Właśnie wróciłam ze szpitala.
Dziś młody pobił rekord w nieruszaniu się.
W sumie może 4 razy go czułam i to tylko takie wypychanki w ciągu całego dnia. Nawet po słodkim i wieczorem kiedy zawsze się odzywa tak dziś od 18ej nic.
Przed samą północą pojechałam do szpitala. Zanim mnie lekarz zobaczył to położna mnie zawołała sprawdzić tętno.
Przyłożyła głowice i nic nie było słychać.
Ale zmieniła ułożenie i usłyszałam bicie serca.
Popłakałam się
Gin kazał mnie podłączyć pod ktg.
Skurczy 0 za to młody przez pół godziny 4 razy się ruszył[emoji7][emoji1]
Chcieli mnie na obserwacji zostawić, ale w domu mogę się obserwować.
Dali mi kartę ruchów i kazał liczyć, żeby było od 9 do 21ej 10 ruchów to jest ok.
Jak mniej to zapisywać pod dniem i pokazać u swojego gina.
Syn ze mną pojechał i było mi raźniej.
Spróbuję zasnąć, choć głowę mam pełną emocji.
Och, dziewczyno ale miałaś przeżycia!![emoji53] dobrze, że jest wszystko ok, Mati miał dzień leniwca i co zrobisz?[emoji85]
Mi mój gin nic nie mówił o liczeniu ruchow, co wizytę tylko pyta się jak ruchy i zawsze mu mowię, że nie narzekam i że mógłby mnie pooszczędzać trochę. Moze dlatego..
A ciebie może uspokoi jak zaczniesz liczyć, bo będziesz mieć nad tym kontrole i będziesz widzieć ile tych ruchow masz [emoji106][emoji5]
A ja obudziłam się z takim kaszlem, że nie pamiętam już kiedy taki miałam... i katar jeszcze mnie męczy ... ale temperatury nie mam - dziwne ;p
Gardło mnie wcześniej bolało, ale już mi przeszło.
Jakbym teraz miała rodzić to chyba bym zeszła na samą myśl ;p No musi poczekać, wyjścia nie ma - położna, na którą się zdecydowaliśmy ma urlop do 13.10, ja przeziębiona, mój Mąż potrzebuje jeszcze 2-3 tygodnie, żeby odrobić się ze wszystkich pilnych wyjazdów, moi rodzice wczoraj polecieli do Hiszpani na 2 tygodnie... No musi czekać jak nic ;p
Powiem ci, że jak jestes podziebiona, a przede wszystkim masz kaszel to naprawdę dobrze byłoby gdyby córeczka poczekała z wyjściem jak wyzdrowiejesz.. Taki kaszel w połogu, gdy niewiadomo jak będziesz sie czuła tam na dole.. i w ogole z malutka na ręku.... Nie, nie... zdecydowanie to nie jest czas na poród [emoji28] popertraktuj z dzieckiem, żeby sobie jeszcze posiedziała w brzuchu[emoji16]
A jak dzisiaj skurcze? Potrzebna kroplówka?
Jestem na diecie cukrzycowej prawie od poczatku ciazy. Jeszcze dwa tygodnie temu wszystko bylo dobrze na USG, mimo ze u mnie waga stała w miejscu. A teraz spadła i mały najwyraźniej też przystopował ze wzrostem.
Dobrze masz ustawioną tę dietę, że chudniesz? Nie jesteś na niej głodna?
W każdym razie nie sądzę, że twój spadek wagi miał wpływ na wagę synka. Lekarz sprawdził przepływy? Bo to jest wazne...
Kciukam, by na następnej wizycie ładnie przybrał [emoji106][emoji5]
@majacyr oh jak dobrze, że Mati jest cały i zdrowy. Jeszcze troszkę kochana i będziemy tulić nasze skarby w ramionach.
@piorunem masz podobnie jak ja, nie mamy teraz czasu rodzić, muszą czekać nasze dzieci, nie mają wyjścia [emoji16]
Dziś tak twardo spałam, nawet nie słyszałam jak syn płacze. Dopiero się obudziłam jak przyszedł zaplakany. Ledwo zapaliłam lampkę, bo taki mnie skurcz złapał, że nie mogłam się ruszyć.
Młody został w naszym łóżku, a ja resztę nocy spałam w łóżku synka [emoji6]
Tak w ogóle to witam wszystkie mamy i miłego dnia życzę!
Kto dziś wizytuje???Powodzenia
A wygodne to łóżko synka? [emoji23][emoji85]
Witajcie dziewczyny po ciezkiej nocy od 21 mialam skurcze wytrwalam do 24 obudzilam meza zadzwonilam na IP pojechaliśmy zrobili ktg takie niby skurczyki do 40 były co 3 minuty usg dopochwowe szyjka zamknięta długa
Usg zwykle mała jest 3 tygodnie do przodu termin na 22 października wypuścili nas o 4 rano spałam 3 godziny bo musiałam.wstac do synka zaraz idę spać jutro wizyta w poliklinice
A pani stwierdziła że macica pracuje i ćwiczy a mnie naprawdę wczoraj mega bolało A i jeszcze wzięli mocz na posiew szczerze to już mam dość tych skurczy prawie codziennie i nie sa bezbolesne od dołu brzucha do pleców promieniuja
Może masz już te przepowiadające bóle, one chyba mogą być bolesne. Ale najważniejsze, że córeczka zdrowa i ładnie rośnie [emoji106]ale terminu porodu ci nie przesunęli?? Po prostu jest duża i tyle [emoji16]
Aha, No i szyjkę masz ładna, twarda i zamkniętą, wiec te skurcze niegroźne są [emoji106]
Maju Ty pewnie będziesz wiedziała, czy witaminę C lewoskrętną w mniejszej dawcę można w ciąży? Czuje, że coś mnie bierze, a tylko w domu mam taką [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17] mój zanim do domu wróci to hoho... a coś już bym zaczęła działać...
A z tą lewoskrętną witamina C to nie jest taki pic na wodę? Żeby po prostu więcej za nią zapłacić? Tak czytałam jakieś artykuły w necie i znajoma mi mówiła, ale nie jestem lekarzem.. Ale ponoć to prawoskrętna, zwykła jest dobra?
Link do: Witamina C LEWOSKRĘTNA jest najlepsza? Właściwości witaminy C lewoskrętnej
dobrze że wszystko ok kochana !!!
warto było jechać się uspokoic
ja właśnie miałam wspomniec.ze u mnie młody jak zawsze wybudzal mnie w nocy kopniakami tak ostatnio śpi... dziś w nocy też jak wstawałam sisusiu to nie czułam nic... teraz jak wstałam (zawsze jaka się budzę przekręcam to on się odzywał też albo jak się budzę to on już się rusza) nie czułam młodego i zaczęłam męczyć brzuch i po paru sekundach zaczal się przeciągać! uff
jest tak że z reguły odzywa się na moje A zaczepki
ja mam detektor i raz już sprawdziłam przez to jego dluzszw zerowe ruszanie się i najlepsze w tym jest to że jak tylko zaczelam go podsłuchiwać to zaczął kopać akurat w to miejsce gdzie głowica jest hehe
dużo śpi napewno co zauważyłam..ale codziennie jest czas że przechodzi siebie w przeciąganiu sie
@Weronikakrz psychicznie te skurcze cię wykończą widzę .. oby to po prostu tak było że w twoim przypadku tak a nie inaczej macica coraz bardziej trenuje .. z czasem się to wszystko wzmaga widzę
Mi chyba nawet w apce napisali, że od któregoś tygodnia, chyba 34 albo 33 dziecko zaczyna sie ruszać o stałych już porach i moze mu tak zostać[emoji848] czyli jak spi w nocy to niech spi!![emoji23] mój budzi sie zawsze koło 6.30, normalnie prawie z zegarkiem w ręku [emoji23] oczywiście mnie tez budzi ale co zrobię [emoji28]i ma tez tak miedzy 23a 24 w nocy... pory karmienia [emoji23] ale cos brakuje w srodku jakieś pobudki... ale moze jestem tak kaput ze śpię jak zabita [emoji85][emoji23][emoji16]