reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dowiem się, dziękuję [emoji4]Nawet tak nie mów, ja to Ciebie bardzo podziwiam! Nie wyobrażam sobie mieć dwie córki placzace jak moja..... Oszalałabym Jutro będę rozmawiała z lekarzem, mam na 15nastą.. Boję się tej nocy
Jeszcze patrzę na małą, śpi, biorę pilot i patrze znowu a ona przez sen oczy tak nagle otworzyła BAM i uśmieszek taki dziwny.... Ehhhhhh szaleje już [emoji24][emoji24]
Pewnie coś jej się śni stąd ten uśmieszek :)
 
reklama
Juz jest [emoji4]
Trochę krzywa ale jest
20181214_002705.jpeg
 

Załączniki

  • 20181214_002705.jpeg
    20181214_002705.jpeg
    53,7 KB · Wyświetleń: 513
Hej laski ja tylko na chwile
Niestety dzis dostalismy skierowanie do szpitala. Kajtuś ma bardzo złe wyniki badań. Podejrzewaja jakąś patologie wąyroby... O boże oby nie. Wiec u nas to poprostu bol brzuszka a nie sprawa kolek. Przeplakalam cala droge po wyjsciu od lekarza.
Jestem zalamana!!!
Kochana trzymam kciuki.
Daj znać co mówią lekarze
 
Nie odzywałam się cały dzień, wszystko przeczytałam ale nawet nie mam siły odpisywać na pytania choć było ich sporo..

Noc tragiczna. Dzien też. Czuję się jak wyrosną matka, nie wiem juz co mam robić. Płakać mi ie chce i jestem bez silna.
Mała tak daje popalić że to jest szok... nie spala nic w nocy, plakala non stop, marudziła nie że z bólu, nie wiem czemu.. I jeszcze trzeba ją nosić całą noc i bujać ale nie tak że delikatnie no jest krzyk tylko mocno że prawie o 360 stopni się odwracam, mam zakwasy i na łyżkach i w talii...... Aż boli strasznie przy bujaniu, głowa opada ze zmęczenia a trzeba bo krzyk.... od 3ej do 10ej tak.... Później spanie od 10ej do 11nastej, jedzenie i znowu heja....... co 5 minut jak próbowałam spać musiałam ją podnieść, pobujac 2 minuty Aż zaśnie, odłożyć na 5 minut i znowu to samo i tak do teraz..... Nie mam siły, co ja mam zrobić? Źle mi z tym....

Wczoraj szwagierka jej przypiljowala od 12 do 15naztej bo byłam w urzędzie i dzwoniła co 15 minut bo mówi że mała jest strasznie nieznośna, nic jej nie pasuje i tak jak u mnie w nocy. I że myślałam że ja trochę za mocno narzekam ale widzi że jest gorzej niż mówiłam...

Nie mam siły.
A ja myślałam że u mnie jest ciężko. rzyczę siły kochana i poprawy bo nie wiem co Ci doradzić.
 
A ja myślałam że u mnie jest ciężko. rzyczę siły kochana i poprawy bo nie wiem co Ci doradzić.
A u Ciebie jeszcze nie przeszło?? Bo chyba z 2 dni temu pisałaś czy to wczoraj było?

Boże ja już szaleje... Sprawdziłam znowu te zęby, dałam czopek przeciwbólowy i czekam, problem w tym że daje czopek, i za minutę wylatuje on z kopką, wkładam ponownie i czekam z 3 minuty, nie wypada i zamykam pampersa, chyba później już nie wylatuje, nie wiem sama po jakim czasie on się rozpuszcza, a muszę wkładać ponownie pampersa bo mała zaczyna krzyczeć i muszę na ręce wziąść a tak to sika na mnie tak ze nie ma wyjścia....

Teraz wstała o 2ej i wykapalam ją, mam nadzieję że się zmęczyła i będzie spała.... Boże oby.

Sprawdziłam zęby i u góry czuje tam gdzie "kieł" takie twarde, kwadratowe jak malutki ząb a na dole też w tym samym miejscu spuchnięte dziąsło...
Jutro do lekarza o 15, oby coś pomógł nam..

Też życzę siły kochana!!
 
Oj te nasze maluchy kochane. Każdy mówi tylko cyc i spać a to guzik prawda .
Moja potrafi dużo nie spać od 11do 14 potem od 16:30 prawie do 21. Oczy otwiera zamyka , ciąga cyca, potem smoka, potem znów cyca. Widać że zmęczona oczy zamyka ziewa ale gdzie tam . Dopiero po pierdach usnęła. W nocy dziś spala cudownie . U matki za to pierś tak zaczęła boleć ,nawał znowu , mogło by się to unormowac.
Zdążają wam się zachwiania równowagi albo tak jakby miał ktoś zaraz paść? Wyspana jestem jem normalnie a tu w głowie się kręci. 2razy już tak miałam i to właśnie przy nawale ,ciekawe czy to od tego. My idziemy dalej spać bo tatko niedługo wróci z pracy .pa
 
Hej laski ja tylko na chwile
Niestety dzis dostalismy skierowanie do szpitala. Kajtuś ma bardzo złe wyniki badań. Podejrzewaja jakąś patologie wąyroby... O boże oby nie. Wiec u nas to poprostu bol brzuszka a nie sprawa kolek. Przeplakalam cala droge po wyjsciu od lekarza.
Jestem zalamana!!!

Mam nadzieję, że to jednak nic poważnego. Jakie badania wyszły podwyższone Alat i Aspat? Dopilnuj, żeby w szpitalu powtórzył krew, bo czasami Panie nie potrafią pobrać i potem wychodzą kwiatki w badaniach.
Trzymam kciuki i zdrówka dla małego!
 
reklama
A u Ciebie jeszcze nie przeszło?? Bo chyba z 2 dni temu pisałaś czy to wczoraj było?

Boże ja już szaleje... Sprawdziłam znowu te zęby, dałam czopek przeciwbólowy i czekam, problem w tym że daje czopek, i za minutę wylatuje on z kopką, wkładam ponownie i czekam z 3 minuty, nie wypada i zamykam pampersa, chyba później już nie wylatuje, nie wiem sama po jakim czasie on się rozpuszcza, a muszę wkładać ponownie pampersa bo mała zaczyna krzyczeć i muszę na ręce wziąść a tak to sika na mnie tak ze nie ma wyjścia....

Teraz wstała o 2ej i wykapalam ją, mam nadzieję że się zmęczyła i będzie spała.... Boże oby.

Sprawdziłam zęby i u góry czuje tam gdzie "kieł" takie twarde, kwadratowe jak malutki ząb a na dole też w tym samym miejscu spuchnięte dziąsło...
Jutro do lekarza o 15, oby coś pomógł nam..

Też życzę siły kochana!!
Kochana to nie są ząbki. Nikos to nawet ma takie białe jakby ząbki już wyszły ale pediatra powiedziała że to tzw perełki i że niemowlaczki tak mają ale z zębami to nie ma nic wspólnego. Ale co to właściwie jest?! W każdym razie ząbki idą w kolejności czyli zawsze najpierw jedynki a nie kły. Jedne dzieci zabkuja szybciej drugie później i nie ma w tym nic dziwnego. Moich znajomych córka urodziła się z dolnymi jedynkami. Ale właśnie-z jedynkami.. .
 
Do góry