reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
cześć dziewczyny,
wiecie może gdzie kupić sab simplex? albo jaki inny polecacie dobry środek na kolki? Mały już się męczy kilka dni, płacz codziennie po południu, nic nie jest w stanie go uspokoić. Myślałam , że zasnąć nie może, ale to chyba jednak będą kolki. On płacze, ja razem z nim :(
 
cześć dziewczyny,
wiecie może gdzie kupić sab simplex? albo jaki inny polecacie dobry środek na kolki? Mały już się męczy kilka dni, płacz codziennie po południu, nic nie jest w stanie go uspokoić. Myślałam , że zasnąć nie może, ale to chyba jednak będą kolki. On płacze, ja razem z nim :(
Link do: Sab Simplex krople 30 ml | apteka internetowa apo-discounter.pl

Na kolki chyba nie ma złotego środka. Przytulać, ogrzewać i masować brzuszek, odbijać po jedzeniu, kłaść na brzuszku i modlić się żeby się skończyło.
 
Hej laski[emoji16]
Wszędzie dobrze ale na bb najlepiej[emoji4]
Mnie też włosy lecą, ale posiłkuje się jeszcze witaminami ciazowymi[emoji4]

Jeszcze pytanie do mam chłopaków, pielęgnujecie jakoś specjalnie siusiaka? W sensie sciagacie napletek?
 
Hej laski[emoji16]
Wszędzie dobrze ale na bb najlepiej[emoji4]
Mnie też włosy lecą, ale posiłkuje się jeszcze witaminami ciazowymi[emoji4]

Jeszcze pytanie do mam chłopaków, pielęgnujecie jakoś specjalnie siusiaka? W sensie sciagacie napletek?
Tak, nam pani doktor powiedziała żeby tego pilnować. Początkowo ściągał mąż, jako facet znający się, teraz ja ściągam :)
 
cześć dziewczyny,
wiecie może gdzie kupić sab simplex? albo jaki inny polecacie dobry środek na kolki? Mały już się męczy kilka dni, płacz codziennie po południu, nic nie jest w stanie go uspokoić. Myślałam , że zasnąć nie może, ale to chyba jednak będą kolki. On płacze, ja razem z nim :(
Ja z moimi chłopakami przerobiłam kilka złotych środków na kolkę, pomógł Infacol, albo kolka minęła . Teraz córeczka na szczęście kołek nie ma.
 
Nam fizjo mówiła żeby nie trzymać główki że dzieci w drugiej dobie już potrafia trzymać głowę a później tylko uczą się trzymać dłużej i lepiej kontrolować. Także każdy inaczej mówi eh. Na porodówce tez mieliśmy taka fajna fizjo i ona podczas nauki higieny też nam mówiła że nie ma potrzeby podtrzymywania główki mi się wierzyć nie chciało i jak ona pokazywała to wyglądało to strasznie, stwierdziłam że ja się nie odwadze i asekurowalam główkę;)dopiero teraz robię tak jak zalecenia fizjo i sobie radzi. Dodatkowo jak nosimy ja polecami do siebie to ręce mamy podkładac pod kolana tak żeby pupa wisiała wygląda to trochę jak wysadzanie dziecka.
Jeżeli chodzi o temp. W domu to u mnie jest ok 22 ale inaczej nie potrafie funkcjonować jak jest mi zimno to nic mi się nie chce i spod koca nie wychodzę:)a do koca jestem tak przywiązanie że nawet latem kiedy pot po tyłku się leje ja podczas czytania czy oglądania tv muszę się przykryć chociaz rozkiem kawałek uda :oo:
Dziewczyny czy wy odkładacie swoje bable do łóżeczka na drzemke? Bo u nas jakiś czas temu udawało się odkładać młoda ale od jakiegoś miesiąca coś się zmieniło i śpi w salonie
Nasz też tak jest noszony, że ręce pod jego kolanami a on ma mieć plecki wygięte w literę c.

Mój dopiero po 2 tygodniach ćwiczeń trzyma główkę i to nie do końca.
Nadal mu podtrzymuję bo potrafi wygiąć do tyłu aż płacze.
Każdemu dziecku podtrzymywałam główkę.
A młody ma wzmożone napięcie mięśni, asymetrię i jest wcześniakiem i muszę to korygować.
Większość dzieci elegancko trzyma głowę, mało tego prostuje przedramiona, przekręca się z brzucha na plecy i na odwrót.
Mój tego nie robi, muszę z nim to wyćwiczyć.
Zmieniłam podejście, z powinien zrobić to i tamto, bo skończył 4 mce.
Zrobi to w swoim czasie jak to wypracujemy.
Ale masz rację, każdy fizjo trochę inaczej.
Każda fizjoterapia Matiego z innym terapeutą.
 
reklama
Mi też włosy lecą, ale akurat jestem zadowolona bo już miałam ich tak dużo że nie ogarnialam. Mam włosy do ramion i suszę 15 -20 minut :/
Mam podobnie cieszy mnie sam fakt ze wypadają bo mam gęste mocno . Najgorsze ze wiecznie na małej jej znajduje
cześć dziewczyny,
wiecie może gdzie kupić sab simplex? albo jaki inny polecacie dobry środek na kolki? Mały już się męczy kilka dni, płacz codziennie po południu, nic nie jest w stanie go uspokoić. Myślałam , że zasnąć nie może, ale to chyba jednak będą kolki. On płacze, ja razem z nim :(
U nas na mega kołki pomogły rurki windi , nasze dziecko było tak zagazowane ze szok. Gazy wychodziły i czasem kupa taka wręcz strzelająca pienista. Teraz podaje bio gaje i jest lepiej delikatny masaż i bąki wychodzą. Może też i to ze jest trochę starsza.
Nasz też tak jest noszony, że ręce pod jego kolanami a on ma mieć plecki wygięte w literę c.

Mój dopiero po 2 tygodniach ćwiczeń trzyma główkę i to nie do końca.
Nadal mu podtrzymuję bo potrafi wygiąć do tyłu aż płacze.
Każdemu dziecku podtrzymywałam główkę.
A młody ma wzmożone napięcie mięśni, asymetrię i jest wcześniakiem i muszę to korygować.
Większość dzieci elegancko trzyma głowę, mało tego prostuje przedramiona, przekręca się z brzucha na plecy i na odwrót.
Mój tego nie robi, muszę z nim to wyćwiczyć.
Zmieniłam podejście, z powinien zrobić to i tamto, bo skończył 4 mce.
Zrobi to w swoim czasie jak to wypracujemy.
Ale masz rację, każdy fizjo trochę inaczej.
Każda fizjoterapia Matiego z innym terapeutą.
Mati jest wcześniakiem trzeba się cieszyć ze teraz trzyma główkę lepiej, postępy są dzięki tobie bo to ty go w domu ćwiczysz. Będzie robił wszystko w swoim czasie.kazde dziecko jest inne i czasem potrzebuje więcej czasu.
 
Do góry