Pisałam jakiś czas temu, ze dziś na wizytę miałam przyjechać z deklaracja co do rodzaju porodu. Jednorożce nie przeszły, fajerwerki tez. Zdecydował o cesarce 16.11, wiec leze i się nie ruszam przez najbliższy tydzień, żeby dotrwać i urodzić zgodnie z planem.
Oczywiście na wieść o terminie mój mąż zbladł i nieomal stracił przytomność. Takie oto wsparcie psychiczne będę miała przed cesarka
Oczywiście na wieść o terminie mój mąż zbladł i nieomal stracił przytomność. Takie oto wsparcie psychiczne będę miała przed cesarka