reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Rzeczywiście taki jakiś senny dzień. Mi już chyba jakaś szpitalna monotonia zaczyna dokuczać. Właśnie stuknęło mi dwa tygodnie, jeszcze jeden i w końcu rodzimy. Nie mogę się doczekać dzieci, ale tez w końcu pozbycia się brzucha i jakiejś takiej zmiany aktywności. A nie tylko posiłki, ktg, internet, książki, tv .... jak na złość jak odstawili mi leki to macica stwierdziła ze spoooooko wytrzymamy do 6 a wcześniej tak strasznie mi dzieci chciała wykopać:)
:) nie znasz dnia ani godziny może jeszcze się macica nie obudziła że już bez leków i dopiero lada moment się skapnie :)
 
reklama
Hej u mnie wczoraj tez pojawily sie skurcze. Byly bolesne ale bez przesady 2 godziny zastanawialam sie czy jechac do szpitala czy czekac ale po prysznicu mialam jeszcze dwa i przeszlo. Nie wiem jakie to sa skurcze w pierwszej ciazy spinal mi sie tylko brzuch a teraz bylo tak ze sie spina i boli w dole brzucha i trzymalo nawet 40 sekund bo mierzylam stoperem. A narazie cisza.. Chociaz jak ja mam miec cesarke to nie wiem czy te skurcze mi potrzebne
 
Hej u mnie wczoraj tez pojawily sie skurcze. Byly bolesne ale bez przesady 2 godziny zastanawialam sie czy jechac do szpitala czy czekac ale po prysznicu mialam jeszcze dwa i przeszlo. Nie wiem jakie to sa skurcze w pierwszej ciazy spinal mi sie tylko brzuch a teraz bylo tak ze sie spina i boli w dole brzucha i trzymalo nawet 40 sekund bo mierzylam stoperem. A narazie cisza.. Chociaz jak ja mam miec cesarke to nie wiem czy te skurcze mi potrzebne
Znowu dawno Cie nie było. Aż myślałam ostatnio o Tobie :)

O Pati też myślałam... Ciekawe czy ma już Jasia że sobą, no i czy Jaś Jasiem pozostał.
 
Chwile wydają sie regularne co 7min a za chwile już co 4 i znowu co 6 wiec już naprawdę nie wiem. Ale młody chyba znowu straszy tylko..
To u mnie wczoraj tak bylo po 2 h przeszlo. Czytalam ze jak trwaja wiecej niz 2 godziny to juz rzadko ustepuja. Idz moze jeszcze raz pod prysznic. A i czytalam zeby duzo wody pic bo to jak kompres na macice wiec albo wtedy przejda albo to juz czas
 
Ostatnia edycja:
Rzeczywiście taki jakiś senny dzień. Mi już chyba jakaś szpitalna monotonia zaczyna dokuczać. Właśnie stuknęło mi dwa tygodnie, jeszcze jeden i w końcu rodzimy. Nie mogę się doczekać dzieci, ale tez w końcu pozbycia się brzucha i jakiejś takiej zmiany aktywności. A nie tylko posiłki, ktg, internet, książki, tv .... jak na złość jak odstawili mi leki to macica stwierdziła ze spoooooko wytrzymamy do 6 a wcześniej tak strasznie mi dzieci chciała wykopać:)
Ojejciu Ty już dwa tygodnie leżysz w szpitalu... Ale minęło, już niedługo i dziewczynki będą z Wami. Ja też już się nie mogę doczekać aż wrócę do zwykłej mobilności, bo ciężko chodzić a co dopiero normalnie funkcjonować
 
Trochę Wam zazdroszczę, że coś się u Was rusza z tymi skurczami, odchodzącymi czopami, krótkimi szyjkami, a nawet niewielkimi rozwarciami. Ja miałam tylko jeden skurcz w połowie ciąży i po tym koniec, więc się zastanawiam czy to znak, że przenoszę ciążę... Jedyne co słyszę od lekarza, to: "szyjka długa, twarda, zamknięta".

Ja w biedronce ostatnio sama podeszłam do kasjerki, bo było milion ludzi w kolejce i mówię, czy mogę pierwsza. A ona się e spojrzała i powiedziala "u nas nie ma czegoś takiego. Proszę poprosić klientów, żeby panią wypuścili".
Strasznie przykro się to czyta, coś okropnego. Zakładam, że kobieta nigdy w ciąży nie była i dlatego nie wykazała się empatią. A w ostatnim trymestrze jest naprawdę ciężko. Nawet stać. Głównie rozumieją to kobiety, które już rodziły.

Akurat dzisiaj wpadłam na artykuł o przepuszczaniu w kolejkach kobiet w ciąży.
Link do: Ciężarnej kobiety nie są przepuszczane w kolejkach w sklepach. Gorąca dyskusja dzieli Polaków
Jak czytam komentarze "jak się ma tzw. dolegliwości ciążowe, to się nie chodzi po sklepach" albo "młoda, zdrowa, to ma mieć przywileje, bo ma brzuszek?", to nóż się w kieszeni otwiera...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej u mnie wczoraj tez pojawily sie skurcze. Byly bolesne ale bez przesady 2 godziny zastanawialam sie czy jechac do szpitala czy czekac ale po prysznicu mialam jeszcze dwa i przeszlo. Nie wiem jakie to sa skurcze w pierwszej ciazy spinal mi sie tylko brzuch a teraz bylo tak ze sie spina i boli w dole brzucha i trzymalo nawet 40 sekund bo mierzylam stoperem. A narazie cisza.. Chociaz jak ja mam miec cesarke to nie wiem czy te skurcze mi potrzebne

Mi lekarz mówił, że dobrze jak się samo zacznie przed cc, podobno macica się lepiej goi i szybciej dochodzi się do siebie :) ja też mam mieć cc i mam nadzieję, że samo się zacznie w nocy jak już będę w szpitalu ( bo mam się zgłosić dzień wcześniej po poludniu)
 
Do góry