azamamew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2017
- Postów
- 958
Kciuki zaciśnięteNo dziewczyny ja w drodze do szpitala, oby to było to [emoji1307][emoji1307]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kciuki zaciśnięteNo dziewczyny ja w drodze do szpitala, oby to było to [emoji1307][emoji1307]
Po tym modyfikowanym rzeczywiście przespala się jeszcze 2.5godz, po tym czasie przystawiłam do piersi, pojadła sobie i poszła spać na kolejne 2.5godz. A wtedy jak juz się obudziła to całą noc wisiała na cycku i nie pozwalała się odłożyć. Myślałam, że nie mam pokarmu ale położna powiedziała że często noworodki tak mają i żeby karmić ile będzie chciała wiec się karmiłyśmy do 3.40, później zasnęła ale też na mnie i znów dostała cyca, śpi do teraz. Ja się wreszcie pierwszy raz przespałam, całe 1.5 godz od piątku
Jezu kiedy ja Was nadrobie
Mamy jakieś nowe Maluszki? Bo zatrzymałam się na sobocie.
Próbowałaś zdjąć pierścionek z olejem lub@LassHa powodzenia! Oby to było to, trzymam kciuki.
Ja do terminu też mam jeszcze 3 tyg, ale już mi się nie chce... Ten 9 miesiąc to jakaś masakra. Ciężko mi, zmuszam się do jakiś aktywności, jeszcze ta beznadziejna pogoda za oknem jak było ładnie to chociaż na spacer można było pójść, a tak... Najchetniej to bym ciągle spała.
Dzisiaj muszę jechać pierścionek rozciac, bo go za cholere nie ściągnę z palca. Najpierw czekałam na chlodniejsza pogodę, a teraz już chyba za pozno
Jak tak zaczełaś post od : "szybciutenko tylko napisze..." to już miałam nadzieję, że się rozpakowałaś, a tu zonk [emoji23]Dzieeeeen doberek, szybciutenko tylko napisze, ze wciaz z kinder bobkiem w bebzolu jestem Porozwoze moich chlopakow i postaram sie cos Wam poodpisywac
Milego dziooooooonka
Wiem, że chciałaś być już w domu, ale lepiej zostać z małym teraz niż później wracać na pediatrię do szpitala, gdzie jest mnóstwo innych syfów.Jestem wsciekla. Nie wychodzimy, bo maly ma zoltaczke. Tylko jak im zglaszalam wczoraj te oczka to stwierdzily, ze to jest jeszcze w normie i poziomu mu nie zmierzyli nawet. Jak by to zrobili to juz wczoraj mogl sie opalac a nie od dzisiaj.
Zgadza się, umówione jesteśmy. Nie wiem jak @Weronikakrz ale u mnie nie będzie dziś porodu [emoji23][emoji23][emoji23]Dzień dobry! Ale dzisiaj miałam dobra nockę [emoji16] rano na krewni mocz i ciekawe co tam wyjdzie po miesiącu brania żelaza[emoji848] dzisiaj poniedziałek i pamiętam że dwie z Was się umawialy na rodzenie - Weronikarz i Mama Zuzi i Antosia? [emoji6] powodzenia na wizytach i porodach [emoji6]
Trzymam kciuki za Was!No dziewczyny ja w drodze do szpitala, oby to było to [emoji1307][emoji1307]
Jak tak zaczełaś post od : "szybciutenko tylko napisze..." to już miałam nadzieję, że się rozpakowałaś, a tu zonk [emoji23]
Po tym modyfikowanym rzeczywiście przespala się jeszcze 2.5godz, po tym czasie przystawiłam do piersi, pojadła sobie i poszła spać na kolejne 2.5godz. A wtedy jak juz się obudziła to całą noc wisiała na cycku i nie pozwalała się odłożyć. Myślałam, że nie mam pokarmu ale położna powiedziała że często noworodki tak mają i żeby karmić ile będzie chciała wiec się karmiłyśmy do 3.40, później zasnęła ale też na mnie i znów dostała cyca, śpi do teraz. Ja się wreszcie pierwszy raz przespałam, całe 1.5 godz od piątku [emoji3]
Jezu kiedy ja Was nadrobie [emoji2]
Mamy jakieś nowe Maluszki? Bo zatrzymałam się na sobocie.
Witam nową mamusie!Hej wszystkim. Wiem że dołączam na ostatnią chwilę tak naprawdę ale czytam i czytam i w koncu się przemoglam rozpakowanym gratuluję nierozpakowanum jak ja życzę powodzenia