pomoze choć nie korzystalam
Pomoze rowniez 1born every minute..taki program ale tylko dla kobiet ktore nie boja sie ogladac porodu od podszewki haha ja lubie ..cala ciążę z Cora ogladalam i zauwazylam ze kazda kobieta przechodzi to inaczej ..zalezy kto ma jaki próg bolu a rowniez charakter haha
opanowanie najwazniejsze haha

I ktos tu o pieluchach tetrowych wspomnial. Ja normalnie pampersy ..jakiekolwiek

Bosze mamy lato...w parku spedzamy czas...cudownie..moze sie opale haha

Miałaś juz robione jakieś badania? W sensie mocz, krew..

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Moje piersi też przestają mieścić się w biustonoszu. Muszę wybrać się gdzieś i kupić jakieś dwa większe. Nie chcę wydawać za dużo kasy na nie, bo to tylko na chwilę, bo piersi będą się zmieniać a później trzeba typowo do karmienia kupić.
Początki kp są trudne, dla mnie najgorszy był nawał pokarmu w trzeciej dobie. Myślałam, że mi cycki pękną! Drugi problem, który mnie spotkał to stan zapalny. I tu cudownie pomogły liście z surowej kapusty ( zimne liście z lodówki, lekko zbite tłuczkiem do mięsa, żeby puściły sok i okłady z tego + odciąganie)
A tak poza tym wszystko ok. Tylko, że ja karmiłam krótko, bo tylko po 4 miesiące. Moje dzieci miały kolki i nastawiam się teraz na to samo

 

[azamamew]

Ja tez juz kupiłam większe biustonosze i kilka koszulek szerszych, bo zawsze nosiłam dopasowane. Moje koszulki są na mnie za ciasne w biuście, bo ja mam ogólnie mały a teraz mi urósł.

 

[Mirakulum]

Miałaś juz robione jakieś badania? W sensie mocz, krew..

nie mialam jeszcze zadnych badan choc kiedy bylam u gp to proponowal ale skonczywszy wizyte wylecialam szybko kompletnie o tym zapomnajac.
z corka szlam tym systemem i teraz tez staram sie na spokojnie do tego podejsc, bedzie dobrze

Moje piersi też przestają mieścić się w biustonoszu. Muszę wybrać się gdzieś i kupić jakieś dwa większe. Nie chcę wydawać za dużo kasy na nie, bo to tylko na chwilę, bo piersi będą się zmieniać a później trzeba typowo do karmienia kupić.
Początki kp są trudne, dla mnie najgorszy był nawał pokarmu w trzeciej dobie. Myślałam, że mi cycki pękną! Drugi problem, który mnie spotkał to stan zapalny. I tu cudownie pomogły liście z surowej kapusty ( zimne liście z lodówki, lekko zbite tłuczkiem do mięsa, żeby puściły sok i okłady z tego + odciąganie)
A tak poza tym wszystko ok. Tylko, że ja karmiłam krótko, bo tylko po 4 miesiące. Moje dzieci miały kolki i nastawiam się teraz na to samo

dla mnie 4 miesiace to i tak ladnie! pamietam jak pragnelam chociaz 3 miesiace karmic,,to jest zawsze cos , opcje mm tez bralam pod uwage oczywiscie.
i tez mialam jednonocny nawal pokarmu. chyba kazda kobieta go ma po siarze.
.w 4 dobie po porodzie obudzilam sie ze skorupa z pidzamy na sobie haha ...na szczescie obylo sie bez zapalen przy obu karmieniach..a drugi dyskomfort to poranione brodawki lekko przez syna,... pewnie zle zlapal..ja po cc to pozycje na boku stosowalam i czasem ulozyc sie nie moglam,,,uzywalam bepanten na zmiane i po paru dniach sie wygoilo ale pamietam swoja skrzywiona twarz kiedy musialam malego przystawic i te pierwsze sekundy jego ssania....niezla fala goraca mnie obleala z bolu;P na szczescie szybko mi sie wygoily. a z corka obylo sie bez takich;P ale to dla mnie nie byl problem i przy corce nawet o tym nie myslalam, wiedzialam ze bedzie dobrze.
i pierwsze 10 miechow a drugie max 8 ... odstawialam po woli

 

[majacyr]

Ja tez juz kupiłam większe biustonosze i kilka koszulek szerszych, bo zawsze nosiłam dopasowane. Moje koszulki są na mnie za ciasne w biuście, bo ja mam ogólnie mały a teraz mi urósł.

Ja zamówiłam spodnie dresowe i leginsy oraz bluzkę ciążową w bon prix. Bluzka dużo za duża ale z lejącego materiału i fajnie się układa. Byłam w niej u gina leginsy mają dosłać bo brak w magazynie.
Spodnie za miesiąc, dwa będą dobre.
W textilu kupiła mi córka leginsy są dobre i tshirt i mega w nim widać brzuch.
No i teraz zamówiłam te wesołe koszulki z nadrukiem.

 

[Paulaaa25]

nie mialam jeszcze zadnych badan choc kiedy bylam u gp to proponowal ale skonczywszy wizyte wylecialam szybko kompletnie o tym zapomnajac.
z corka szlam tym systemem i teraz tez staram sie na spokojnie do tego podejsc, bedzie dobrze



dla mnie 4 miesiace to i tak ladnie! pamietam jak pragnelam chociaz 3 miesiace karmic,,to jest zawsze cos , opcje mm tez bralam pod uwage oczywiscie.
i tez mialam jednonocny nawal pokarmu. chyba kazda kobieta go ma po siarze.
.w 4 dobie po porodzie obudzilam sie ze skorupa z pidzamy na sobie haha ...na szczescie obylo sie bez zapalen przy obu karmieniach..a drugi dyskomfort to poranione brodawki lekko przez syna,... pewnie zle zlapal..ja po cc to pozycje na boku stosowalam i czasem ulozyc sie nie moglam,,,uzywalam bepanten na zmiane i po paru dniach sie wygoilo ale pamietam swoja skrzywiona twarz kiedy musialam malego przystawic i te pierwsze sekundy jego ssania....niezla fala goraca mnie obleala z bolu;P na szczescie szybko mi sie wygoily. a z corka obylo sie bez takich;P ale to dla mnie nie byl problem i przy corce nawet o tym nie myslalam, wiedzialam ze bedzie dobrze.
i pierwsze 10 miechow a drugie max 8 ... odstawialam po woli

Mi położna pobrała juz krew do badania i próbkę moczu tez oddałam, czekam na wyniki, myślałam że będą szybciej a tu już minęły 2 tygodnie i wyników brak. Niby powiedziała ze jak będzie coś nie tak to zadzwonią a jeśli wszystko w porządku to wpiszą mi tylko do mojej internetowej karty ale jeszcze nic nie ma. Zastanawiam się czy robić jakieś badania dodatkowe w Polsce, w sumie to nie wiem co robią w Polsce rutynowo czego nie robi się tutaj.

 

[Igorowelove]

Ona, ale to w nocy tez dzieciaczki wybudzalas? Ja mojego karmilam na zadanie i nieraz czulam sie uwiazana.. kiedys od kolezanki bieglam na zlamanie karku, bo mlody plakal i dopiero przy piersi sie uspokoil...

 

[Igorowelove]

Ja karmiac nie mialam zadnego zastoju, zadnego nawalu.. nawet mnie jakos nie bolaly te poczatki (albo nie pamietam), mlody spal ze mna, wiec nocki tez byly ok bo mleczarnia pod nosem [emoji23] kolek nie bylo, zabkowania nie odczulam.. teraz cos czuje, ze moze byc inaczej skoro mnie synu tak oszczedzil [emoji23]
Aaa i jeszcze dodam, ze zanim urodzilam to bylam przekonana, ze karmic bede tylko 3 mc, potem jednak ze 6 [emoji14] nastepnie stwierdzilam, ze jak pierwsze zeby wyjda, a finalnie karmilam 13 miesiecy [emoji23]