reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
U mnie albo Kubuś albo Joasia , i wiele innym synuś chce albo Kacperka albo Lenke [emoji23]

Szczęśliwa Mama [emoji176][emoji176]od 5 lat [emoji173][emoji173][emoji173]
 
Cześć dziewczyny. Gratuluję kolejnych serduszek :)
U mnie za oknem śnieżyca... Masakra jakaś...

Co do objawów to pierwszym były piersi. Bolały mnie już tydzień po owulacji. Do tego jeszcze zmęczenie, zazwyczaj po 20 już ledwo kontaktuję. No i mdłości, na razie na szczęście tylko rano, ale daję radę jakoś przełknąć kromkę chleba z masłem i do południa przechodzi. I jeszcze brak ochoty na słodycze. To akurat dobrze :D

Co do imion... Mi się podoba dla chłopca Tymon i Aleksander, ale Aleksander już zajęte, a M. nie chce Tymka. :p A dla dziewczynki Gaja, tylko znowu M. się nie zgadza, Jagoda, Hania, Blanka, Ida.

Miłego dnia :)
 
Dzień dobry:) ja dziś ostatni dzień w pracy przed świetami.

I 5 dni do wizyty[emoji849]

A jeśli chodzi o imiona to nam się podobają Antosia albo Tymek.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
życże Wam spokojnej nocy, odpoczynku w rodzinnym gronie na święta. A czy już myślicie o imionach???
Maz sie uparl na Pola i nie przegadam, chociaz mi sie bardzo Gaja podoba [emoji7] dla chlopca nie mamy totalnie pomyslu
Hej dziewczyny :) jak ida przygotowania do swiat ? U mnie w tym roku swieta odwolane. Wszystko sie jakos odwolalo . Na szczecie mam swoj skarb w brzusiu [emoji173]
Tez bym chetnie odwolala :( a od przygotowan, od mycia okien to kicham i smarkam tylko :/


Hello, od tego mycia okien tej "pieknej" wiosny dostalam kataru i gardlo zaczyna bolec [emoji24] czeka mnie plukanka z soli [emoji24]
Mlody dzis rano wstal, popatrzyl przez okno i wykrzyczal "mama! Pada snieg, beda swieta, choinka i mikolaj" [emoji85]

4c3tskjoa7ptmvui.png
 
Tez uwazam ze do tego serduszka najlepiej chociazby poczekać ale kazdy decyduje za siebie

Ja dostalam list by umowic sie na szczepienie przeciwko grypie..jest ulotka wyjasniajaca..ze w 100% bezpieczne ale sama nie wiem..moja znajoma zaszczepila sie jakos po 12tyg ..moze lepiej poczekac z tym szczepieniem? Hmmmm

Najlepiej spytać lekarza. Kurka, nie wiem czy czasem to nie to szczepienie co się szczepi martwym szczepem? Wtedy ponoć one są zupełnie niegroźne. Tak kiedyś czytałam jak się starałam, a miałam szczepienia w pracy w II fazie cyklu i zastanawiałam się czy zaszczepić. I zaszczepiłam się. No ale wtedy nie zaskoczyłam :huh: Myślę, że jak poczekasz do 12tyg.też się nic nie stanie :)

Ja nigdy nie robiłam bety. A zastanawiam się w sumie czy zrobić skoro na ostatniej wizycie serduszka nie byli widać a do kolejnej dwa tygodnie .. ale z drugiej strony objawy mam to chyba trzeba myśleć pozytywnie.

Ja nie robiłam bety a na pierwszą wizytę czekałam prawie m-c od zrobienia testu. I od razu było piękne serduszko ;) Kwestia tego czy dasz radę wytrzymać :tak:

Damy radę! :) a ciężka masz pracę? Bo ja w śwojej nic ciężkiego nie mam. Z córka pracowałam do końca 8 msc i właściwie poszłam na l4 bo przyjmowałam antybiotyk który bardzo źle na mnie wpływał. Teraz prowadzę własną firmę i nie wyobrażam sobie pójść na zwolnienie także mam nadzieję że będę mogła pracować do końca :)

Ja tez w 1.ciąży długo pracowałam, do skurczy porodowych :-D Nie planowałam tego, po prostu co wizytę u gina mówiłam, że L4 na następnej wizycie :-D Ale ja pracuję przy biurku, z fajnymi ludźmi, w tym moją przyjaciółką, sama organizuję sobie w miarę pracę. I tak jakoś nie mogłam się z nią rozstać :p


Tez jestem troche typem rozbawiajacym ludzi :D w sylwestra jak w ciazy z mlodym bylam i wiadomo siedzialam na trzezwo, to ludzie ktorzy mnie nie znali, poznali tamtego wieczoru to nie wierzyli ze ja na trzezwo jestem taka smieszna [emoji23] jedna babka to mi zarzucila ze ja po kryjomu pewnie pije [emoji23][emoji85]

Haha! Jakbym o sobie słyszała! Byłam kiedyś na imprezie u męża w pracy, ja prowadziłam, więc nie piłam. Ale śmiałam się z nimi, śpiewałam, wszyscy koledzy mnie obtańcowali :) W poniedziałek w pracy jak pytali się męża jak wróciliśmy, to powiedział, że przecież żona jechała... to z przerażeniem się pytali CZY NIE BOJĘ SIĘ JEŹDZIĆ PO PIJAKU?? :laugh2::-D:rofl2: Bo myśleli, że piłam, taka wesoła byłam. Do dzisiaj się z tego śmieję. W sumie nie wiem w co uwierzyli w końcu. Czy, że jechałam z alko we krwi czy że mąż kłamał i ktoś inny po nas przyjechał :D

Cześć dziewczyny, z myciem okiem - mam już gotowe, szybko poszło ;-) Dziś mega męczący (mimo nic nie robienia) i senny dzień, strasznie.

Co do pstryczków od mamy...ja wiecznie dostaje, takie - że mam nie jeść tyle ile w pierwszej ciąży...i na temat wagi, co mnie mega dobija ;/

Czemu twoja mama tak cię dobija? To żadne wsparcie..Smutne :sorry: Współczuje. Nie przejmuj się. Zlewaj to! :cool2:

Byłam na becie w piątek była 303.03 A dziś 4370.01 także sporo urosła w 5 dni ...wskazuje 5 tydzień. Tak czy się mylę? Jakoś boję się że nagle coś się stanie i fasolka zniknie :( nie wiem czemu:(

Nie zniknie, nie zniknie. Siedzi tam i rośnie :) Nie bój żaby :rolleyes:
 
Maz sie uparl na Pola i nie przegadam, chociaz mi sie bardzo Gaja podoba [emoji7] dla chlopca nie mamy totalnie pomysluTez bym chetnie odwolala :( a od przygotowan, od mycia okien to kicham i smarkam tylko :/


Hello, od tego mycia okien tej "pieknej" wiosny dostalam kataru i gardlo zaczyna bolec [emoji24] czeka mnie plukanka z soli [emoji24]
Mlody dzis rano wstal, popatrzyl przez okno i wykrzyczal "mama! Pada snieg, beda swieta, choinka i mikolaj" [emoji85]

Widzisz, tak się skończyło twoje rumakowanie z myciem okien :-pDlatego ja nie wiem czy będę myć..Może je tylko szybko przelecę...Ale naprawdę jestem taka bez sił, tylko bym spała i spała. No masakra.

W ogóle obiecałam sobie, że w te święta nie szaleję. Wszystkiego mniej robię. Jedzenie w domu zawsze jest, bez przesady, a ja się nastoję, narobię, a później chodzę i ględzę jak kwoka, żeby jedli :D:rofl2:
Koniec z tym:)


A w ogóle jaki ja dzisiaj miałam sen.... Normalnie jak jakiś film!:o Kolorowy, z fabułą... Coś na turecko-hinduskie klimaty :szok: jak wstałam to pomyślałam dosłownie : Ciekawe jak ten film się skończył:-D Tylko,że to nie był film, a sen hahaha Ciekawe czy dzisiaj przyśni mi się co dalej :laugh2:
 
Hej dziewczyny my wszyscy chorzy byłam wczoraj u lekarki dostałam duphaston ponieważ mam bóle brzucha. Usg po świętach. Mam też infekcje i mam antybiotyk do pochwy :(.Dziś ide z synem na 11 do lekarza bo zaraz płuca wypluje tak kaszle. Myślałam przed świętami isc prywatnie ale mąż do 18 w, pracy syn chory i nie mam go z kim zostawić muszę poczekać na po świętach.
 
reklama
Ja dzisiaj kończę 6 tydzień i na pierwszej wizycie było serduszko malusieńkie migające :)
Ale gin jakoś inaczej mi tydzień wyliczał, mimo ze data porodu jak w aplikacjach, więc na razie będę się trzymać moich wyliczeń.;)

PS jak zrobić ten suwaczek, bo u mnie nie widzę opcji podpisu...
Jak klikniesz na swój profil to pojawi Ci się opcja Sygnatura, tam wklej sobie suwaczek :)
 
Do góry