reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Już któryś dzień biorę się za pisanie posta ale ciagle coś mi nie idzie.

@Naan34 ja może nie znam się tak jak dziewczyny, ale jak dla mnie z tego co piszesz to Twoja Iga najada się mlekiem skoro ładnie kupki robi i siuski i do tego przybiera. Olać te rady!
Mój tez czasami częściej cycka(np teraz ;))ale myśle ze to chodzi o bliskość.
Niemniej ja mam chyba wrażliwe brodawki i bola mnie szybko wiec czasami wieczorem muszę dać butelke s moim mlekiem bo nie daje rady..

Była u Was pielęgniarka środowiskowa? Kurcze js nie ogarnalam ze poza położna przychodzi jeszcze pielęgniarka na szpiegi. U mnie trafiła na mega bałagan [emoji14] zdziwiła się ze Jasiek to wcześniak i mogła objąć rozumiem ze nie jest wielkością jak donoszone dwumoesieczne dziecko bo planowo ma 2 tyg...
Nawet zapytała czy paliłam w ciąży ze on taki mały :/
(Swoją droga wazy już 4,2 kg wiec taki mały jest ;))
Hmm ja z tego co pamiętam to się pielęgniarka ze mną umawiała i nawet numer telefonu brała... Za 2 tygodnie idziemy na szczepienie, podejrzewam że znów się umowi
 
reklama
Ciekawe jakby zareagowala pupcia na chusteczki z velveta niebieskie. U nas sie sprawdzaja.
Już żal mi tej pupuni męczyć, narazie zostaniemy przy gaziku i wodzie. Jeszcze jakby to było tylko zaczerwienienie to pół biedy ale już go ewidentnie boli przy przemywaniu bo jest płacz [emoji17]
 
Już żal mi tej pupuni męczyć, narazie zostaniemy przy gaziku i wodzie. Jeszcze jakby to było tylko zaczerwienienie to pół biedy ale już go ewidentnie boli przy przemywaniu bo jest płacz [emoji17]
Mi polecili nie przemywać tylko tak ciapac dotykac żeby nie pocierać mocno i płatkiem bawelnianym i gruba warstwą ten tormentalum na zmianę z bepanten i mega szybko przeszło dzień czy półtora
 
@urs gratulacje! Najważniejsze, że już razem:)
@kasia98 na spokojnie wszystko ogarniesz. Trzymam kciuki!

@Igorowelove i @Mama Zuzi i Antosia wasze stopy wróciły już do normy?
Wydaje mi się, że tak nie do końca, rozmiar się zgadza ale jakby się trochę poszerzyły [emoji14] albo mi się buty zwęziły [emoji23] w każdym bądź razie, stare buty mi uciskają palca małego, a nowe w tym samym rozmiarze są ok :)
 
Ja napływanie pokarmu nazywam uczuciem prądu w cyckach. Zawsze wiem że zaraz będzie cycanie.
Tez tak mam :D dziś po spacerze jak Leoś jeszcze spał, to mówię do męża że zaraz się obudzi mały, mąż zdziwiony a jak mówię że czuje jak mi się mleko zbiera. Za jakieś 2 minuty mały się obudził :D
 
W nawiązaniu do mojego komentarza do zdjecia @Balonsbalons napisze tutaj.

Powiem tak, mówi się ze nie ma diety matki karmiącej natomiast ja po córce i teraz zresztą też mam mieszane uczucia co do tego. Jak przy karmieniu córki zjadłam czekoladę to mała cierpiała tak że myślałam że zapłacze się z nią. A podkreślam że ona normalnie tzn kiedy trzymałam się pewnych zasad nie miała żadnych problemów z brzuszkiem, żadnych kolek itd. To Aniołek byl... Teraz przy Małym jak poszalalam z brokulem to też nocka była z głowy. Dlatego wielu rzeczy unikam mimo że mam na nie ogromną ochotę. Dlatego jestem ciekawa jak to jest u Was?
Ja jem wszystko, czekoladę pochłaniam w ogromnych ilościach, a młody różnie, czasem płacze a czasem nie... Nie powiazuje tego z tym co jem, poprostu ma niedojrzały układ pokarmowy i tyle :)
 
Hej Dziewczyny
Jestem wykończona wczoraj na świat przyszedł Krystianek 3780 waga 54 cm. [emoji2956][emoji7][emoji7][emoji173][emoji173]
8 godzin rodzilam i jestem posszywana. Powiedzcie mi jak wy sobie radzilyscie z rana w kroczu nie mogę chodzić a jeszcze krew się ze mnie leje [emoji30][emoji30]
Gratulacje! [emoji3590]
 
Hej Dziewczyny
Jestem wykończona wczoraj na świat przyszedł Krystianek 3780 waga 54 cm. [emoji2956][emoji7][emoji7][emoji173][emoji173]
8 godzin rodzilam i jestem posszywana. Powiedzcie mi jak wy sobie radzilyscie z rana w kroczu nie mogę chodzić a jeszcze krew się ze mnie leje [emoji30][emoji30]
Gratuluje [emoji8]

Ja się w kwestii karmienia zgadzam z karasjowa. Eliminacja tylko w przypadku alergii.
Ja jem wszystko, dużo orzechów, cytrusy, pije kawę. Zwłaszcza ciągnie mnie do czekolady...której swoją droga nie lubiłam nigdy. Tez macie takie parcie na słodkie?

@Dzidzi bobo gratulacje!!! :)
U mnie miłość do słodyczy to norma [emoji7][emoji85][emoji85][emoji85]
 
reklama
Na początku w szpitalu Dada, kazali zmienić na zielone pampersy to zmieniłam, dalej to samo. Potem jakieś ekologiczne i tak samo. Ale to widać nie odparzenie od pampersów, tylko bardziej od kupki bo robi co chwile.
U nas też kupki co chwilę chociaż itak już jest lepiej w stosunku do tego co było jak brałam antybiotyki. Polecam bephanten nam wtedy w szpitalu super pomógł.
 
Do góry