reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Cześć dziewczyny, długo mnie nie było, jakoś codzienność mnie pochłonęła, w międzyczasie miałam Komunie najstarszego syna- przyjechała rodzinka, przez 5 dni 8 osób więcej w domu. Trochę było zamieszania i hałasu. Moja mała ma już 6,5 miesiąca, jest bardzo komunikatywna, próbuje naśladować np. Śpiewa po swojemu jak ja jej śpiewam kołysankę, uwielbia braci, a za kotem, aż się trzęsie- niestety bez wzajemności. Dietę rozszerzany powoli, póki co to warzywa i owoce, mięsko planuje w przyszłym tygodniu, trochę boję się zaparć. Normalne jedzenie w diecie poskutkowało jakby unormowaniem się kupek, teraz jest jedna, dwie dziennie, ale porządne, a nie przy każdej zmianie pieluchy większy lub mniejszy kleks. Zapomniałam dodać, że mała bestia opanowała jeszcze wymuszanie- gdy coś chce dostać to płacz straszny, a jak ma już to w rąciach przechodzi jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Anielka1 to okropne co działo się z Twoim maluchem po szczepieniu, kurczę ja za każdym razem panikuje, mam nadzieję, że wszystko już dobrze, a bezdech był tylko incydentem. Podobno maluszki często go mają, stąd masa monitorów oddechu na rynku i Bogu dziękować za nie.
Agn92 jestem ciekawa twojego przepisu.
Zapomniałam napisać, że przesiadłyśmy się do spacerówki i to był strzał w dziesiątkę. Bianka bardzo lubi oglądać świat z tej perspektywy, bo gondola parzyła w pupcie strasznie- zwykle musiałam ją uśpić i dopiero włożyć do wózka, a teraz spoko. Nosidełko też lubi, nawet zdarza jej się przysnąć, gdy dalej idziemy.
 
reklama
U nas dziewczyny dramat moja mama skrecila kolano i ma nogę w gipsie masakra i Sandrusia która nie za bardzo daje się odłożyć ciężkie dni przedemna
 
U nas dziewczyny dramat moja mama skrecila kolano i ma nogę w gipsie masakra i Sandrusia która nie za bardzo daje się odłożyć ciężkie dni przedemna
O kurczę to faktycznie bieda, dasz radę. Na pocieszenie dodam, że ja ciągle bez pomocy, a moja Bianka też kocha rączki, a kruszynką nie jest i jakoś leci dzień za dniem.
 
Choć mieszkam z mamą to tej pomocy tyle nie mam ehh więc też czuje się jakbym była sama :)
Powiem Ci, że czasem mniej znaczy lepiej, moja gdyby tu była to by mnie chyba zamęczyła - nadmiar dobrych potrafi dobić, gdzie już się od tego odzwyczaiłam. No ale przyjdzie mi się z tym zmierzyć od 5 czerwca bo przyjeżdża zająć się towarzystwem -ja będę miała operacje i niestety pomoc w noszeniu małej i ogarnięciu chłopaków niezbędna. Śmieje się do męża, że jak dostanę silne prochy przeciwbólowe to jakoś przetrzymam. Narzekam, narzekam, a to na prawdę ważne moc na kogoś liczyć.
 
Powiem Ci, że czasem mniej znaczy lepiej, moja gdyby tu była to by mnie chyba zamęczyła - nadmiar dobrych potrafi dobić, gdzie już się od tego odzwyczaiłam. No ale przyjdzie mi się z tym zmierzyć od 5 czerwca bo przyjeżdża zająć się towarzystwem -ja będę miała operacje i niestety pomoc w noszeniu małej i ogarnięciu chłopaków niezbędna. Śmieje się do męża, że jak dostanę silne prochy przeciwbólowe to jakoś przetrzymam. Narzekam, narzekam, a to na prawdę ważne moc na kogoś liczyć.
Masz rację też się zgadzam z Tobą w takich chwilach docenia się że jest ta pomoc
 
U nas akcja ząb :O co najlepsze górna jedynka a niby pierwsze dolne wychodzą. Także chodzę jak zombie. Szczerze jestem wykończona. Mąż też wstaje w nocy do niej ale co z tego jak ona chce do mamusi i inaczej jest awantura... taki urok macierzyństwa :) Powoli rozszerzamy dietę - ziemniak i marchewka smakują, ale obraziła się na kaszkę haha. Zrobiłam dziś biszkopt bez jajek (zamiast jajek ubija się zalewę z ciecierzycy), mało urósł, ale smak fajny. Na to galaretką z truskawkami i ubitą śmietaną kokosowa. Jeszcze nie jadłam ale na sam widok mi ślina leci po brodzie hehe. Trzymajcie kciuki żeby noc była choć trochę lepsza bo wyląduje w psychiatryku - tam się przynajmniej wyspie :D
 
reklama
U nas akcja ząb :O co najlepsze górna jedynka a niby pierwsze dolne wychodzą. Także chodzę jak zombie. Szczerze jestem wykończona. Mąż też wstaje w nocy do niej ale co z tego jak ona chce do mamusi i inaczej jest awantura... taki urok macierzyństwa :) Powoli rozszerzamy dietę - ziemniak i marchewka smakują, ale obraziła się na kaszkę haha. Zrobiłam dziś biszkopt bez jajek (zamiast jajek ubija się zalewę z ciecierzycy), mało urósł, ale smak fajny. Na to galaretką z truskawkami i ubitą śmietaną kokosowa. Jeszcze nie jadłam ale na sam widok mi ślina leci po brodzie hehe. Trzymajcie kciuki żeby noc była choć trochę lepsza bo wyląduje w psychiatryku - tam się przynajmniej wyspie :D
No w szoku jestem, że górna jedynka, a ja głupia się śmiałam z męża, gdy stwierdził, że wyglądają dziąsła rak, tak jakby pierwsze górne szły. I babo mądra .
Nigdzie nie spotkałam śmietanki roślinnej do ubijania, gdzie kupiłaś i jakiej firmy? I spokojnej, przespanej nocki.
 
Do góry