reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ludu!! Jaka historia!![emoji33] rzeczywiście to film naśladuje życie a nie odwrotnie [emoji2]



Ale z ciebie dobra dusza [emoji10] taka pomocna dłoń[emoji56] jak dobrze, że są tacy ludzie jeszcze[emoji5]
Ja pod koniec ciazy podczytywałam lipcowki i sierpniowki.. bo miałam termin na 8sierpnis, ale jakoś lipcówki mnie ciągnęły i tez je podczytywałam...ale na innym forum. I sie okazało też, ze urodziłam 18lipca, Haha, z zaskoczenia [emoji23]i właśnie szybciej niż niektóre lipcowki co były zagrożone przedwczesnym porodem, miały ściągany początkiem lipca pessar i nic... chodziły jeszcze z brzuchem, jak ja sierpniówka miałam lipcową dzidzię na rękach [emoji28] także nie przewidzisz... i tak, ja do końca bardzo dobrze sie czułam. No ale byłam 6lat młodsza!!!!



Wiesz, sama tego nie rozumiem [emoji53] mało tego kiedyś lekarka medycyny pracy powiedziała mi, ze nie mogę przytyć bo kręgosłup tego nie udźwignie [emoji33]i moze będę leżeć całą ciążę kiedyś przez to.. A pracowałam do skurczy porodowych
Teraz jestem starsza, mam więcej obowiązków, bo dziecko już ma stanie.. wiec na pewno jest bardziej ciężko sie wyrobić - stad to L4 od września, ale....
Ja po prostu dalej jestem w stanie zapomnieć o brzuchu [emoji58]pochylam się, schyla’, kucam, czasami jak w domu cos robię albo schylam się w pracy to na mnie krzyczą żebym się nie zginala! I aż taki grymas robią jakby ich coś bolało.. a mąż mi ostatnio wyrwał zmiotkę jak tylko w pół tak stałam zgięta, bo.. cyt.to musi być strasznie niewygodne.... hmmm.. gdyby było to bym tak nie stała przecież..
Czasami patrzę do lustra i mam wrażenie, że ten bebzol taki doklejony jest...
jak siedzę za długo na miękkim to dziecko na rozpęd mnie popycha Haha [emoji23] No i teraz jak miałam skurcz w łydce w sobotę, to ta noga taka jakby słabsza... chyba dzisiaj wezmę magnez na noc. Ale tak... to jakoś nie narzekam... Do toalety muszę więcej chodzić! To na pewno![emoji4]
I leżeć na plecach lubię[emoji5] młody wtedy fajnie sie rusza [emoji51]
Pewnie jeszcze wszystko przede mną[emoji848]




Chyba w normie jest długość dzieciątka na ten tydzień, nie martw się[emoji106] a ile masz w obwodzie brzucha, że tak się martwisz, że mały? [emoji18]
Dzidzia na pewno ma miejsce, znajdzie sobie [emoji4]



Śliczna księżniczka!![emoji173]️ ja już po tych wagach coraz większych widzę, że TEN dzień zbliża sie dużymi krokami [emoji85][emoji86]
Gratuluje zdrowej córeczki [emoji16][emoji106]
Przed chwilą marzyłam bo szczerze to nigdy nie patrzyłam nawet.. Obwód 84cm i dołączam zdjęcie z rana (wiedząc że wieczorem jest zawsze trochę większy.. [emoji7])
Mi się wydaje mały bo księżniczka moja ma już 34cm [emoji4] No ale lekarz mówi że wszystko w porządku więc może po prostu panikuje.. [emoji4]
20180827_205859.jpg
20180827_205447.jpg
 

Załączniki

  • 20180827_205859.jpg
    20180827_205859.jpg
    53,7 KB · Wyświetleń: 317
  • 20180827_205447.jpg
    20180827_205447.jpg
    47,6 KB · Wyświetleń: 313
reklama
Pytanie dla doswiadczonych mamusiek. Dzisiaj mialam dwie takie same sytuacje. Jedno rano a drugie po poludniu. Ogolnie czuje sie dobrze, ale dzisiaj w pewnym momencie moj brzuch jakby zdretwial i zrobil sie mega twardy. Nie trwalo to dlugo, taka ktotka chwilke. Ale brzusio mialam jak skala. Czy tez tak macie? powinnam sie tym martwic? wizyte mam dopiero na 18 wrzesnia.... Moja siostra mowi, ze to normalne, ze to macica powoli przygotowuje sie do porodu. Slyszalam o skurczach przepowiadajacych, czy nie jest to za wczesnie? to dopiero 27 tydzien...
 
Wooww, dziewczyny! Nie bylo mnie kilka dni a tu tyle stron! Nadrabialam wszystko godzine [emoji16]

Witajcie “nowe” mamusie!

Ja zaczelam w koncu czuc ciaze - pojawily sie pierwsze napinania w brzuchu nieprzyjemne i czekam tylko do czwartkowej wizyty, zeby sprawdzic czy nic sie nie dzieje.
Franus z kazdym dniem, a raczej z kazda noca, szaleje coraz bardziej! Ja jestem z natury duzym spiochem, a teraz budze sie w nocy z koszmarami i nie moge zasnac. Maz ma mnie dosyc, bo jestem wariatka, ktora zawsze na bezsennosc oglada Harrego Pottera ;) Juz zaczelam druga ture wczoraj. No ale nic nie poradze na to, ze nic mnie tak nie uspakaja [emoji23]

Cukry dalej mi szaleja, ale tylko poranne. Jak widze wartosci niektorych mam na FB to w ogole przestaje sie zamartwiac, bo u mnie nie przekraczaja 100, ale insuline dzielnie podwyzszam dalej ;)

Kończe już powoli ubrankowa czesc wyprawki, jutro mozliwe, ze uda mi sie kupic komode - na OLXie pojawila sie moja wymarzona w idealnym stanie. Zostanie lozeczko i troche kosmetykow plus koszule i bielizna dla mnie ;)

Sciskam Was mocno i postaram sie o troche wiecej regularnosci w zagladaniu tutaj, bo ciezko pozniej nadazyc ;) Buziaki
 
Przed chwilą marzyłam bo szczerze to nigdy nie patrzyłam nawet.. Obwód 84cm i dołączam zdjęcie z rana (wiedząc że wieczorem jest zawsze trochę większy.. [emoji7])
Mi się wydaje mały bo księżniczka moja ma już 34cm [emoji4] No ale lekarz mówi że wszystko w porządku więc może po prostu panikuje.. [emoji4]Zobacz załącznik 892349Zobacz załącznik 892350
Jej jaki fajny malusieńki [emoji7]
Pytanie dla doswiadczonych mamusiek. Dzisiaj mialam dwie takie same sytuacje. Jedno rano a drugie po poludniu. Ogolnie czuje sie dobrze, ale dzisiaj w pewnym momencie moj brzuch jakby zdretwial i zrobil sie mega twardy. Nie trwalo to dlugo, taka ktotka chwilke. Ale brzusio mialam jak skala. Czy tez tak macie? powinnam sie tym martwic? wizyte mam dopiero na 18 wrzesnia.... Moja siostra mowi, ze to normalne, ze to macica powoli przygotowuje sie do porodu. Slyszalam o skurczach przepowiadajacych, czy nie jest to za wczesnie? to dopiero 27 tydzien...
Normalne ;) to już taki etap, że macica musi się przygotować ;)
 
zastanawiam się czy wybrać się na warsztaty z chustonoszenia. Będą organizowane w Radomiu 8 września. Któraś z Was używa bądź będzie używać chusty?
Mam wrażenie, że u mnie się to w ogóle nie przyda, bo nie będę chyba nosiła dziecka po domu w chuście.A może się myle?
 
@springflower Pan Tabletka jest super ;) na fb jest też "Pan Tabletka - dla rodziców", można czasem się poradzić, nie widziałam chyba pytania, na które by nie odpisał ;)

Ja biorę całą litanię leków :( Prenatal Duo, żelazo-Sorbifer x2, wit B12 x3, MaglekB6 x4, czasem no-spa, ale staram się jak najrzadziej, no i jeszcze Luteina x2 ... do tego codziennie szklanka soku z buraka. Już zaczęłam sobie rozkładać leki w takie kasetki, jak mają starsze osoby :biggrin2:

@pollyyoanna sprawdź, czy w tym tranie nie ma przypadkiem wit.A, bo producenci lubią ją dodawać do tranów ;)

@Ewela2805 Witam ;) Piękny masz ten brzusio, ja mam niby 87cm, ale jestem widocznie dużo niższa, bo mój wydaje się być dużo większy ;)

Witam wszystkie nowe Mamy na forum!
 
zastanawiam się czy wybrać się na warsztaty z chustonoszenia. Będą organizowane w Radomiu 8 września. Któraś z Was używa bądź będzie używać chusty?
Mam wrażenie, że u mnie się to w ogóle nie przyda, bo nie będę chyba nosiła dziecka po domu w chuście.A może się myle?
Ja bym chyba skorzystala. Czasem mozd sie okazac tak, ze dziecko bedzie antywozkowe i jedyny sposob zeby isc chociażby po chleb bedzis motanie w chuste. U nas niestety ciezko z takimi spotkaniami, male miasto, brak osob, ktore maja profesjonalne pojęcie o tym.
 
reklama
zastanawiam się czy wybrać się na warsztaty z chustonoszenia. Będą organizowane w Radomiu 8 września. Któraś z Was używa bądź będzie używać chusty?
Mam wrażenie, że u mnie się to w ogóle nie przyda, bo nie będę chyba nosiła dziecka po domu w chuście.A może się myle?
Ja myślę że to super pomysł.. U nas nie ma takich warsztatów [emoji17] Napisz czy się jednak wybierzesz i jak było [emoji4]
 
Do góry