Listopadowe mamy 2018

[springflower]

U nas dobrze sprawdza się woda w termosie waciki odparzenie takie zaczerwienione zaleczylam w jeden dzień linomagiem. Na co dzień smaruje bepathenem.

Od 21:00 mamy maraton: cyc, siku, noszenie, przyśnięcie obudzenie i od nowa. Już chyba je piąty raz.. Albo pięćdziesiąty piąty, przestałam liczyć. Boże daj siłę...

oj biedna, udało się pospać? To jednorazowa akcja czy częściej tak macie?

U mnie w nocy dziś 5 pobudek na cycusia. 5-8 min jedzenia i kimka... tylko Jaś najada się jak poje koło 12 min, wiec dziś sobie dziobal małe porcyjki i przebudził się co 1, 1,5 h.
Coś zmienia mu się ale nie w ta stronę co powinno

 

[Anka_x]

W nocy Wasze maluchy pojedzą jak u @springflower i idą spać? Czy z reguły są bardziej problemowe jak u @mayfly ?

Ja już wymiękam, między karmieniem a spaniem jest płacz, kręcenie się, głośne robienie kupy przez godzinę, domaganie się noszenia na rękach, kwękanie przez sen, które stawia na nogi. Gdy już zaśnie na rękach lub w naszym łóżku, to odłożyć do łóżeczka tak żeby się nie obudził to wyczyn. Śpi max 2h. Wyglądam jak wampir z sińcami pod oczami

 

[mayfly]

U nas dobrze sprawdza się woda w termosie waciki odparzenie takie zaczerwienione zaleczylam w jeden dzień linomagiem. Na co dzień smaruje bepathenem.

oj biedna, udało się pospać? To jednorazowa akcja czy częściej tak macie?

U mnie w nocy dziś 5 pobudek na cycusia. 5-8 min jedzenia i kimka... tylko Jaś najada się jak poje koło 12 min, wiec dziś sobie dziobal małe porcyjki i przebudził się co 1, 1,5 h.
Coś zmienia mu się ale nie w ta stronę co powinno

poszłam spać pół godziny po wpisie, więc jest dobrze właśnie ona w porze 21-24 często ma taką aktywność, rano też około 9-13 ciężko ją uśpić.. Tak samo miała w brzuszku, nie wygląda to teraz już na kolkę, bo nie płacze długo, 15 min max, tylko marudzi ciągle. W takim razie to nie nabiał, który od wczoraj wprowadzam z powrotem. W innych porach karmienia, szczególnie w nocy zasypia dosyć szybko, nie mogę narzekać. No ale wczoraj szła na rekord- 4,5h, jeszcze tak długiego maratonu nie miała ;p
Oczywiście o 5 było karmienie, więc kolejne wypada o 9. Nastawilam budzik na 8, żeby spokojnie zjeść śniadanie i się ogarnąć. No i co? 7:30 Zosia oczy jak pięć złotych i memle jezyczkiem na szczęście już śpi


Co u Ciebie słychać @FiLi88 ? Albo Cię długo nie było, albo przeoczyłam

 

[Paulianna89]

W nocy Wasze maluchy pojedzą jak u @springflower i idą spać? Czy z reguły są bardziej problemowe jak u @mayfly ?

Ja już wymiękam, między karmieniem a spaniem jest płacz, kręcenie się, głośne robienie kupy przez godzinę, domaganie się noszenia na rękach, kwękanie przez sen, które stawia na nogi. Gdy już zaśnie na rękach lub w naszym łóżku, to odłożyć do łóżeczka tak żeby się nie obudził to wyczyn. Śpi max 2h. Wyglądam jak wampir z sińcami pod oczami

Jak zaśnie koło 20-21 to spi do 1-2potem jedzonko i śpi dalej. Później pobudka między 4-6 zależy jak podjadł wcześniej,no i wtedy zależy od dnia, zazwyczaj zasypia dalej, ale np. Tak jak dzisiaj walczymy od 5 z krótką przerwą. Także zależy jaki ma dzień a raczej noc [emoji16]

Czy na Wasze Maluszki też wpływa pogoda? Mój jak jest tak paskudnie deszczowo jest strasznie rozstrojony, normalnie jakby ktoś mi dzieciątko podmienił [emoji85]

 

[Ewelina140690]

Dzień dobry w ten niedzielny, deszczowy poranek. U mnie masakra... jeszcze tydzień do cesarki, a przeziębienie nie odpuszcza [emoji853][emoji853][emoji853] Miłego i spokojnego dnia mamuśki [emoji8]

 

[mayfly]

W nocy Wasze maluchy pojedzą jak u @springflower i idą spać? Czy z reguły są bardziej problemowe jak u @mayfly ?

Ja już wymiękam, między karmieniem a spaniem jest płacz, kręcenie się, głośne robienie kupy przez godzinę, domaganie się noszenia na rękach, kwękanie przez sen, które stawia na nogi. Gdy już zaśnie na rękach lub w naszym łóżku, to odłożyć do łóżeczka tak żeby się nie obudził to wyczyn. Śpi max 2h. Wyglądam jak wampir z sińcami pod oczami

moja ma takie 2 pory marudzenia w ciągu dnia, więc naprawdę nie mam co narzekać, jak czytam czasem, że dziecko cały dzień i noc komuś wisi na piersi. Albo, że ma kolke 3h... I moja też kwęka przez sen, warczy, harczy, piszczy i jakie tylko inne dźwięki jesteście sobie w stanie wyobrazić no i wywraca oczami do wewnątrz, jak u @Igorowelove ja się zastanawiam, czy ona w ogóle się wysypia przy tym swoim kwękaniu

Nie wiem ile w tym prawdy, bo nie sprawdzałam, ale podobno najlepiej odkładać dziecko 20minut po zaśnięciu, jak już wpadnie w sen głęboki, wtedy mniejsze prawdopodobienstwo wybudzenia. Albo położyć w łóżeczku na pieluszce z zapachem mamy i mleczka, czyli takiej "przechodzonej"

 

[Paulianna89]

Ciekawe co u @Lovegirl [emoji848] długo się nie odzywa....

@Ewelina140690 ten tydzień już zleci! Za chwilę będziesz tulić córeczkę [emoji4]

 

[Ewelina140690]

Jak to jest z wnioskiem o urlop macierzyński? Kiedy trzeba go złożyć?

 

[mayfly]

Ciekawe co u @Lovegirl [emoji848] długo się nie odzywa....

@Ewelina140690 ten tydzień już zleci! Za chwilę będziesz tulić córeczkę [emoji4]

Właśnie, może pochłonęły je obowiązki, oby.

@Ewelina140690 , skup się na leczeniu przeziębienia, szybciej minie, tydzień to jeszcze sporo czasu na wyzdrowienie! Bierzesz coś?

Ktoś pisał o maści tranowej (nadrabiam ) @Góraleczka89 ? Kurczę, mam mieszane uczucia. Chyba bardziej na odparzenia i odleżyny u dorosłych bym stosowała. Niby nie ma przeviwwskazan, ale jakoś nigdy nie spotkałam się z takim zastosowaniem. Może jakąś doswiadczona położna/pediatra mógłby polecić z czystym sumieniem. Ja używam bepanthen, praktycznie co zmiana pieluszki cienką warstwę i co jakiś czas linomag na same czerwone miejsca. Można użyć bepanthen extra - będzie mocniejszy od zwykłego.

 

[Ewelina140690]

Właśnie, może pochłonęły je obowiązki, oby.

@Ewelina140690 , skup się na leczeniu przeziębienia, szybciej minie, tydzień to jeszcze sporo czasu na wyzdrowienie! Bierzesz coś?

Ktoś pisał o maści tranowej (nadrabiam ) @Góraleczka89 ? Kurczę, mam mieszane uczucia. Chyba bardziej na odparzenia i odleżyny u dorosłych bym stosowała. Niby nie ma przeviwwskazan, ale jakoś nigdy nie spotkałam się z takim zastosowaniem. Może jakąś doswiadczona położna/pediatra mógłby polecić z czystym sumieniem. Ja używam bepanthen, praktycznie co zmiana pieluszki cienką warstwę i co jakiś czas linomag na same czerwone miejsca. Można użyć bepanthen extra - będzie mocniejszy od zwykłego.

Właściwie to tylko się wygrzewam i pije herbatę z miodem i pigwą...