reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Tylko wlasnie on slucha kolegow, a nie odsuwa ich od siebie.. podejrzewam, ze gdybym nic nie robila to juz bysmy dawno nie byli razem.. ale chyba za bardzo mi zalezy. :/

Trudno sie nie przejmowac, kiedy ona mu maci w glowie tez, a on jej sie slucha, a matka "zostawicue mnie i bede sama? Co ze mna?"
Twoja histotia przypomniala mi siebie ... Kiedy to mój luby (ja początki ciazy) wymykał się w nocy , na balety , do kumpli itp itd. Strasznie mnie to denerwowało zawsze wyłączał telefon , pisał do innych kobiet . Kiedys nawet poszarpalismy się ostro o telefon , nie zdazyl skasowac tego czego pisal . A pisal wtedy do byłej . Czara goryczy przelała się w momencie kiedy dowiedziałam się że on i moja siostra umowili się do hotelu . Nie wiem , nie zlapalam za reke ale raczej w karty nie grali. Wrócil rano , wtedy się dowiedziałam . A z racji ze bylam już w ciąży skonczylo się krwawieniem i szpitalem . Na szczęście nic malemu się nie stalo . Ale nigdy więcej nie pozwolę sobie na takie traktowanie.
 
reklama
Twoja histotia przypomniala mi siebie ... Kiedy to mój luby (ja początki ciazy) wymykał się w nocy , na balety , do kumpli itp itd. Strasznie mnie to denerwowało zawsze wyłączał telefon , pisał do innych kobiet . Kiedys nawet poszarpalismy się ostro o telefon , nie zdazyl skasowac tego czego pisal . A pisal wtedy do byłej . Czara goryczy przelała się w momencie kiedy dowiedziałam się że on i moja siostra umowili się do hotelu . Nie wiem , nie zlapalam za reke ale raczej w karty nie grali. Wrócil rano , wtedy się dowiedziałam . A z racji ze bylam już w ciąży skonczylo się krwawieniem i szpitalem . Na szczęście nic malemu się nie stalo . Ale nigdy więcej nie pozwolę sobie na takie traktowanie.
O Jezu.. teraz to serio nie wiem co mam zrobic. :o
 
Jesli mam byc szczera to boje sie zostac sama bez niego, ale wiem ze pewnie sie za wiele nie zmieni i tak zyc nie chce tym bardziej ze mam dopiero 20 lat i cale zycie przed aoba, a jak na razie to mi nie pomaga.. ani on ani z jego rodziny nikt.
Jesli teraz tak Cie traktuje, to po porodzie nic sie nie zmieni. A raczej bedzie gorzej. Jesli cie nie szanuje i olewa wasz zwiazek zwlaszcza, ze jestes w ciazy, to nie ma sensu miec nadzieje, ze bedzie lepiej. Nie kazdy mezczyzna potrafi udzwignac role ojca. NIestety moj (juz Ex) nie potrafil i podziekowal mi po 9 latach. I powiem Ci, ze ciesze sie ze roztalismy sie teraz zanim dziecko sie urodzi. Przynajmniej mam czas przygotowac sie psychiczne. Owszem, tak samo jak ty , boje sie samotnosci i zdaje sobie sprawe ze bedzie ciezko. Ale na szczescie mam super wsparcie rodziny. I na pewno bedzie mi latwiej i lepiej wychowac dziecko samej niz z nim. Mam nadzieje, ze moj post Cie nie przestraszyl i w zaden sposob nie obrazil, Ale jestes jeszcze mloda, na prawde mozesz sobie super zycie ulozyc. A je mamy tylko jedno... przeanalizuj sobie wasz zwiazek i dobrze sie zastanow, czy widzisz z takim czlowiekiem jakakolwiek przyszlosc. Przykro mi, ze musisz przez to przechodzic:-( :(Ciaza to takie piekne, dla nas kobiet, doswiadczenie. Szkoda, ze nie kazdej z nas jest pisane by przezyc je szczesliwie..... Pozdrawim cie cieplutko;);););)
 
Kuzwa ja napisałam ja też bo przeczytałam skorpion tylko i pisze ja też aby nie skorpion [emoji23] A ja mam na 22 listopada termin, i chodzi mi o to aby urodzić 22 listopada bo 21 się kończy skorpion [emoji23] Chodź chciałabym i żeby była wcześniej.. Więc chyba nas ten skorpion nie ominie jednak..
 
Kuzwa ja napisałam ja też bo przeczytałam skorpion tylko i pisze ja też aby nie skorpion [emoji23] A ja mam na 22 listopada termin, i chodzi mi o to aby urodzić 22 listopada bo 21 się kończy skorpion [emoji23] Chodź chciałabym i żeby była wcześniej.. Więc chyba nas ten skorpion nie ominie jednak..
Skorpiony fajne sa ja jestem skorpion i mój synek najprawdopodobniej też nim będzie
 
Fajnie, będziesz miała imprezkę dla siebie [emoji4]
Widziałam właśnie ten post, ale strasznie maleńka kruszynka jak na 30tc. Czemu nie skorpion? Nie znam się na znakach zodiaku [emoji2]
Moja siostra, mój tata, tesciowa i dwie siostry męża to skorpiony. Każdy z nich mega uparty, musi na swoim postawić i do tego są wredni [emoji14] mamę mam wagę, złota kobieta-bez wad bym powiedziała i dlatego byle nie skorpion :p
Kuzwa ja napisałam ja też bo przeczytałam skorpion tylko i pisze ja też aby nie skorpion [emoji23] A ja mam na 22 listopada termin, i chodzi mi o to aby urodzić 22 listopada bo 21 się kończy skorpion [emoji23] Chodź chciałabym i żeby była wcześniej.. Więc chyba nas ten skorpion nie ominie jednak..
A co jest po skorpionie?
 
reklama
A co to za seks bez orgazmu [emoji23][emoji85][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Flaga na głowę i za ojczyznę - tak mi się kojarzy [emoji847][emoji85][emoji86][emoji23][emoji23][emoji23]
Z orgazmem, ale tylko mężowym :D tylko, że jak się kobita też nakręci to potem może być ciężko przestać i łatwo złamać zakaz ;) Generalnie położna miała rozsądną radę - rozmawiać na ten temat jeśli coś nam nie gra w łóżku :)

Do 22 pazdziernika jest waga a pozniej skorpion moja mama mowila zeby chociaz nie 1 listopada na szczescie tu w holandii nie jest to swieto zmarlych
Moja Mama zaczęła rodzić siostrę 31.10 wieczorem. Na porodówce powiedziała na wstępie, że obojętnie jak to zrobią, ale córka ma się urodzić przed Wszystkimi Świętymi. Udało się o 23.30 :p
 
Do góry