reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Szybko :o
Czemu tak?
A czemu nie :) na początku to dosłownie dwie pary body, później nic długo i później znów jakieś ciuszki. Po pierwszym badaniu genetycznym już czułam się pewniej i co jakiś czas kupowałam jakieś ciuszki. Porządniejsze i bardziej systematyczne zakupy zaczęłam po 20 tc. Z bliźniakami może pójść wcześniej.

Dziewczyny matko uważajcie na siebie. Nie podejrzewałam nawet, ze coś się takiego może stać, ale właśnie wypiepszylam się normalnie na płaskiej drodze i to w tenisówkach. Noga mi się podwinęła i poleciałam jak worek ziemniaków. Myślałam ze jakoś złapie równowagę, ale brzuch mnie pociągnął i poleciałam z całym impetem prosto przed siebie. Jakoś się zwinęłam i brzuch ocalał ale łokcie zdarte do krwi:o oj najadłam się strachu. Jednak ciało inaczej ma rozłożony środek ciężkości i może zaskoczyć. Obcasów czy koturnów to już nie założę na 100 we jak w tenisówkach takie wypadki.
 
reklama
A czemu nie :) na początku to dosłownie dwie pary body, później nic długo i później znów jakieś ciuszki. Po pierwszym badaniu genetycznym już czułam się pewniej i co jakiś czas kupowałam jakieś ciuszki. Porządniejsze i bardziej systematyczne zakupy zaczęłam po 20 tc. Z bliźniakami może pójść wcześniej.

Dziewczyny matko uważajcie na siebie. Nie podejrzewałam nawet, ze coś się takiego może stać, ale właśnie wypiepszylam się normalnie na płaskiej drodze i to w tenisówkach. Noga mi się podwinęła i poleciałam jak worek ziemniaków. Myślałam ze jakoś złapie równowagę, ale brzuch mnie pociągnął i poleciałam z całym impetem prosto przed siebie. Jakoś się zwinęłam i brzuch ocalał ale łokcie zdarte do krwi:o oj najadłam się strachu. Jednak ciało inaczej ma rozłożony środek ciężkości i może zaskoczyć. Obcasów czy koturnów to już nie założę na 100 we jak w tenisówkach takie wypadki.

ja pierdziele .szczęście że nic się nie stało!!!!

ja już jakiś czas się śmiałam że mam baby legs Bo potykam się na prostej drodze a raz ze schodów zjechałam ... muszę wolno i uwaznie!! a dziś sprzątałam w wyższej półce i wlazlam na stabilnd krzesło i nie wiem co się stało ale zachowałam się do tyłu i złapałam równowagę w ostatniej chwili!!! masakra ta równowaga take widzisz
 
alez kiedy dochodzi do sytuacji gdzie musisz kontrolować męża/chlopaka i trzymaćgo na tzw. smyczy to jest to bardzo frustrująca sytuacja w której widać jak naprawdę mu zależy a na dłuższą metę no ilez można???? jak dziecko . rozmowa powinniście dojść do porozumienia i ufać sobie nawzajem a kolegów owych z takimi pomysłami powinien opier..i zerwać kontakt jeśli ma dla ciebie choć grosz szacunku . ale jak mówię ..żyje kolegami ... pstro ma w głowie ..może dojrzeje potem ale trzeba rozmawiać bez awantur bo wymuszanie odsuwa dwoje ludzi od siebie

o siostrze to już lepiej zapomnieć i takim kimś się nie przejmować
Tylko wlasnie on slucha kolegow, a nie odsuwa ich od siebie.. podejrzewam, ze gdybym nic nie robila to juz bysmy dawno nie byli razem.. ale chyba za bardzo mi zalezy. :/

Trudno sie nie przejmowac, kiedy ona mu maci w glowie tez, a on jej sie slucha, a matka "zostawicue mnie i bede sama? Co ze mna?"
 
@Mama Zuzi i Antosia jak trzeba to trzeba 2x dziennie aplikować, żeby szyjka jeszcze te kilka tygodni wytrzymała.

@Roksi ja gdybym mogła to bym od testu ciuszki kupowała ale moja ciąża od początku jest leżąca, na lekach i jak tylko jest w miarę stabilnie i zaczynam się cieszyć zaraz gorzej.
Teraz miałam dokupować ciuszki, ale zupełnie nie mam do tego głowy.
Po prostu się boję i to nie jest zabobon.
Cieszę się z Wami z przygotowań Waszych, ale po wczorajszym mam lekkiego doła i chyba się nie zbiorę do tych zakupów przed 37tc.

@Kelyana uważaj na siebie.
Masz rację, teraz nam się zmienił środek ciężkości.
Mam nadzieję, że nic Ci się nie stało.
Może dziś odpocznij i poleż.
A jak dzidziutki? Wiercą się?
 
Mi się te Klupsie jakoś nie podobają. Ale to kwestia gustu :)

a ja już bez bara bara zyje jakis czas:hmm:no boli mnie w środku już na tyle że mnie odrzuciło i z dzieciakami na tym etapie miałam tak samo także ooo
ale Maz kochany pocieszał że wytrwa..już liczyl ile jeszcze :-D
Wczoraj nam położna na szkole rodzenia mówiła, że nigdy nie ma 100% zakazu seksu. Nawet jak ginekolog zabroni to chodzi o to, żeby kobieta nie miała orgazmu, ale teoretycznie zawsze zostaje jednostronny kontakt oralno-genitalny :p
 
Ja używam tej pierwszej "moja ciąża" i się sprawdza co do dnia jak u ginekologa jestem to ten sam tydzień i dzień mi mówi co apka, i z przeliczen z kalendarza (bo sama liczyłam przed chwilą ile dni do 22 listopada) to apka pokazuje 77 dni i 77 zostało według kalendarza. Te inne apki trochę inne tygodnie mi pokazują nie wiem czemu.. Zobacz załącznik 894959
Mi znowu z wyliczen wedlug uzg idealnie pokazuje ta ciaza + ze jest tetaz 26i 5 i tak powinno byc [emoji4]
 
reklama
Do góry