reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Właśnie wróciłam ze szpitala.
Dziś młody pobił rekord w nieruszaniu się.
W sumie może 4 razy go czułam i to tylko takie wypychanki w ciągu całego dnia. Nawet po słodkim i wieczorem kiedy zawsze się odzywa tak dziś od 18ej nic.
Przed samą północą pojechałam do szpitala. Zanim mnie lekarz zobaczył to położna mnie zawołała sprawdzić tętno.
Przyłożyła głowice i nic nie było słychać.
Ale zmieniła ułożenie i usłyszałam bicie serca.
Popłakałam się
Gin kazał mnie podłączyć pod ktg.
Skurczy 0 za to młody przez pół godziny 4 razy się ruszył[emoji7][emoji1]
Chcieli mnie na obserwacji zostawić, ale w domu mogę się obserwować.
Dali mi kartę ruchów i kazał liczyć, żeby było od 9 do 21ej 10 ruchów to jest ok.
Jak mniej to zapisywać pod dniem i pokazać u swojego gina.
Syn ze mną pojechał i było mi raźniej.
Spróbuję zasnąć, choć głowę mam pełną emocji.

To dobrze, że wszystko ok [emoji4] teraz jesteś spokojniejsza [emoji4][emoji4][emoji4]
 
reklama
Witajcie dziewczyny po ciezkiej nocy od 21 mialam skurcze wytrwalam do 24 obudzilam meza zadzwonilam na IP pojechaliśmy zrobili ktg takie niby skurczyki do 40 były co 3 minuty usg dopochwowe szyjka zamknięta długa
Usg zwykle mała jest 3 tygodnie do przodu termin na 22 października wypuścili nas o 4 rano spałam 3 godziny bo musiałam.wstac do synka zaraz idę spać jutro wizyta w poliklinice
A pani stwierdziła że macica pracuje i ćwiczy a mnie naprawdę wczoraj mega bolało A i jeszcze wzięli mocz na posiew szczerze to już mam dość tych skurczy prawie codziennie i nie sa bezbolesne od dołu brzucha do pleców promieniuja
To miałaś przeżycia!
A córka ładnie rośnie, skoro już 3 tygodnie starsza niż wg OM [emoji16]
Mam nadzieję, że już macica nie będzie Cię tak straszyła, niech sobie ćwiczy ale mniej boleśnie [emoji6]
A luteine jeszcze przyjmujesz?

Ja jutro na badania jadę krew i mocz. Przy okazji małe zakupy.
 
Dzień dobry wszystkim ! [emoji4]
Właśnie wróciłam ze szpitala.
Dziś młody pobił rekord w nieruszaniu się.
W sumie może 4 razy go czułam i to tylko takie wypychanki w ciągu całego dnia. Nawet po słodkim i wieczorem kiedy zawsze się odzywa tak dziś od 18ej nic.
Przed samą północą pojechałam do szpitala. Zanim mnie lekarz zobaczył to położna mnie zawołała sprawdzić tętno.
Przyłożyła głowice i nic nie było słychać.
Ale zmieniła ułożenie i usłyszałam bicie serca.
Popłakałam się
Gin kazał mnie podłączyć pod ktg.
Skurczy 0 za to młody przez pół godziny 4 razy się ruszył[emoji7][emoji1]
Chcieli mnie na obserwacji zostawić, ale w domu mogę się obserwować.
Dali mi kartę ruchów i kazał liczyć, żeby było od 9 do 21ej 10 ruchów to jest ok.
Jak mniej to zapisywać pod dniem i pokazać u swojego gina.
Syn ze mną pojechał i było mi raźniej.
Spróbuję zasnąć, choć głowę mam pełną emocji.
Jemu też bym się wystraszyla, dobrze że wszystko w porządku, poprostu postanowił mnie leniwy dzień i wieczór wczoraj, moja też ostatnio miała i o dziwo nawet na żelki nie reagowała... Ale się okazało że spala, a jak się rozbudzila to taka zła że obudzilismy że kopala i mi spać nie dała haha
Jestem na diecie cukrzycowej prawie od poczatku ciazy. Jeszcze dwa tygodnie temu wszystko bylo dobrze na USG, mimo ze u mnie waga stała w miejscu. A teraz spadła i mały najwyraźniej też przystopował ze wzrostem.
Napewno jeszcze się unormuje, nie zamartwiam się na zapas, jeszcze masz czas kochana..
@majacyr oh jak dobrze, że Mati jest cały i zdrowy. Jeszcze troszkę kochana i będziemy tulić nasze skarby w ramionach.
@piorunem masz podobnie jak ja, nie mamy teraz czasu rodzić, muszą czekać nasze dzieci, nie mają wyjścia [emoji16]

Dziś tak twardo spałam, nawet nie słyszałam jak syn płacze. Dopiero się obudziłam jak przyszedł zaplakany. Ledwo zapaliłam lampkę, bo taki mnie skurcz złapał, że nie mogłam się ruszyć.
Młody został w naszym łóżku, a ja resztę nocy spałam w łóżku synka [emoji6]

Tak w ogóle to witam wszystkie mamy i miłego dnia życzę!
Kto dziś wizytuje???Powodzenia
Ja dziś wizytuje, tzn w szpitalu mam usg o 17nastej, trzymajcie kciuki aby malutka przytyła... [emoji120]
Witajcie dziewczyny po ciezkiej nocy od 21 mialam skurcze wytrwalam do 24 obudzilam meza zadzwonilam na IP pojechaliśmy zrobili ktg takie niby skurczyki do 40 były co 3 minuty usg dopochwowe szyjka zamknięta długa
Usg zwykle mała jest 3 tygodnie do przodu termin na 22 października wypuścili nas o 4 rano spałam 3 godziny bo musiałam.wstac do synka zaraz idę spać jutro wizyta w poliklinice
A pani stwierdziła że macica pracuje i ćwiczy a mnie naprawdę wczoraj mega bolało A i jeszcze wzięli mocz na posiew szczerze to już mam dość tych skurczy prawie codziennie i nie sa bezbolesne od dołu brzucha do pleców promieniuja
Oj o skurczach to nic nie mów, ja od 2 dni myślę że rodze a tu dalej nic. Skurcze mam bo ktg robione 3x dziennie, wczoraj w południe miałam do 90 na ktg z 2 razy, a tak to regularnie 40-50-60, ale jak widzisz dalej nie urodziłam.... Nie wiem od czego to ale chyba wszystko w środku pracuje lekarz mówił że to normalne..
 
Właśnie wróciłam ze szpitala.
Dziś młody pobił rekord w nieruszaniu się.
W sumie może 4 razy go czułam i to tylko takie wypychanki w ciągu całego dnia. Nawet po słodkim i wieczorem kiedy zawsze się odzywa tak dziś od 18ej nic.
Przed samą północą pojechałam do szpitala. Zanim mnie lekarz zobaczył to położna mnie zawołała sprawdzić tętno.
Przyłożyła głowice i nic nie było słychać.
Ale zmieniła ułożenie i usłyszałam bicie serca.
Popłakałam się
Gin kazał mnie podłączyć pod ktg.
Skurczy 0 za to młody przez pół godziny 4 razy się ruszył[emoji7][emoji1]
Chcieli mnie na obserwacji zostawić, ale w domu mogę się obserwować.
Dali mi kartę ruchów i kazał liczyć, żeby było od 9 do 21ej 10 ruchów to jest ok.
Jak mniej to zapisywać pod dniem i pokazać u swojego gina.
Syn ze mną pojechał i było mi raźniej.
Spróbuję zasnąć, choć głowę mam pełną emocji.

dobrze że wszystko ok kochana !!!
warto było jechać się uspokoic

ja właśnie miałam wspomniec.ze u mnie młody jak zawsze wybudzal mnie w nocy kopniakami tak ostatnio śpi... dziś w nocy też jak wstawałam sisusiu to nie czułam nic... teraz jak wstałam (zawsze jaka się budzę przekręcam to on się odzywał też albo jak się budzę to on już się rusza) nie czułam młodego i zaczęłam męczyć brzuch i po paru sekundach zaczal się przeciągać! uff
jest tak że z reguły odzywa się na moje A zaczepki

ja mam detektor i raz już sprawdziłam przez to jego dluzszw zerowe ruszanie się i najlepsze w tym jest to że jak tylko zaczelam go podsłuchiwać to zaczął kopać akurat w to miejsce gdzie głowica jest hehe

dużo śpi napewno co zauważyłam..ale codziennie jest czas że przechodzi siebie w przeciąganiu sie

@Weronikakrz psychicznie te skurcze cię wykończą widzę .. oby to po prostu tak było że w twoim przypadku tak a nie inaczej macica coraz bardziej trenuje .. z czasem się to wszystko wzmaga widzę
 
Dzień dobry wszystkim ! [emoji4]
Jemu też bym się wystraszyla, dobrze że wszystko w porządku, poprostu postanowił mnie leniwy dzień i wieczór wczoraj, moja też ostatnio miała i o dziwo nawet na żelki nie reagowała... Ale się okazało że spala, a jak się rozbudzila to taka zła że obudzilismy że kopala i mi spać nie dała haha Napewno jeszcze się unormuje, nie zamartwiam się na zapas, jeszcze masz czas kochana..Ja dziś wizytuje, tzn w szpitalu mam usg o 17nastej, trzymajcie kciuki aby malutka przytyła... [emoji120]Oj o skurczach to nic nie mów, ja od 2 dni myślę że rodze a tu dalej nic. Skurcze mam bo ktg robione 3x dziennie, wczoraj w południe miałam do 90 na ktg z 2 razy, a tak to regularnie 40-50-60, ale jak widzisz dalej nie urodziłam.... Nie wiem od czego to ale chyba wszystko w środku pracuje lekarz mówił że to normalne..

Chyba zależy od macicy i danej osoby jak tak patrzę co do tych skurczy na ktg
i trzymam kciuki za USG!!!!
 
@anet88 ja ogólnie staram się nie panikować, ale jeżeli nawet młody kiepsko w dzień się wiercił to tak 22-1w nocy nadrabiał.
A wczoraj cisza.
Pewnie spał, ale stres miałam.

@Kelyana mój ogólnie z tymi ruchami jest oszczędny, wiadomo każde dziecko inne.

@Pauliska757 na tej kartce mam napisane, żeby w sumie było 10 ruchów od 9ej to zaznaczyć o której godzinie ten 10 ruch i już nie liczyć tego dnia.
Mam nadzieję, że mnie bardzo nie zestresuje to liczenie ruchów.
Ten gin z IP mówi, że nawet jak tylko mi brzuch wypycha to liczyć jako jeden ruch.

@Igorowelove ja wczoraj załowałam, że nie mam detektora.
Pewnie jakbym usłyszała bicie serca to bym się uspokoiła.

@piorunem dużo zdrówka, kuruj się i nie daj się wirusom.

@Weronikakrz współczuję tej akcji wczorajszej.
Dobrze, że wszystko ok i to tylko przepowiadające.
Wyśpij się.

@Paulianna89 możesz brać tą witaminę c, nawet większą dawkę.
Najwyżej nadmiar wysikasz.

@Ewela2805 mój to się wkurzył chyba jak mi podłączyli to ktg, bo wypiął się i nawet 4 razy się ruszył przez pół godziny.

Trzymam kciuki za Twoje usg.
A ogólnie jak się czujesz?

@ONAONAONA ja to wczoraj cudowałam, żeby on się ruszył i rękami go próbowałam ruszyć i słodkie jadłam.
Widać ktg go obudziło.
 
Właśnie wróciłam ze szpitala.
Dziś młody pobił rekord w nieruszaniu się.
W sumie może 4 razy go czułam i to tylko takie wypychanki w ciągu całego dnia. Nawet po słodkim i wieczorem kiedy zawsze się odzywa tak dziś od 18ej nic.
Przed samą północą pojechałam do szpitala. Zanim mnie lekarz zobaczył to położna mnie zawołała sprawdzić tętno.
Przyłożyła głowice i nic nie było słychać.
Ale zmieniła ułożenie i usłyszałam bicie serca.
Popłakałam się
Gin kazał mnie podłączyć pod ktg.
Skurczy 0 za to młody przez pół godziny 4 razy się ruszył[emoji7][emoji1]
Chcieli mnie na obserwacji zostawić, ale w domu mogę się obserwować.
Dali mi kartę ruchów i kazał liczyć, żeby było od 9 do 21ej 10 ruchów to jest ok.
Jak mniej to zapisywać pod dniem i pokazać u swojego gina.
Syn ze mną pojechał i było mi raźniej.
Spróbuję zasnąć, choć głowę mam pełną emocji.

Och, dziewczyno ale miałaś przeżycia!![emoji53] dobrze, że jest wszystko ok, Mati miał dzień leniwca i co zrobisz?[emoji85]
Mi mój gin nic nie mówił o liczeniu ruchow, co wizytę tylko pyta się jak ruchy i zawsze mu mowię, że nie narzekam i że mógłby mnie pooszczędzać trochę. Moze dlatego..
A ciebie może uspokoi jak zaczniesz liczyć, bo będziesz mieć nad tym kontrole i będziesz widzieć ile tych ruchow masz [emoji106][emoji5]

A ja obudziłam się z takim kaszlem, że nie pamiętam już kiedy taki miałam... i katar jeszcze mnie męczy ... ale temperatury nie mam - dziwne ;p
Gardło mnie wcześniej bolało, ale już mi przeszło.
Jakbym teraz miała rodzić to chyba bym zeszła na samą myśl ;p No musi poczekać, wyjścia nie ma - położna, na którą się zdecydowaliśmy ma urlop do 13.10, ja przeziębiona, mój Mąż potrzebuje jeszcze 2-3 tygodnie, żeby odrobić się ze wszystkich pilnych wyjazdów, moi rodzice wczoraj polecieli do Hiszpani na 2 tygodnie... No musi czekać jak nic ;p

Powiem ci, że jak jestes podziebiona, a przede wszystkim masz kaszel to naprawdę dobrze byłoby gdyby córeczka poczekała z wyjściem jak wyzdrowiejesz.. Taki kaszel w połogu, gdy niewiadomo jak będziesz sie czuła tam na dole.. i w ogole z malutka na ręku.... Nie, nie... zdecydowanie to nie jest czas na poród [emoji28] popertraktuj z dzieckiem, żeby sobie jeszcze posiedziała w brzuchu[emoji16]
A jak dzisiaj skurcze? Potrzebna kroplówka?

Jestem na diecie cukrzycowej prawie od poczatku ciazy. Jeszcze dwa tygodnie temu wszystko bylo dobrze na USG, mimo ze u mnie waga stała w miejscu. A teraz spadła i mały najwyraźniej też przystopował ze wzrostem.

Dobrze masz ustawioną tę dietę, że chudniesz? Nie jesteś na niej głodna?
W każdym razie nie sądzę, że twój spadek wagi miał wpływ na wagę synka. Lekarz sprawdził przepływy? Bo to jest wazne...
Kciukam, by na następnej wizycie ładnie przybrał [emoji106][emoji5]

@majacyr oh jak dobrze, że Mati jest cały i zdrowy. Jeszcze troszkę kochana i będziemy tulić nasze skarby w ramionach.
@piorunem masz podobnie jak ja, nie mamy teraz czasu rodzić, muszą czekać nasze dzieci, nie mają wyjścia [emoji16]

Dziś tak twardo spałam, nawet nie słyszałam jak syn płacze. Dopiero się obudziłam jak przyszedł zaplakany. Ledwo zapaliłam lampkę, bo taki mnie skurcz złapał, że nie mogłam się ruszyć.
Młody został w naszym łóżku, a ja resztę nocy spałam w łóżku synka [emoji6]

Tak w ogóle to witam wszystkie mamy i miłego dnia życzę!
Kto dziś wizytuje???Powodzenia
A wygodne to łóżko synka? [emoji23][emoji85]

Witajcie dziewczyny po ciezkiej nocy od 21 mialam skurcze wytrwalam do 24 obudzilam meza zadzwonilam na IP pojechaliśmy zrobili ktg takie niby skurczyki do 40 były co 3 minuty usg dopochwowe szyjka zamknięta długa
Usg zwykle mała jest 3 tygodnie do przodu termin na 22 października wypuścili nas o 4 rano spałam 3 godziny bo musiałam.wstac do synka zaraz idę spać jutro wizyta w poliklinice
A pani stwierdziła że macica pracuje i ćwiczy a mnie naprawdę wczoraj mega bolało A i jeszcze wzięli mocz na posiew szczerze to już mam dość tych skurczy prawie codziennie i nie sa bezbolesne od dołu brzucha do pleców promieniuja

Może masz już te przepowiadające bóle, one chyba mogą być bolesne. Ale najważniejsze, że córeczka zdrowa i ładnie rośnie [emoji106]ale terminu porodu ci nie przesunęli?? Po prostu jest duża i tyle [emoji16]
Aha, No i szyjkę masz ładna, twarda i zamkniętą, wiec te skurcze niegroźne są [emoji106]

Maju Ty pewnie będziesz wiedziała, czy witaminę C lewoskrętną w mniejszej dawcę można w ciąży? Czuje, że coś mnie bierze, a tylko w domu mam taką [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17] mój zanim do domu wróci to hoho... a coś już bym zaczęła działać...
A z tą lewoskrętną witamina C to nie jest taki pic na wodę? Żeby po prostu więcej za nią zapłacić? Tak czytałam jakieś artykuły w necie i znajoma mi mówiła, ale nie jestem lekarzem.. Ale ponoć to prawoskrętna, zwykła jest dobra?
Link do: Witamina C LEWOSKRĘTNA jest najlepsza? Właściwości witaminy C lewoskrętnej


dobrze że wszystko ok kochana !!!
warto było jechać się uspokoic

ja właśnie miałam wspomniec.ze u mnie młody jak zawsze wybudzal mnie w nocy kopniakami tak ostatnio śpi... dziś w nocy też jak wstawałam sisusiu to nie czułam nic... teraz jak wstałam (zawsze jaka się budzę przekręcam to on się odzywał też albo jak się budzę to on już się rusza) nie czułam młodego i zaczęłam męczyć brzuch i po paru sekundach zaczal się przeciągać! uff
jest tak że z reguły odzywa się na moje A zaczepki

ja mam detektor i raz już sprawdziłam przez to jego dluzszw zerowe ruszanie się i najlepsze w tym jest to że jak tylko zaczelam go podsłuchiwać to zaczął kopać akurat w to miejsce gdzie głowica jest hehe

dużo śpi napewno co zauważyłam..ale codziennie jest czas że przechodzi siebie w przeciąganiu sie

@Weronikakrz psychicznie te skurcze cię wykończą widzę .. oby to po prostu tak było że w twoim przypadku tak a nie inaczej macica coraz bardziej trenuje .. z czasem się to wszystko wzmaga widzę

Mi chyba nawet w apce napisali, że od któregoś tygodnia, chyba 34 albo 33 dziecko zaczyna sie ruszać o stałych już porach i moze mu tak zostać[emoji848] czyli jak spi w nocy to niech spi!![emoji23] mój budzi sie zawsze koło 6.30, normalnie prawie z zegarkiem w ręku [emoji23] oczywiście mnie tez budzi ale co zrobię [emoji28]i ma tez tak miedzy 23a 24 w nocy... pory karmienia [emoji23] ale cos brakuje w srodku jakieś pobudki... ale moze jestem tak kaput ze śpię jak zabita [emoji85][emoji23][emoji16]
 
reklama
Do góry