reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Boże w końcu trafiłam na jakaś dobrą pielęgniarkę z nocnej zmiany. Złapała mnie za cycka i dała dziecku, centralnie rzecz biorąc, wytlumaczylam w jakiej pozycji małą trzymać bo tak jak mi kazali to nie chciała jeść i tylko 5ml zjadła (z czego 25 minut się najwyraźniej męczyła choć tego nie pokazywała..) i powstała ze mną jak karmilam, pilnowała żeby mała jadła, zjadła tylko 20ml bo 25 się męczyła z tym cyckiem.. no ale zjadła! I porozmawialam z nią, się pytała czy to moje pierwsze dziecko i takie tam, wytlumaczyla kilka ciekawych rzeczy, i mówię jej o tej butelce ona mówi że dobrze że kazalam dac jak mnie nie było choć i tak rzadko te z dnia dawały jej butelkę ale że tu nie proponują bo lekarze są przeciwni jeśli matka chce karmić piersia. Nie powiedziała czemu. No i powiedziała po cichu że jak tu Pani będzie to napewno szybciej wyjdziecie do domu. Nie wiem czemu po cichu mi to powiedziała ale czuje się lepiej. Idę spać, mówiła że to nie ona ma dyżur u Maji dziś ale ze przyjdzie o 2:30 pomoc mi z cyckiem

Wspaniale informacje, czyli są tam dobrzy ludzie:) życzę z całego serca, żebyście już długo nie musiały tam siedzieć:) i humor chyba od razu lepszy;)
 
reklama
Boże w końcu trafiłam na jakaś dobrą pielęgniarkę z nocnej zmiany. Złapała mnie za cycka i dała dziecku, centralnie rzecz biorąc, wytlumaczylam w jakiej pozycji małą trzymać bo tak jak mi kazali to nie chciała jeść i tylko 5ml zjadła (z czego 25 minut się najwyraźniej męczyła choć tego nie pokazywała..) i powstała ze mną jak karmilam, pilnowała żeby mała jadła, zjadła tylko 20ml bo 25 się męczyła z tym cyckiem.. no ale zjadła! I porozmawialam z nią, się pytała czy to moje pierwsze dziecko i takie tam, wytlumaczyla kilka ciekawych rzeczy, i mówię jej o tej butelce ona mówi że dobrze że kazalam dac jak mnie nie było choć i tak rzadko te z dnia dawały jej butelkę ale że tu nie proponują bo lekarze są przeciwni jeśli matka chce karmić piersia. Nie powiedziała czemu. No i powiedziała po cichu że jak tu Pani będzie to napewno szybciej wyjdziecie do domu. Nie wiem czemu po cichu mi to powiedziała ale czuje się lepiej. Idę spać, mówiła że to nie ona ma dyżur u Maji dziś ale ze przyjdzie o 2:30 pomoc mi z cyckiem
No i super. Oby tak dalej.
U nas mówią,że jak dziecko głodne to najpierw pierś a potem z butelki dać.
Ważą małą przed i po karmieniu?
 
No i super. Oby tak dalej.
U nas mówią,że jak dziecko głodne to najpierw pierś a potem z butelki dać.
Ważą małą przed i po karmieniu?
Już teraz tak bo kazałam, a jak nie to sama będę ważyła bo pod materacykiem do przewijania jest odrazu waga starowana do 0 i mogę odrazu ważyć małą [emoji4] A Ty na odciaganie się obudziłaś? Lecę ja spać na trochę bo za godzinę pobudka [emoji4]
 
Kurcze bylam taka padnieta o 18 ze kawe wypilam i trzyma mnie jak w termosie haha
Siedze i nic nie robie. Dzis sie tak obijalam troche bo w sumie po odstawieniu mlodego do przedszkola poszlam na manicure i zrobilam hybryde dalej ale taka jasna baze i jakiś bling bling na to nawet spoko ładne. Chocuaz zawsze nosze ciemne;) podobno takie sa spoko do porodu. Zapisalam sie jeszcze raz 9 listopada mysle ze donosze do konca ciaze wiec machne jeszcze jeden pedi i mani co by na porodówce zadać szyku hihi
Potem poszlam na spacer malo łba mi nie urwało na tym wietrze. Wpadlam do siostry do pracy i wyciagnelam ja na kawe w efekcie końcowym zrobila sie godzina 15 wiec odebralam mlodego wczesniej i wrocilismy leniuchowac do domu. Dopadl mnie apetyt wiec zjadlam tyle na raz ze trzymalo mnie do 23 az zdnow poczulam głód no zesz dupa mi urosnie w ostatnie dni jak nic.
Jutro robie synkowi wagary bo napisala do mnie taka znajoma fotograf że ma jutro wolne wiec wpadnie i porobi mi fotki z synkiem;) ... Bardzo sie ciesZę;) wieczorem na trening z synem i wsio. W piatek troche pracy a w sobote z eana przyjezdza tata nikosia na weekend wiec bede miala dalej luzik;) nie wiem jak to sie dzieje ale cas ucieka mega szybko.

Tyle o mnie.Ewela supee że jestes juz u Maleńkiej ja tam na twoim miejscu pomyslalabym ze jestem na waszych pierwszych babskich wakacjach.. Może doda ci to otuchy ;) śliczny macie.ten pokoik warunki mega. Ale w sumie to nje iatotne dobrze ze jestescie razem
Ja chyba zaczynam kochać to swoje maleństwo.... Daje mi to upragniony spokój naprawde.

Mamuśki rozpakowane ale macie fajnie za nim my urodzimy to wy juz bedziecie fit laski śnigajace po mieście z wózkami:)

Trzymam kciuki za wszystkie.cycki mleczkowe!!!!
Mnie tAk bolą i tak mi urosly przez ostatnie 3 dni ze masakra musze chociaz jeden stanik kupic bo Tw co ostatnio kupowalam juz sa za.małe
 
Widzę że mąż potrafi wesprzeć na duchu.. [emoji57] A ile mała już waży ? 16kg okej ale spokojnie, minus waga małej, minus wody, łożysko, wszystko się unormuje, a będziesz karmiła piersią? Podobno przy karmieniu się chudnie (nie wiem czy to mit) a nawet jeśli z pare kg zostanie to co źle? Bez przesady. 16 to nie jest aż TAK nie wiadomo ile uważam
 
Dziewczyny powiedzcie mi. Leży od dzisiaj że mną na sali dziewczyna około 18 lat może mniej. Ma wywoływanie poród. Założyli jej balonik. Dziewczyna od północy ma skurcze krzyżowe. Strasznie krzyczy A położne każą jej spać. Ona jest jak małe dziecko. Czy to naprawdę tak boli A człowieka zostawiają samego sobie?
 
Hej dziewczyny! Nie było mnie wieczność ale wszystko nadrobilam.
Ja właśnie jadę do szpitala bo od 1.30 do 2.30 miałam skurcze co 10-15 min więc spoko ale jak poszłam do łazienki na siku to zobaczyłam że krwawie. Nie była to żywa krew tylko śluz mocno różowy bardzo śliski i dużo tego było więc się przestraszylam, dopakowalam torby, kąpiel i jedziemy z mężem. Przed wyjazdem już nie krwawilam i skurcze trochę zmalaly, krzyżowe i jak na miesiączke i czuje mocny nacisk na Grazyne więc zobaczymy. Staram się być spokojna.
Ciąża donoszona, termin na 4 listopada, mamy 38t4d więc super. Od 3 tygodni codziennie meczyly mnie skurcze ale to tylko te straszace i miałam już ich dosyć, trochę się nameczylam więc cieszę się i mam nadzieję że do rana urodze.
Trzymajcie kciuki!!!
 
Hej dziewczyny! Nie było mnie wieczność ale wszystko nadrobilam.
Ja właśnie jadę do szpitala bo od 1.30 do 2.30 miałam skurcze co 10-15 min więc spoko ale jak poszłam do łazienki na siku to zobaczyłam że krwawie. Nie była to żywa krew tylko śluz mocno różowy bardzo śliski i dużo tego było więc się przestraszylam, dopakowalam torby, kąpiel i jedziemy z mężem. Przed wyjazdem już nie krwawilam i skurcze trochę zmalaly, krzyżowe i jak na miesiączke i czuje mocny nacisk na Grazyne więc zobaczymy. Staram się być spokojna.
Ciąża donoszona, termin na 4 listopada, mamy 38t4d więc super. Od 3 tygodni codziennie meczyly mnie skurcze ale to tylko te straszace i miałam już ich dosyć, trochę się nameczylam więc cieszę się i mam nadzieję że do rana urodze.
Trzymajcie kciuki!!!
Kciuki zaciśnięte:)
 
reklama
Już teraz tak bo kazałam, a jak nie to sama będę ważyła bo pod materacykiem do przewijania jest odrazu waga starowana do 0 i mogę odrazu ważyć małą [emoji4] A Ty na odciaganie się obudziłaś? Lecę ja spać na trochę bo za godzinę pobudka [emoji4]
Mam nastawiony budzik i się budzę w miarę.
Choć wiadomo, że łatwiej by się wstawało do dziecka niż do dojarki.
Też śpię po 1,5 gidziny albo 2
 
Do góry