Listopadowe mamy 2018

[MMMagdalena]

Dziewczyny ja po wizycie i... Mozna powiedzieć że prawie rodze! Rozwarcie jest już duże. Jak mnie w nocy nie zbierze to mam jutro jechać na izbe przyjęć i najpóźniej do piątku urodze!
Lekarz mówi że czasem dziewczyny po 7 godzinach porodu mają tak jak ja w chwili obecnej. Także powinnam mieć troszke lżej. Boje się i jednocześnie jestem szczęśliwa. Aaaa....

Zazdroszcze
Ja się już nie mogę doczekąć porodu. Jestem nastawiona na poród naturalny ale zobaczymy jak będzie
Planowane CC jest o tyle dobre, że zna się dokładnie dzień, a tak to jak wróżenie z fusów, może dziś, może jutrom, może za tydzień...

 

[Naan34]

U mnie nadal zero skurczy. Raz tylko polała się krew z cewnika. Boję się że będzie się to wszystko ciągło w nieskończoność.

 

[Mirakulum]

U nas był ostatnio fotograf żeby zrobić małej zdjęcie, ciężko było strasznie, bo albo kręciła głowa albo płakała i w ogóle mi się te zdjęcia nie podobają [emoji3] czekam na lepszy dzień i sama jej zrobię pod warunkiem że puści cyca na te 5 czy 10min [emoji3]

Jaki paszport robicie?

wlasnie...mialam to szczescie zE młodego na mieście nakarmilam i w drodze powrotnej ładnie leżał z.szeroko otwartymi oczami to wstąpiłam i w myk Zrobiliśmy zdjęcia które nie podobają mi się ale co tam . grunt że zadanie wykonane..Haha a fotograf naprawdę się starał .. to młody robił wszystko by patrzeć się aby nie tam gdzie aparat
jednak Polski wyrabiamy .tez jest na 5 lat
już w piątek mamy wizytę


szybkich i latwych porodów zycze

 

[Koka27]

jak dla mnie mogą być body spioszki. czy np. welurowe jeśli już i kocykiem opatulic i wystarczy .. w aucie nie grzac jeno też a jeśli już to zachować umiar i brzdąca odpatulic

@Tyna_88 gratki kochana i super że dali ci ja do cycusiu
szkoda jednak tej sali ehh

nie napisałam że zrobiłam dziś młodemu zdjęcia do paszportu..normalnie core przypomina hehe

@Koka27 oby ta gorączka byla z przeziębienia a nie zakażenia czy coś eh wrrr
a jak cięcie wygląda calosciowo ? sączy się z dziurki jakieś?
masakra

Wiesz co saczy aie dziurką gdzie byl szew zdjety. Ogolem nic mi sie nie rozlazi ani nic. Raczej nie boli, choc czasem czuje lekkie ciagniecie. Tez mam taka nadzieje. Inaczej chyba dziada udusze za to, ze mnie tak zbyl.

 

[anet88]

@Tyna_88 gratulacje!
@Pauliska757 fajnie, zazdroszczę troszeczkę
@Kredka_na_baterie daj znać jak wrażenia po filmie, bo same dobre do tej pory słyszałam. Też mieliśmy iść dzisiaj, ale głowa mi pęka od rana, może w sobotę się uda
@Koka27 słabe to strasznie, że cię tak własny lekarz potraktował...

 

[karasjowa]

Nawet nie wiem w co małego ubrać jak będzie tak ciepło jak jest teraz to mogę go ubrać w spioszki i przykryc kocykiem ? Wsadzic w foltelik i do samochodu ? Czy musze w kombinezon ?

Kochana jak wychodziłam że szpitala to było 14*C, wsadzilam go tylko w fotelik w spioszkach i kocem opatulilam, no i czapka... A na spacer w tej samej pogodzie to już ubrałam na spioszek kombinezon, i przykrym kocykiem i tak do gondoli.

 

[Dzidzi bobo]

Kochana jak wychodziłam że szpitala to było 14*C, wsadzilam go tylko w fotelik w spioszkach i kocem opatulilam, no i czapka... A na spacer w tej samej pogodzie to już ubrałam na spioszek kombinezon, i przykrym kocykiem i tak do gondoli.

I tak właśnie zrobię

 

[maksimas]

Ja mialam wczoraj wizyte. Oczywiscie bez zmian, mala sie nie przekrecila. Myslalam ze dostane jakies skierowanie na cc albo w ogole jakis papier potwierdzajacy ze mam polozenie posladkowe. A moj gin do mnie ze jego zadanie w prowadzeniu mojej ciazy juz sie skonczylo. Ze teraz mam jechac do szpitala w ktorym chce rodzic i oni ustalaja mi date. Ze jesli cos bedzie sie dziac to mam od razu jechac do szpitala a nie do niego. Do terminu zostalo 13 dni. Troche glupio sie poczulam, nie wiem czy to normalne, to 38 tydz a ja mialam tylko 2 KTG. Mam wrazenie ze moj gin tak nie zbyt fajnie mnie potraktowal na sam koniec. Czuje sie "porzucona" jakbym zostala na lodzie. Tez tak mialyscie? Czy to ja przesadzam?

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Gratulacje dla rozpakowanych mam

Hej dziewczyny. Staram się być na bieżącą ale różnie mi wychodzi [emoji14] Diana żarta dziewczyna się zrobiła hehe oczywiście cieszy mnie to ale już mam masakre z cyckami. Strupki miałam już jakiś czas ale dzisiaj już się polala krew. Podpowiedzcie jak to szybko zagoic

Też mam z tym problem. Całą noc mam cycki na wierzchu i po każdym karmieniu smaruję bephantene m każdą pierś. Chodzę bez stanika i zamówiłam muszle laktacyjne aven t . Zobaczymy czy one coś pomogą. Dziś i tak jest już lepiej :-)

@Tyna_88 powodzenia!

U mnie nadal cisza

Powiedzcie mi proszę czy teraz jak się idzie do szpitala to się zanosi jakąś kawę i słodkości dla położnych? Nie chodzi mi już jak się urodzi dziecko, czy jak się wychodzi ze szpitala (tak w ramach podziękowania) tylko jak się idzie czy to z bólami czy po prostu planowo (prezent z góry) ?
Bo mnie to jakimś prlem śmierdzi, ale teściowa się upiera, żeby mąż od razu na wejście coś zniósł....??? Dawałyscie coś przed?

My daliśmy czekoladę i kawę ale przy wyjściu ze szpitala. Nie uważam, żeby to było coś złego. Ale przed całą akcją-pierwsze słyszę.

Dziewczyny jak to możliwe ze moje dziecko chce być 24 h na piersi?
Dzisiaj spala tylko 2 godziny i to przy piersi. Nocami nie śpi od 20 do 2-3. nie pomaga noszenie, śpiewanie, otulanie. Juz nawet pomijając to ze śpimy po 3 godziny w nocy ale ja nawet nie mam kiedy iść do łazienki, nie mówiąc już o zjedzeniu czegoś.
Czy u Was też tak było? Czy to w ogóle minie? Bo ja już jestem padnięta i zaczynam myśleć o podaniu butelki [emoji57]

Ja też mam dziś taki dzień. Ciągle cyc lub ręce, a jak jest na rękach, to i tak szuka cyca, mimo iż przed chwilą doił. Jakiś kryzys dziś przechodzimy.
Była u nas położna dziś. Jeszcze spaliśmy i przyjęłam ją w koszuli nocnej hehehe

 

[anet88]

Ja mialam wczoraj wizyte. Oczywiscie bez zmian, mala sie nie przekrecila. Myslalam ze dostane jakies skierowanie na cc albo w ogole jakis papier potwierdzajacy ze mam polozenie posladkowe. A moj gin do mnie ze jego zadanie w prowadzeniu mojej ciazy juz sie skonczylo. Ze teraz mam jechac do szpitala w ktorym chce rodzic i oni ustalaja mi date. Ze jesli cos bedzie sie dziac to mam od razu jechac do szpitala a nie do niego. Do terminu zostalo 13 dni. Troche glupio sie poczulam, nie wiem czy to normalne, to 38 tydz a ja mialam tylko 2 KTG. Mam wrazenie ze moj gin tak nie zbyt fajnie mnie potraktowal na sam koniec. Czuje sie "porzucona" jakbym zostala na lodzie. Tez tak mialyscie? Czy to ja przesadzam?

A twój lekarz pracuje w szpitalu, w którym chcesz rodzić ? Co do jakiegoś zaświadczenia to nie mam pojęcia, ale w chwili przyjęcia do szpitala i tak robią usg to będą wiedzieli, że cc powinno być. Chyba powinien się z tobą trochę przyjemniej rozstać. Co do ktg, ja nie miałam ani razu a w sobotę mam 40 tyg także tego