reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja nawet nie mam zimowej, bo po zeszłym sezonie wyrzuciłam, żeby się zmobilizować do kupna (nienawidzę zakupow). Aktualnie chodzę w bluzie i pikowanym bezrękawniku... Patrząc na mojego psa to chyba jeszcze mega zimy nie będzie, a to jakieś chwilowe ochlodzenie:) chyba, że na stare lata zapomniał o wymianie futra... :-) :)
@Ewela2805 jak lekarz mówi, że jest ok to trzeba mu wierzyc:) zamartwianie się nie ma sensu.
@Balonsbalons zazdroszczę posprzątać chaty. Ja się miałam brać dzisiaj, ale głowa mi pęka i w ogóle nie mam weny na sprzatanie:(
@Tyna88 hehe wróg u bram:) ja mam taki domofon cudowny z funkcją wyciszenia całkowitego, więc jak będę miała dość odwiedzin to wylacze i będę miała w dupie. Ja juz się wczoraj nasluchalam że jak będziemy babcie odwiedzać to przecież dziecko musi mieć ładne ciuszki a nie w spiochach będzie w gości chodziło. Wkurza mnie takie gadanie, bo wychodzi na to, że ja nie mam nic do powiedzenia, a plan już jest ułożony... Wyzalilam się... Lepiej mi... :-) :)
Ojeju, tragedia, śpiochy ubrać w gości. Dla mnie ważne, żeby dziecku było wygodnie. Ja jak będę się stosować do rad ze szkoły rodzenia:
(może się komuś przyda) zamiast do starej szkoły to też się nasłucham...
W ogóle to zobaczyłam wczoraj, że mój mąż będzie sobie sto razy lepiej dawał radę... Ja nie ogarniałam tych chwytów na lalce, a on mi na spokojnie tłumaczył. Dobrze, że przynajmniej on jest ogarnięty, czuję się dzięki temu bezpieczniej :)
 
reklama
Ehhh mnie to najbardziej denerwuje, że ona już wszystko wie co i jak chociaż zatrzymała się na etapie długiej poduchy:) To moje pierwsze dziecko i chce sobie dać szansę na wybór tego co mi z ciuszkow (i innych rzeczy tez) będzie pasowało do ubierania (używania) a co nie. Nie chcę teraz kupować rozmiaru 74 a później dojść do wniosku że w tym młodemu będzie niewygodnie, ale jest to trzeba nosić. Czasy się zmieniły i nie trzeba robić nie wiadomo jakich zapasów. Ona chyba tego nie ogarnia...
A to poncho swietne:) do tej pory rozwazalam zakup w ten weekend w Lidlu kurtki jesiennej, też są chyba po 80 zł.
 
@emilea Ty z bliźniakami cc, więc nie stresuj się ułożeniem.
Ważne aby zdrowo rosły.
Trzymam kciuki za wizytę.

@Ewela2805 mój Mati w 32+0 miał podobne wymiary 1785g i 40cm.
Nie wartw się, jak będzie drobniejsza będzie łatwiej wepchnąć.
U mnie przy wadze było +-250g.
To tylko maszyna i może się mylić.

@mayfly powiem Ci tak. Ja przy 1 dziecku nastawiłam się, że poród może być długi, bo takie są prawa natury.
Do szpitala mi gin kazał się stawić na 9 dni przed terminem porodu na szczegółowe badania, bo po pierwsze anemia, po drugie przytulam 25kg, po trzecie wysokie ciśnienie.
Okazało się przy przyjęciu do szpitala, że mam rozwarcie na 2 palce(4cm) i już mnie nie puszczą do domu.
Trafiłam na salę na przeciw porodówki gdzie inne kobiety albo były po porodzie ale dzieci miały jakieś problemy i nie były z nimi albo czekały na poród.
Jak mąż do mnie przyszedł o 15ej w odwiedziny to już mi głowa pekała od krzyków i opowieści dziwnej treści.
Powiedziałam mu, żeby poszedł do gina, bo jak mam tu wytrzymać to w nocy ucieknę.
To było 20 lat temu, ani neta ani co.
Mąż pogadał z ginem, wzięli mnie na porodówkę o 17ej.
Zrobili lewatywę na przyspieszenie i kazali łazić po korytarzu.
Powoli się wszystko rozkrecało.
O 8ej rano mój gin kończył dyżur, przyszedł na obchód i 8cm rozwarcia. Przebił mi pęcherz płodowy i o 10:25 przytulałam swego synka.
Jakoś traumatycznie tego nie wspominam, choć byłam na porodówce 17 godzin.
Jedynie nacinanie krocza mogli sobie darować, ale wtedy to była rutyna i nikt mnie o zdanie nie pytał.

Owszem wolałabym w 3 godziny urodzić, ale trafiłam do szpitala bez skurczy i jakiejkolwiek akcji.

@Tyna88 może i tak, ale ja wolę dziecku wszystko uprasować, choć pewnie z moją kondycją będę to robiła mocno na raty.
Ja to jestem taki masochista, że po urodzeniu będę co dzień prać i prasować tetrę hihi [emoji12]

@Ola_7 ważne, że z dzieckiem wszystko ok i zdrowo rośnie.
Choć ja wolę dłuższe wizyty.

@anet88 ja mam fajną teściową i nie narzekam.
A dla mnie akurat maluch w śpiochach słodko wygląda.
Mam takie eleganckie też welurowe.

@ainola ja też mam z tymi fajkami.
Czasem tak mi śmierdzi aż ciężko oddychać ?!
 
Ja dziś po wizycie diabetologa, dostałam insulinę na noc i paski do ketonów, zobaczymy.
Najgorsze, ze spędziłam tam ponad 2 h bo jakieś opóźnienia, kolejki.

Myślałam ze wyzionę ducha. Jak wsiadałam do samochodu to bolało mnie podbrzusze i krocze, bałam się ze urodzę.
W domu już lepiej, ale brzuch kamień mam cały dzień. Ogólnie dziś samopoczucie słabe.

Dziewczyny, mieszkające w blokach. Dostaliśmy dziś rachunek za ogrzewanie- do dopłaty 1900 zł :o mieszkamy od grudnia dopiero, wcześniej był remont. To możliwe w ogóle? Macie dopłaty?
 
Ja dziś po wizycie diabetologa, dostałam insulinę na noc i paski do ketonów, zobaczymy.
Najgorsze, ze spędziłam tam ponad 2 h bo jakieś opóźnienia, kolejki.

Myślałam ze wyzionę ducha. Jak wsiadałam do samochodu to bolało mnie podbrzusze i krocze, bałam się ze urodzę.
W domu już lepiej, ale brzuch kamień mam cały dzień. Ogólnie dziś samopoczucie słabe.

Dziewczyny, mieszkające w blokach. Dostaliśmy dziś rachunek za ogrzewanie- do dopłaty 1900 zł :o mieszkamy od grudnia dopiero, wcześniej był remont. To możliwe w ogóle? Macie dopłaty?

Tak ja dostałam 500zl [emoji85] nie mam pojecia dlaczego bo zima spektakularna nie była. Co prawda raz tesciowka na cały dzień zostawiła okno otwarte na oścież w mieszkaniu, no ale aż tyle by nie nabiło. A płacicie w czynszu za ogrzewanie czy poprostu raz w roku dostajecie rozliczenie? Bo jak dopłata to trochę dużo [emoji15] ogólnie to jak się wprowadziłam do swojego mieszkania tez był grudzień i dostałam też sporą dopłatę (ale nie aż taką) bo poprzedni właściciel mógł wycofać pieniądze które wpłacił za ogrzewanie od początku sezonu tj. październik, listopad i mimo, że to nie było jeszcze moje mieszkanie ja musiałam to zapłacić, jakiś taki chory regulamin.
 
I jedno i drugie jest nienormalne a w całej tej sytuacji tylko dziecka żal :(

No i chodzi i to że często kobiety maja kompleksy patrząc na takie idealne mamuśki, śliczny pokoik, dziecko wystrojone, ona wystrojona i tacy idealni.... A rzeczywistość zupełnie inna.


Jeśli chodzi o pomiary miednicy to pamiętam że w pierwszej ciąży położna mierzyła mi chyba po prostu centymetrem krawieckim.

I laski nie ma co się martwić na zapas kiedy, jak i jakie duże się dziecko urodzi. Wszystko w swoim czasie się okaże :)

Dita jak Ty to robisz że imiona wszystkie pamietasz?

Ja na pierwsza trójkę dzieciaczków u nas typuje springflower, onaonaona i azamawe :)

Mnie czasami instagram też wprawia w kompleksy... Obserwuję te mamuśki i widzę jak pięknie ubierają dzieci, link do ubranek, a tam rzeczy typu sweterek za 100zł, body za 80zł... Dla mnie jak mam zapłacić za jeden bodziak 30zł to już za dużo...
I te piękne pokoje, cudowne ozdoby, a nasza córeczka będzie mieć tylko mały kącik w naszej sypialni i na razie swojego pokoika mieć nie będzie, bo po prostu nie mamy więcej pokoi...
Ale uważam, że właśnie najważniejsze jest to, że się maleństwo będzie kochać i troszczyć o nie, a wtedy czy dziecko leży w ubrankach za 15zł czy za 100zł nie ma żadnego znaczenia...

Tęsknię za drugim trymestrem. To taka sielanka :p Jasne, że różne dolegliwości są, ale to nic z tymi ciągłymi myślami o przedwczesnym porodzie :D A jeszcze się wzajemnie nakręcamy :D Mówią, że ciąża to taki piękny okres... Tiaaa.. Najpierw strach przed poronieniem, potem, że za szybko się urodzi i ciągle coś :p Ja za tydzień, do dwóch zamierzam dopiero ogarnąć ubranka i torbę... I mam jakieś zaburzenia węchowe. Często czuję zapach fajek. Najpierw myślałam, że to sąsiedzi, ale teraz tak piździ, że okno zamknięte, a i tak czuję. Dziwne rzeczy :p

Mnie zawsze zapach papierosów denerwował, ale teraz w ciąży to wyczuje zapach fajek na kilometr :D Nie widać kto pali, ale ja już czuję. Wtedy szukamy z mężem kto to fajczy, a to np ktoś mega daleko :D Taki wyczulony węch.. :)

Ja dziś po wizycie diabetologa, dostałam insulinę na noc i paski do ketonów, zobaczymy.
Najgorsze, ze spędziłam tam ponad 2 h bo jakieś opóźnienia, kolejki.

Myślałam ze wyzionę ducha. Jak wsiadałam do samochodu to bolało mnie podbrzusze i krocze, bałam się ze urodzę.
W domu już lepiej, ale brzuch kamień mam cały dzień. Ogólnie dziś samopoczucie słabe.

Dziewczyny, mieszkające w blokach. Dostaliśmy dziś rachunek za ogrzewanie- do dopłaty 1900 zł :o mieszkamy od grudnia dopiero, wcześniej był remont. To możliwe w ogóle? Macie dopłaty?

Strasznie duża ta dopłata... My na początku po wprowadzeniu do nowego budownictwa (4 lata temu), kiedy jeszcze mało mieszkań było zamieszkanych to mieliśmy dopłatę 600zł... Ale wtedy ogólnie w mieszkaniu było po 16 stopni mimo grzejników na maxa i musielismy dokupić jeszcze farelkę to i rachunek za prąd był 200zł na miesiąc... Tragedia.
Teraz są juz wszystkie mieszkania zamieszkałe, zimą mamy bardzo ciepło i nawet część kaloryferów zakręconych, a inne to max na 3-4 i raczej mamy nadpłatę :)
W nowym budownictwie mieszkasz?
 
Właśnie mi sie przypomnialo ze mialam taki płaszczo ponczo i chyba pożyczyłam kiedyś siostrze to byłby dobry pomysł. Bo nie chce teraz wydawac na kurtke . po porodzie sobie zamowie jakaś zimową bo nie mam z zeszlego roku przelatalam w jakims plaszczu lekkim bo cieplo bylo. A teraz bedzie tezeba gdzies schowac mleczarnie i na spacerach nie zamarznac . żurek ugotowalam przekozacki zjadlam drugi talerz już. idealny na ten ziąb. ... Polecam mniam mniam mniam
Zamówiłam sobie w bonprix 2pak cycników do karmienia i leginsy potem sobie dokupie wiecej stanikow jesli z karnieniem mi sie uda a na poczatek musi styknać wezme też jeden z canpola lub zwykle sportowe z pepco .. Już sie nie moge doczekac jak wskocze w swoje jeansy:) wszystko wyniesione bylo do piwnicy tyle miesiecy temu ...
 
cześć dziewczyny!
Przepraszam, że dopiero teraz, ale wizyta lekko się przesunęła, później obiad dzieci maż. Więc tak:
Luteina zwiększona dawka 3x1, szyjka krótka otwarta. Mam się bardzo oszczędzać-kontrola za 2 tygodnie.Pobrał mi GBS bo nie będzie ryzykował, że zacznę rodzić wcześniej, a nie będzie wyniku.
Zrobił USG, waga około 2760g ! Ogólnie dwa tygodnie starsze, ale najlepsze jest to, że główka to nawet na 36 tc mierzy!! Powiedziałam w żartach, że ta główka to może już przestać rosnąć hehhe
Trochę się martwię, aby za szybko nie wyszedł z brzucha. Niech jeszcze wytrzyma chociaż te 4 tygodnie i wtedy będę spokojniejsza.

@Szara20 ja mam w nosie te wszystkie cudowności na insta, FB czy w TV. Wiem jak wygląda życie i te wizję idealnych, niezmęczonych mamusiek sprawiają, że chce mi się śmiać i to głośno. A co za różnica czy ma ubranko za 10zł czy za 100 zł. Ważne by dziecko było zdrowe, szcześliwe, czyste (choć brudne dziecko to szczęsliwe dziecko :) ) i miało kogoś, kto będzie je kochał bezgranicznie.
@Balonsbalons podaj link do cycników z bonprix i daj znać jak przyjdą czy warte były zakupu :)
 
reklama
Ja dziś po wizycie diabetologa, dostałam insulinę na noc i paski do ketonów, zobaczymy.
Najgorsze, ze spędziłam tam ponad 2 h bo jakieś opóźnienia, kolejki.

Myślałam ze wyzionę ducha. Jak wsiadałam do samochodu to bolało mnie podbrzusze i krocze, bałam się ze urodzę.
W domu już lepiej, ale brzuch kamień mam cały dzień. Ogólnie dziś samopoczucie słabe.

Dziewczyny, mieszkające w blokach. Dostaliśmy dziś rachunek za ogrzewanie- do dopłaty 1900 zł :o mieszkamy od grudnia dopiero, wcześniej był remont. To możliwe w ogóle? Macie dopłaty?

A ty nie miałaś leżeć z nogami u góry??? To już nie wstawaj dzisiaj [emoji33]

Mnie czasami instagram też wprawia w kompleksy... Obserwuję te mamuśki i widzę jak pięknie ubierają dzieci, link do ubranek, a tam rzeczy typu sweterek za 100zł, body za 80zł... Dla mnie jak mam zapłacić za jeden bodziak 30zł to już za dużo...
I te piękne pokoje, cudowne ozdoby, a nasza córeczka będzie mieć tylko mały kącik w naszej sypialni i na razie swojego pokoika mieć nie będzie, bo po prostu nie mamy więcej pokoi...
Ale uważam, że właśnie najważniejsze jest to, że się maleństwo będzie kochać i troszczyć o nie, a wtedy czy dziecko leży w ubrankach za 15zł czy za 100zł nie ma żadnego znaczenia...



Mnie zawsze zapach papierosów denerwował, ale teraz w ciąży to wyczuje zapach fajek na kilometr :D Nie widać kto pali, ale ja już czuję. Wtedy szukamy z mężem kto to fajczy, a to np ktoś mega daleko :D Taki wyczulony węch.. :)



Strasznie duża ta dopłata... My na początku po wprowadzeniu do nowego budownictwa (4 lata temu), kiedy jeszcze mało mieszkań było zamieszkanych to mieliśmy dopłatę 600zł... Ale wtedy ogólnie w mieszkaniu było po 16 stopni mimo grzejników na maxa i musielismy dokupić jeszcze farelkę to i rachunek za prąd był 200zł na miesiąc... Tragedia.
Teraz są juz wszystkie mieszkania zamieszkałe, zimą mamy bardzo ciepło i nawet część kaloryferów zakręconych, a inne to max na 3-4 i raczej mamy nadpłatę :)
W nowym budownictwie mieszkasz?
Ja w ogóle nie obserwuję nikogo na insta.. swoją droga nawet nie mam [emoji23] ale powiedz po co oglądać jakieś pseudo celebrytki, których sensem życia jest zrobić zdjęcie albo pokoju, albo dziecka w nowej - tu wpisz sobie: spódniczce, sweterku, fryzurze, bucikach i ch..j wie czym [emoji23] które robią zdjęcia jedzeniu, paznokciom, włosom, No po prostu nie rozstają sie z telefonem - musza mieć bardzo ubogie życie emocjonalne, skoro nie potrafią sie skupić ma życiu tu i teraz z rodziną, czy w pracy czy nawet na relaxie i są, że tak powiem - uzależnione od opinii innych, od lajków i ilości ludzi, którzy je „obserwują”. A w realu zero przyjaviol, znajomi tylko do ustawienia do zdjęcia, dziecko zabawka... No masakra.. i taka z jedną napisze jeszcze- Nie zależy mi na opinii innych [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] czeski film [emoji16][emoji23]

Właśnie mi sie przypomnialo ze mialam taki płaszczo ponczo i chyba pożyczyłam kiedyś siostrze to byłby dobry pomysł. Bo nie chce teraz wydawac na kurtke . po porodzie sobie zamowie jakaś zimową bo nie mam z zeszlego roku przelatalam w jakims plaszczu lekkim bo cieplo bylo. A teraz bedzie tezeba gdzies schowac mleczarnie i na spacerach nie zamarznac . żurek ugotowalam przekozacki zjadlam drugi talerz już. idealny na ten ziąb. ... Polecam mniam mniam mniam
Zamówiłam sobie w bonprix 2pak cycników do karmienia i leginsy potem sobie dokupie wiecej stanikow jesli z karnieniem mi sie uda a na poczatek musi styknać wezme też jeden z canpola lub zwykle sportowe z pepco .. Już sie nie moge doczekac jak wskocze w swoje jeansy:) wszystko wyniesione bylo do piwnicy tyle miesiecy temu ...

Pytanie - kiedy zmieszczę sie w swoje dzinsy [emoji23][emoji85][emoji23][emoji85][emoji23] bo tego to nie wiem.. odległe to dla mnie jest. Na razie byleby bobas siedział w ciepełku, a pózniej sie pomyśli [emoji106]
 
Do góry