reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Pójdziesz tak za dwa trzy dni znowu będzie pełno [emoji23] podobno ludzie biorą ile się da, w różnych rozmiarach a potem zwracają tych których jednak nie potrzebują.

I termometr kupiliśmy elektroniczny za 55zl [emoji4][emoji4][emoji4]
Ja też wzięłam termometr[emoji4] ja byłam po ósmej w lidlu i same babcie przebierały w ciuszkach[emoji6]
 
reklama
Nic mi nie pomaga na ten kaszel [emoji24] i o zgrozo jak kaszle to aż popuszczam, normalnie szczam w majty jak mnie dopada faza kaszlenia [emoji24] myślicie, że gin mi poleci jakiś syrop czy średnio się zna na tym?
 
Nic mi nie pomaga na ten kaszel [emoji24] i o zgrozo jak kaszle to aż popuszczam, normalnie szczam w majty jak mnie dopada faza kaszlenia [emoji24] myślicie, że gin mi poleci jakiś syrop czy średnio się zna na tym?
Trudno powiedzieć, warto spróbować.
Może to zwiastun porodu ten kaszel-taki żarcik. Pijesz herbatkę z miodem i cytryną? Albo mleko z miodem masełkiem czosnkiem i cytryną?
 
Żadnej poprawy :( odstawiłam syrop z cebuli na rzecz naparów z majeranku i do tego syrop prawoślazowy pije, inhalacje z soli fizjo 3 razy dziennie... Witamina c w ogromnych ilościach, mleko z czosnkiem i masłem na noc... :/
Się pieronstwo przyplatało [emoji37] bez lekarza to się raczej nie obędzie i lepiej idź nich Cię osuchowo sprawdzi, bo to jednak za długo trwa na takie wirusowe problemy te domowe sposoby powinny pomoc a przynajmniej złagodzić, może Ci jakiś antybiotyk przepisze[emoji848]
 
reklama
Ten GBS? Tak, dowcipne [emoji16]Ja jeszcze nie robilam[emoji5] w przyszły wtorek dopiero tobie- to ginekolog mi pobiera sam- osobiście mi pogrzebie [emoji87][emoji85][emoji86]
I nawet za tę przyjemność zapłacę [emoji23]



Ach, tak tylko z ciekawości pytam, myślałam, że moze coś pokręciłam z tą datą porodu u siebie czy właśnie u ciebie [emoji5]
Wody w porządku, norma...[emoji106]
Ale tez mam takie wrażenie, że jak piszę to wywołuje jakieś boleści czy skurcze i czasami siedzę cicho.. żeby nie zapeszać [emoji23]takie zabobony [emoji847]
Ja od niedzieli czuję się po prostu podejrzanie rewelacyjnie. Podejrzanie, bo to aż dziwne [emoji848][emoji85] nawet ból w kroczu mi minął [emoji28] twardnien jakby mniej... No czeski film [emoji16][emoji23]
Moja siostra dziś stwierdziła, że to cisza przed burza i uwaga.... powiedziała mi- a rozmawiała ze mną przez telefon!!!!!- że po głosie jej sie wydaje, że niedługo urodzę [emoji23][emoji23][emoji23][emoji86][emoji23]
Padłam i kwiczę[emoji85] wróżbitka Maciejka[emoji85][emoji16]
Oj chyba nie urodzę prędko... ostatnio ze szwagrem przepowiadali mi, że urodzę tydzień po terminie.. także ten... słabo to widzę [emoji28][emoji33]
Acha, jedynymi wzmożonymi dolegliwościami jakimi mogę sie pochwalić to zwiekszona wydzielina[emoji23] i większe- boleśniejsze rozpychania synka. Takie, że podskakuje czasami albo krzyczę Ej! [emoji16][emoji23]mocno nieprzyjemne [emoji17]


ale wiesz . ja też miałam tak Że są.dni że odczuwam wszystko mniej i jest znośnie ..to wszystko tak z przerwami właśnie..
zanim Mąż poszedł na popołudnie do pracy to pochwaliłam się do niego ze juz 3 dzień nie mam tyle twardnien skurczy które aż zapierają mi dech w piersi..i nie ważne czy leżę..siedzę ... stoję ..i BACH ..jeszcze tu napisałam i od tamtego momentu co chwila..jak nie wypinanie małego co aż.boli to te twardnienia ....
zmieniałam pozycję co chwila ale to nic nie pomaga i w końcu po prostu leżałam na boku starając się o tym nie myśleć i tak samo szybko przechodzą...

to wypinanie się ..tworzenie 3 gol na brzuchu naprawdę bywa nieprzyjemne także rozumiem:dry:
i jak dotykam w to miejsce to czuję taki jakby ból ..i w środku też jakbym chciała ścisnąć :huh:...

także jeszcze mi twardnieje i ciekawe kiedy puści ..może w nocy jak wstanę to już będzie ok ehhhhhhhh
psioszka też zauważyłam że czasem jej nie odczuwam ale dziś mnie bolała i jest to trochę denerwujące kiedy siedzisz a czujesz ten Ala ból jakby ktoś skopał co krocze:dry:hehe

@majacyr pisałaś o ruchach...zapewne tak jest jak lekarz mówi skoro kończyny ma w stronę twojego kręgosłupa to faktycznie częściej bedziesz czuć wypychanie i to wypychanie to przecież też oznaka że się rusza takZe liczyć tez można

u Mnie młody kończyny ma w stronę mojego pępka a pupka na bok lekko także atrakcji kiedy wierzga mi nie brakuję Z każdej strony jakby:oo2:


najlepsze jak robi coś w stylu Gwiazdy haha czuję wtedy roZpychanie w pachwinach o na górze bo bólach brzucha..wtedy nie pozostaje mi nic innego jak się odchylić do tyłu bądź wstać :ninja2:

@Igorowelove a mozE przejdzie ale po porodzie:ninja2:
w ogóle to jak długo już pijesz te mikstury?
 
Do góry