Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Marzę żeby zostać tak pół dnia sama z małą. To straszne ale pewnie mnie rozumiesz skoro też masz dwulatke w domu [emoji6] bardzo się cieszę że udaje się bez mm bo pamiętam że już byłaś na granicy. Gratulacje! [emoji9]
No dokładnie tak samo jest u nas. Ja usypiam małą i wychodzę z nią by ją zanieść do sypialni, pokazuje starszej że cii, a ona biegnie za mną z krzykiem:ja budze dzidzi. U mnie problem stanowi to, że starsza jest na pampersach. Jedna robi w pampersa i druga, jedna ulewa i do przebrania, druga przelewa pampersa i jest cała do przebrania. Jedną trzeba nakarmić i drugą trzeba nakarmić. Nasza pediatra stwierdziła, że to jakbym miała bliźniaki. Wręcz starsza jeszcze jest na nie z wszystkim, nie chce zjeść, czy się przebrać.
Brzuszek miękki, pryka i kupka normalnie, kolor jamy ustnej poprawny, żadnych krostek na ciele ni nic.. Dostaje mimo wszystko krople na kolki i brzuszek, przeciwbólowy na ząbek. Odstawiłam już z tydzień temu Wit D i K bo myślałam że to od tego.. I nic nie pomaga, dalej to samo... tylko miny robi że zła, wiecznie zła, wiecznie krzyczy i jest szał no.... Tak już od tygodnia, myślałam że to przejściowe ale widzę że nie.....moj młody jest 3 tyg starszy a to dużo u takich maluchow. ja swojego często nosiłam na ramieniu że tak napiszę ale czy tak często kładłam na brzuszku to nie sądzę . napewno będzie dobrze. z reguły młode się denerwują ale próbuj..przyjdzie chwila że wytrzyma dłużej i nie bedzie się tak denerwowac
o Jej kochana trzymaj się dzielnie !!!! mam nadzieję że to nic poważnego i szybciutko da się temu zaradzić eh
jesteśmy myślami z Tobą!!
na bank coś leży na rzeczy..coś ja uwiera ..pobolewa ..może prykanie ja wybudza ..bądź wzdęcia nie dają spać ?
NIE słuchaj szefa. skup się na Mężu a Mąż Was kocha i napewno Tobie pomoże. każdy jest inny i zapewne szef z byle powodu zwiał by daleko hehe
u Nas znnajomy wynajmował pokój jak się córka urodziła i też gadał że chyba się wyprowadzi bo nocy nie prześpi bo jemu noworodki to zzkolkami się tylko kojarzyły i jak się okazało to nawet młodej nie słyszał bo to złote dziecko było bez problemów jelitowych tak jak i starszy syn. heheh a tak się bal a ja się śmiałam na to jego gadanie
Nie czytałam, zaraz popatrzę na Internecie... Oszaleje... to trwa i trwa, jest coraz gorzej.......
high need baby też o tym pomyślałam, możliwe że u ciebie tak jest
A czy to możliwe że to przez ząbkowanie?? Czopek przeciwbólowy niby pomaga czasami a czasami nie, czasem na długo a czasem na chwilę. Gardło ma jakby zachrypniete ale to chyba przez krzyczenie 18 godzin na 24. I znowu ma biegunkę teraz (ale czytałam.ze czasem przy ząbkowanie wystepuje). Smoczek musi mieć noc stop w buzi i "gryzie" go najczęściej. Przy jedzeniu też jakby ją żeby bolały, podgryza butelkę, pręży się i wypływa nagle znów chce i tak w kółko (choć brzuszek mięciutki). No i non stop musi ten smoczek mieć w buzi, bo jak nie to pobudka jak już zaśnie (czasem się tylko zdarzy że nie poczuje że wypadl jej). Jak nie ma smoczka to wypycha język na zewnątrz cały czas i się kręci, nie chce smoczka i płacze aż w końcu go weźmie i gryzie i ssie i wtedy jest spokój póki smoczek w buzi...
na żądanie oznacza, żeby karmić co 3 godziny, chyba, że dziecko żąda jedzonka częściej- wtedy częściej. Ale NIE RZADZIEJ niż co 3-3,5 godziny
Kurcze mozliwe ze to przez zabkowanie ktore za wczesnie jest.. Dziaselka swedza 24h/na dobe. Taki malec z reguly wiecej spi niz kontaktowe jest co do zabawy kiedy spac nie moze a jak spac nie moze to i nerwowe marudne jest
Brzuszek ma mięciutki, kupki robi, pryka i czasem jej nie pasuje, mam nagranie jak się zachowuje (ale tu wstawic nie mozna), tymi rękoma do twarzy non stop, do buzi, podniebienia dotyka językiem, wypycha język i nagle po minucie placz i tak cały czas, w kółko, jak nie spi..Kurcze mozliwe ze to przez zabkowanie ktore za wczesnie jest.. Dziaselka swedza 24h/na dobe. Taki malec z reguly wiecej spi niz kontaktowe jest co do zabawy kiedy spac nie moze a jak spac nie moze to i nerwowe marudne jest
Zamiast czopkow radzilabym moze jakis zel na dziasla ? moze to troche trwac to cale zabkowanie jakby nie patrzec
No a mleko? Napewno ok? Moze jednak cos ten brzuszek ja boli ale nie tak by sie prezyc ale tak ze doskwiera po prostu
Szkoda mi malej i Ciebie bo sie oboje meczycie ta sytuacja eh;( moze z czasem sie wyklaruje o co tak naprawde chodzi
Aaa kiedys cos pisalyscie o ciemieniuszce!
Ja kiedy zauwazylam ze cos tam sie robi to zmiekczylam oliwka przed kapiela a potem szczotka i mydelkiem 'wyszorowalam' i spokoj. Delikatne mycie zeby nie bylo
